Читать книгу Mińsk 1919 - Lech Wyszczelski - Страница 5

Wstęp

Оглавление

Odrodzona Polska za swego wielkiego wroga uważała Rosję, i to niezależnie od tego, kto miał sprawować rządy w tym kraju. Należy zatem uznać za trafne twierdzenie, że: „Większość Polaków po prostu nienawidziła Rosjan [dotyczyło to przede wszystkim mieszkańców będących pod zaborem rosyjskim – L.W.]. Nie miało dla nich znaczenia, czy Rosja jest carską, czy bolszewicką”[1].

Przyjąć można, że co najmniej od lutego 1919 r. trwała niewypowiedziana wojna polsko-rosyjska, chociaż niektórzy historycy starają się przesunąć termin jej rozpoczęcia na styczeń 1919 r., a nawet listopad 1918 r., co nie ma żadnego uzasadnienia. W pierwszym roku jej trwania obie walczące strony nie były jeszcze gotowe do zrealizowania założonych celów strategicznych. Koncepcja polityczna przyjęta przez Józefa Piłsudskiego zakładała oderwanie od Rosji narodów znajdujących się na jej zachodnich rubieżach, utworzenie przez nich własnych państw, ale połączonych więzami federacyjnymi z Polską – była to koncepcja federacyjna. Jednak omawiana była też inicjatywa utworzenia Związku Państw Bałtyckich powiązanych umowami wojskowymi, który również byłby nakierowany na blokowanie planów Rosji Radzieckiej, która chciała przenieść na zachód Europy swój sztandarowy cel – ideę rewolucji światowej. Trzeci z wariantów to idea prometeizmu, czyli rozsadzania Rosji od wewnątrz przez narody siłą do niej wcielone, które mają aspiracje do samodzielności państwowej. Tym samym Rosja miałaby zostać odizolowana od Europy, zepchnięta do roli państwa azjatyckiego i pozbawiona cech mocarstwa europejskiego. Piłsudski uważał, że celu tego nie będzie można osiągnąć bez militarnego pokonania Rosji. Nie było dla niego ważne, kto będzie sprawował władzę w Rosji – „biali” czy „czerwoni”. Przejęcie władzy w tym kraju przez siły burżuazyjno-demokratyczne uważał nawet za groźniejsze dla Polski niż sprawowanie jej przez bolszewików. Obawiał się, i słusznie, popierania rosyjskich aspiracji mocarstwowych przez państwa zachodnie.

Dla Rosji – niezależnie od barwy jej rządów – powstanie niepodległej Polski było groźne. Dlatego bolszewicy powrócili do swej starej, obowiązującej od 1903 r. strategii „rewolucji światowej”, a miała być ona zrealizowana tylko przez militarne pokonanie Polski i jej sowietyzację. Generalnie uznawali Polskę za embrionalne, reakcyjne państwo, rządzone przez obszarników i oficerów. Bolszewicy traktowali powstanie Polski o ustroju burżuazyjno-demokratycznym jako istotną przeszkodę w realizacji ich strategicznego celu – „eksportu” rewolucji na zachód Europy. Co prawda do końca 1919 r. nie mieli możliwości, by urzeczywistnić tę wizję, ponieważ koncentrowali się na walce z kontrrewolucją i ograniczoną obcą interwencją, czyli na sprawach wewnętrznych – ale nie wyrzekli się tego celu, czekali jedynie na korzystniejsze okoliczności. Pojawiły się one w 1920 roku.

Jak można najogólniej przedstawić cele strategiczne Polski i Rosji Radzieckiej, stron analizowanej wojny? Ze strony Polski nie była to tylko wojna o granice, cele strategiczne obligowały ją bowiem do walki o znacznie większą stawkę. W 1919 r. działania militarne w tej wojnie prowadzone były jeszcze bez próby realizacji celów strategicznych, ale w kolejnym roku to one decydowały o jej charakterze i przebiegu. Rosja Radziecka z kolei uznawała Polskę za przeszkodę w realizacji zarówno celu strategicznego ruchu komunistycznego, jak i swych narodowych mocarstwowych aspiracji.

Wojna składała się wyraźnie z dwóch faz: pierwsza to ograniczone działania militarne w 1919 r., druga – decydująca, toczyła się wiosną, latem i jesienią 1920 r. Było to starcie dwóch ideologii: komunistycznej prezentowanej przez bolszewików i tej świata zachodniego, bazującej na demokratycznych standardach funkcjonowania życia politycznego i społecznego, za którą jednoznacznie opowiadała się strona polska.

W pierwszej fazie, w sierpniu 1919 r., Polska przeprowadziła operację zmierzającą do opanowania Mińska na Białorusi, aby mieć podstawę do kolejnych ofensyw na tym froncie. Z pewnością przewyższała ona liczbą użytych wojsk, rozmachem działań, a także planowaniem wojennym bardzo nagłaśnianą w historiografii polskiej wyprawę wileńską z kwietnia 1919 r. Mimo to nie jest popularyzowana w historiografii ani polskiej, ani rosyjskiej, ani białoruskiej. W bitwie mińskiej najważniejszą rolę odegrał gen. broni Stanisław Szeptycki dowodzący Frontem Litewsko-Białoruskim, który wywodził się z armii austro-węgierskiej i był marginalizowany przez piłsudczyków.

Opisywane w tej książce wydarzenia skupiają się na 1919 r. i w zasadzie koncentrują się na przygotowaniu, przeprowadzeniu i skutkach zajęcia Mińska jako centrum polityczno-kulturalnego Białorusinów, narodu nieśmiało aspirującego do własnej państwowości. Była to największa bitwa tej wojny stoczona w pierwszym roku jej trwania. W opracowaniu zostały także przybliżone wydarzenia militarne ją poprzedzające, w tym wyprawa wileńska oraz opanowanie przez Polaków dwóch znaczących miast – Wilejki i Mołodeczna, które stanowiły podstawę operacji zajęcia Mińska.

Celem autora było też pokazanie, jak opisywane wydarzenia wkomponowane były w cele polityki wschodniej obozu piłsudczykowskiego, w szczególności utworzenie federacji państw pod polskim kierownictwem, aby odgrywać znaczącą rolę w polityce europejskiej. Czy były to plany oparte na realnej ocenie sytuacji?

Po wstępnej fazie walk w niewypowiedzianej wojnie polsko-rosyjskiej, których celem było opanowywanie terenów, z których ewakuowały się wojska niemieckie, wyprawa wileńska z kwietnia 1919 r. miała bardzo duże znaczenie dla zdynamizowania walk prowadzonych wiosną 1919 r. przeciwko Armii Czerwonej na froncie wschodnim. Nie można było jednak wykorzystać na tym froncie całego potencjału militarnego Wojska Polskiego wobec priorytetu, jakim była wówczas wojna z Zachodnioukraińską Republiką Ludową, wspieraną przez Ukraińską Republikę Ludową głównego atamana Symona Petlury, a także zagrożenia wiosną 1919 r. agresją niemiecką.

Jednak stopniowo ten teatr operacyjny stawał się priorytetem dla Polski. Stało się to jednak dopiero po zniknięciu sygnalizowanych zagrożeń i decyzji Piłsudskiego o przerzucie wojsk na front przeciwrosyjski. Miało to decydujący wpływ na zdynamizowanie polskich operacji prowadzonych na tym froncie. Z kolei kierownictwo bolszewików przez cały 1919 r. uwagę koncentrowało na walce militarnej w wojnie domowej z wewnętrzną opozycją i zahamowaniu inwazji wojsk alianckich wysłanych z pomocą „białym” generałom, starającym się przywrócić w Rosji ustrój burżuazyjno-demokratyczny. W tej sytuacji wojna z Polską w tym roku miała dla nich wyraźnie drugorzędne znaczenie.

Dopiero latem 1919 r., po zażegnaniu niebezpieczeństwa wojny z Niemcami, a także po zwycięskim zakończeniu dla Polaków wojny z Ukraińcami o Galicję Wschodnią i częściowo Wołyń, powstały możliwości skupienia wysiłku na zintensyfikowaniu działań prowadzonych z Armią Czerwoną na froncie wschodnim. Wzrosły też znacząco możliwości bojowe – liczebne i materiałowe – Wojska Polskiego. Można było przystąpić do realizacji polityki wschodniej stworzonej przez Naczelnika Państwa i jednocześnie Naczelnego Wodza, Józefa Piłsudskiego. Jego decyzje były częściowo hamowane przez rząd i parlament, gdzie większość posiadała Narodowa Demokracja – także dążąca do realizacji jej koncepcji terytorialnych autorstwa Romana Dmowskiego.

Operacja, która doprowadziła do zdobycia przez Wojsko Polskie Mińska, umożliwiła opanowanie znacznych obszarów Białorusi. Dla Piłsudskiego nie tyle liczyły się zdobycze terenowe, ile włączenie Białorusinów w jego plan realizacji idei federacyjnej. Te nadzieje i plany okazały się nierealne. Dalszy pochód tych wojsk na wschód został powstrzymany decyzją polityczną Piłsudskiego, o której więcej opowiem w tej książce. Czytelnicy niech rozsądzą, czy była ona trafna.

Konstrukcja książki została podporządkowana zasadom obowiązującym w serii „Historyczne Bitwy”. Jest to wobec tego praca z nieco ograniczoną liczbą przypisów i w pewnym zakresie z selektywną bibliografią. Dotyczy nie tylko opisu samej bitwy, lecz także wydarzeń ją poprzedzających oraz jej następstw dla dalszego przebiegu analizowanej wojny.

Dzieje wojny polsko-rosyjskiej 1919–1920 r. znajdują się w kręgu zainteresowań wielu polskich historyków (autor tej książki także ma w tym swój osobisty udział), natomiast po stronie rosyjskiej można uznać, że występuje „umiarkowane” zainteresowanie tą problematyką. Jednak pierwszy etap tej wojny – 1919 r. – wywołuje u obu stron stosunkowo małe zainteresowanie. Jestem osamotnionym autorem jednej książki w całości poświęconej tej tematyce[2]. Wobec tego brakuje także opracowań odnoszących się do analizowanych w tej książce wydarzeń związanych z bitwą o Mińsk. Bezpośrednio tej problematyce poświęcony został w okresie międzywojennym tylko jeden artykuł autorstwa dowódcy specjalnego batalionu szturmowego zajmującego to miasto, Aleksandra Stawarza[3]. Wskazać należy, że jestem autorem jednego popularnego opracowania książkowego tej tematyki wydanego w serii „Zwycięskie Bitwy Polaków”[4]. Natomiast temat ten pojawia się przyczynkowo w różnych opracowaniach dotyczących całościowej prezentacji tej wojny.

Wyjaśnienia wymaga używane w tej pracy nazewnictwo dotyczące podawanej liczebności wojsk piechoty i kwalerii. Polskie wojska liniowe operujące na froncie stanowiły tylko w tej wojnie trzecią część jego stanu ewidencyjnego (określenie żołnierzy „żywionych”). Faktyczną siłę walczących stron określano, wykazując żołnierzy pierwszej linii uczestniczącej w walce, w odniesieniu do piechoty – „bagnety” i do kawalerii – „szable”.

W książce znajduje się wiele skrótów, dotyczących w większości nazw formacji wojskowych, więc na jej końcu znajdzie się ich wykaz.

Bazę źródłową dla tej książki stanowi materiał archiwalny znajdujący się w Centralnym Archiwum Wojskowym (CAW) w Warszawie Rembertowie, a także częściowo w Rossijskim Gosudarstwiennym Wojennym Archiwie (RGWA), ściślej we wchodzącym aktualnie w jego skład Centr Chranienija Istoriko-Dokumentalnych Kolekcji (CChI-DK) w Moskwie – jest to część zagarniętych przez Armię Czerwoną dokumentów pochodzących z przedwojennego polskiego Archiwum Wojskowego, przechowywanych przez Niemców w Oliwie koło Gdańska, uznanych jako „trofiejny fond”. Polskie starania o ich zwrot nie przynoszą rezultatu. Wykorzystane zostały także dokumenty drukowane wydane przez obie strony tej wojny.

Opracowania do tematu są bardzo rozproszone i fragmentaryczne. Ich wykaz zawiera bibliografia.

Mimo tych ograniczeń autor uznał za potrzebne wydanie tej książki. Pamięć o tej bitwie powinna być szerzej popularyzowana w społeczeństwie. Zasługuje ona także na znalezienie się w popularnej serii, która liczy już ponad 250 pozycji.

Profesor doktor habilitowany Lech Wyszczelski jest pracownikiem Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach i od lat specjalizuje się m.in. w problematyce wojny polsko-rosyjskiej 1919–1920 r.; jest autorem wielu opracowań naukowych i popularnonaukowych z tej tematyki.

1 R.M. Watt, Gorzka chwała. Polska i jej los 1918–1939, Warszawa 2005, s. 84.

2 L. Wyszczelski, Niewypowiedziana wojna... Polsko-rosyjskie działania militarne w 1919 roku, Toruń 2005.

3 A. Stawarz, Wypad na Mińsk 8 VIII 1919 r., „Przegląd Piechoty” 1935, z. 12.

4 L. Wyszczelski, Zwycięskie bitwy Polaków. 1919 Mińsk, Warszawa 2016.

Mińsk 1919

Подняться наверх