Читать книгу Dziedzictwo - Katherine Webb - Страница 11

Оглавление

Moje oczy, pod surowym wzrokiem

Nauczyciela, z pozorną pilnością

W książce (zaledwie jak przez mgłę widzianej)

Były utkwione, chyba że się czasem

Drzwi uchyliły, wtedy tam spojrzenie

Biegło ukradkiem, serce się w mej piersi

Wznosiło, ciągle trwała w nim nadzieja,

Że nagle ujrzę, co wieściła zjawa:

Twarz Gościa

Samuel Taylor Coleridge, Mróz o północy

Dziedzictwo

Подняться наверх