Читать книгу Mińsk 1919 - Lech Wyszczelski - Страница 6

Miejsce Białorusi w federacyjnych planach obozu piłsudczykowskiego

Оглавление

Koncepcja federacyjna ukształtowania polskiej granicy wschodniej wylansowana została przez polityków skupionych wokół Piłsudskiego już podczas trwania I wojny światowej, i to początkowo z jego dość ograniczonym udziałem. Opierała się na pewnych założeniach głoszonych przez socjalistów polskich, członków Polskiej Partii Socjalistycznej-Frakcja Rewolucyjna. Najbardziej do jej powstania przyczynili się Piłsudski i Leon Wasilewski. W pierwszym okresie jej tworzenia największy był udział tego drugiego. Obydwaj korzystali jednak z dorobku programowego ruchu socjalistycznego. Po rozłamie w PPS w 1905 r. grupa skupiona wokół Piłsudskiego opowiadała się za federacją polsko-litewsko-białoruską[5]. Do wybuchu rewolucji lutowej w 1917 r. w Rosji w obozie politycznym skupionym wokół Piłsudskiego nadal ścierały się różne poglądy dotyczące kształtu terytorialnego odrodzonej Polski. Więcej zwolenników miała raczej opcja inkorporacyjna niż federacyjna. Piłsudski ostatecznie opowiadał się, lecz jeszcze nie w pełni do 1917 r., za programem federacyjnym, z tym że nie angażował się całkowicie w jego realizację. Dopuszczał jeszcze wówczas możliwość przyjęcia pewnych rozwiązań inkorporacyjnych. Dopiero z listu, jaki napisał do Wasilewskiego 8 kwietnia 1919 r., miało wynikać, że całkowicie opowiedział się za koncepcją federacyjną.

Troską Piłsudskiego było stworzenie warunków do realizacji koncepcji federacyjnej – najpierw chciał nakłonić do niej Litwinów, a następnie Białorusinów. Chociaż zdawano sobie sprawę z odrębności obu narodów – Białorusini mieli bardzo słabą tożsamość narodową, a faktycznie dopiero próbowali ją tworzyć – to ich terytoria traktowane były jako wspólne, pokłosie tego, że przed rozbiorami Polski stanowiły część Wielkiego Księstwa Litewskiego. Podobnie uważali Rosjanie, w tym bolszewicy.

Po objęciu przez Piłsudskiego władzy politycznej i wojskowej w odrodzonej Polsce otrzymał on szansę na realizację polityki wschodniej według programu swojego obozu politycznego. Była to jednak szansa tylko częściowa, przewagę bowiem w Sejmie Ustawodawczym i z czasem w rządzie mieli zwolennicy Narodowej Demokracji, usiłujący realizować program polityczny swego lidera Romana Dmowskiego.

Czy jednak program federacyjny był rzeczywiście doprecyzowany i z konsekwencją realizowany przez obóz piłsudczykowski? Tego nie można jednoznacznie określić. Należy na niego patrzeć przez pryzmat zarówno jego tajnej wersji, jak i oficjalnych założeń. Pierwsza zakładała uznanie niepodległości państw narodowych powstałych po rozkładzie Imperium Rosyjskiego (Finlandia, Estonia, Łotwa, Gruzja, Azerbejdżan) oraz dążenie do porozumienia z Litwą i Ukrainą, stawiała też na samodzielność państwową Białorusi. Celem było stworzenie przez te państwa federacji z Polską, w której nie będzie kwestionowana rola przywódcza Warszawy. Wersja oficjalna nacisk kładła na zachowanie suwerenności państw tworzących federację, pomijając fakt hegemonistycznej roli Polski.

Pod koniec 1918 r. w obozie piłsudczykowskim nasiliła się ofensywa federalistów. To oni zaczynali się wybijać na czoło tej formacji politycznej. Jednak nadal nie było zgody co do kształtu realizacji tej idei.

Zwolennicy idei federacyjnej przestrzegali Naczelnika Państwa, ale i rząd oraz parlament, że jej realizacja możliwa jest tylko pod warunkiem udowodnienia narodom, do których była adresowana, szczerości głoszonych intencji. Tymczasem trudno dopatrywać się w tej ofercie równoprawnego traktowania uczestników federacji. Dominacja Warszawy, chociaż oficjalnie niegłoszona, faktycznie z góry była w nią wkomponowana.

Litwa, jako powstałe w 1918 r. wolne państwo, miała szczególne miejsce w federacyjnych planach obozu piłsudczykowskiego. Wywodziło się to z uwarunkowań historycznych, ale i osobistych związków Piłsudskiego z tą ziemią; tam się urodził. Stąd przede wszystkim w kierunku tego państwa i narodu kierowane były pierwsze oferty związku federacyjnego z Polską. Pojawiły się już podczas trwania I wojny światowej. Na początku 1917 r. powstała w Warszawie Komisja Litewska, która wyłoniła Komitet Obrony Kresów, a jednym z jego zadań było prowadzenie agitacji, by utworzyć Dywizję Litewsko-Białoruską. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w Ministerstwie Spraw Zagranicznych (MSZ) działał Departament Litewsko-Białoruski, kierowany przez Ludwika Kolankowskiego, który zajmował się m.in. problematyką wypracowywania form przynależności ziem litewsko-białoruskich do Polski, bez jednoznacznego opowiedzenia się jeszcze wówczas, czy będzie to inkorporacja, czy federacja. Jednym z praktycznych rozwiązań służących idei powiązania ziem litewskich z Polską było utworzenie w lutym 1918 r. Straży Kresowej, której głównym celem była obrona ziem położonych na Kresach Wschodnich Polski.

W kwestiach ustrojowych rozważano dwa warianty zbudowania państwa federacyjnego kierowanego przez Polskę – przez włączenie w jej skład Litwy i Białorusi jako oddzielnych państw lub występujących łącznie jako Związek Litwy i Białej Rusi. Zwolennikiem drugiego rozwiązania byli w szczególności politycy związani z Narodową Demokracją, uważali bowiem, że storpeduje to plany federacyjne na rzecz rozwiązań inkorporacyjnych.

Litwini bardzo ostro protestowali, kiedy na początku stycznia 1919 r. władzę w Wilnie przejęła polska samoobrona. Spór nie przycichł nawet po opanowaniu Wileńszczyzny, w tym Wilna, przez Armię Czerwoną. Litwini obawiali się ponownej polskiej interwencji wojskowej w celu odzyskania Wilna, które uznawali za swoją historyczną stolicę mimo dominacji w mieście ludności polskiej.

Po opanowaniu przez Polaków Wilna w kwietniu 1919 r., a następnie znacznych obszarów Wileńszczyzny i Białorusi, Piłsudski, mając na uwadze realizację koncepcji federacyjnej, nie rozstrzygnął o dalszych losach tych ziem, lecz nie zamierzał też wspierać linii politycznej rządu i Sejmu Ustawodawczego i stąd już 8 lutego 1919 r. utworzył Zarząd Wojskowy na Ziemiach Litwy i Białorusi, na którego czele stał Generalny Komisarz Cywilny Ludwik Kolankowski. 12 maja 1919 r. utworzony został Zarząd Cywilny Ziem Wschodnich przy Naczelnym Dowództwie Wojska Polskiego z komisarzem generalnym Jerzym Osmołowskim na czele. Osoba Osmołowskiego miała gwarantować realizację polityki wschodniej Piłsudskiego. Kolejnym zabezpieczeniem miało być podporządkowanie Zarządu Cywilnego Ziem Wschodnich Naczelnemu Dowództwu WP, a konkretnie Piłsudskiemu jako Naczelnemu Wodzowi. Miało to ograniczyć rolę Sejmu i rządu w kształtowaniu polityki wschodniej. Działając w ten sposób, Piłsudski zlecił zaufanym współpracownikom, zwłaszcza Waleremu Sławkowi i Leonowi Wasilewskiemu (temu drugiemu w Paryżu), prowadzenie rokowań z Litwinami, a także koordynowanie w terenie działań propagandowo-informacyjnych, służących pozyskiwaniu zwolenników dla proponowanego przez niego rozwiązania. Sławek odpowiedzialny był za rokowania polityczne, kpt. Marian Zyndram-Kościałkowski zaś miał się zajmować sprawami wojskowego przygotowania ewentualnego powstania obalającego antypolsko nastawiony rząd w Kownie. Tymczasem rząd litewski kategorycznie odrzucał wszelkie tego typu oferty i domagał się przyłączenia terenów, do których zgłaszał roszczenia.

Polscy federaliści byli przekonani o krótkotrwałości istnienia niepodległego państwa litewskiego w dotychczasowym kształcie. Ich plany zakładały utworzenie sfederowanej z Polską Republiki Litewskiej złożonej z trzech „kantorów”: Litwy Kowieńskiej, Litwy Środkowej i Litwy Mińskiej (Białorusini). Wariant taki był kategorycznie odrzucany przez Kowno.

Upór Litwinów w czasie rokowań wojskowych powodował, że Piłsudski i jego ludzie większą szansę widzieli w akcji zjednywania dla swych planów miejscowej ludności. Stąd też Naczelny Wódz WP powierzył wykonywanie tych zadań bliskim współpracownikom, zwolennikom koncepcji federacyjnej: Sławkowi, Zyndram-Kościałkowskiemu, Bogusławowi Miedzińskiemu, Aleksandrowi Prystorowi i bratu Janowi.

Działalność propagandowa prowadzona wśród Litwinów z myślą o ich pozyskaniu dla koncepcji federacyjnej przyniosła dość mierne wyniki. W tych uwarunkowaniach akcja polityczna – podporządkowania koncepcji federacyjnej – kierowana przez Biuro Wywiadowcze II Oddziału Sztabu Frontu Litewsko-Białoruskiego, na którego czele stał Sławek, ograniczała się do wydawania gazety codziennej „Nasz Kraj”. Upowszechniała ona hasło zgody i pojednania narodów zamieszkujących obszary dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego. Piętnowała także szykany stosowane przez Litwinów wobec Polaków na Kowieńszczyźnie. Była swoistą tubą propagandową zwolenników federacji. Jednoznacznie opowiadała się za porozumieniem polsko-litewskim. Gazeta ta spotkała się ze zróżnicowanym odbiorem. Litwini całkowicie ją bojkotowali, wśród Polaków głoszone przez nią tezy popierała tylko ta część – bynajmniej niestanowiąca większości – która była za federacyjnymi planami Piłsudskiego.

Nieprzejednane stanowisko Litwinów w kwestiach terytorialnych, także w odniesieniu do koncepcji federacyjnej, nie ulegało zmianie mimo intensywnych wysiłków Piłsudskiego i jego obozu. Litwini kategorycznie odrzucali nawet próby rozmów na temat federacji z Polską. Sprawę komplikował także stosunek do tej kwestii Polaków zamieszkujących Wileńszczyznę i inne rejony Litwy. W zdecydowanej większości opowiadali się oni za koncepcją inkorporacyjną. Przeciwnikiem koncepcji federacyjnej był sejm polski i większość ekip rządowych. Litwini nie tylko nie godzili się na federację z Polską, lecz także inspirowali niektórych polityków białoruskich do kategorycznego odrzucenia polskich idei.

Piłsudski i podległy mu aparat Naczelnego Dowództwa Wojska Polskiego (WP) wiosną i latem 1919 r. usilnie zabiegali o doprowadzenie do federacji z Litwą. Widząc niechęć rządu litewskiego do jakichkolwiek powiązań federacyjnych z Polską, planowano nawet przeprowadzenie przewrotu rządowego w Kownie. Wydawać się mogło, że w lipcu 1919 r. rozstrzygnięty zostanie bój o skłonienie Litwinów do federacji. W tym miesiącu do Wilna udali się Piłsudski i Wasilewski i podjęto nową próbę zmuszenia Litwinów do porozumienia. Narady pokazały, że nierealne jest porozumienie na drodze negocjacji. Mimo to z misją do Kowna wyjechali Wasilewski i mjr Tadeusz Kasprzycki. Zaproponowali wcześniej opracowaną przez Wasilewskiego propozycję przeprowadzenia równych wyborów na ziemiach litewskich zajmowanych przez wojska polskie i litewskie.

Piłsudski, zniechęcony postawą władz litewskich odrzucających propozycję federacji z Polską, nakazał przygotowania do przewrotu w tym państwie, by stworzyć rząd popierający jego koncepcję. W tym celu reaktywowano działalność Kowieńskiego Okręgu Polskiej Organizacji Wojskowej (POW). Niepowodzeniem, faktycznie totalnym fiaskiem, zakończyła się próba wzniecenia pod koniec sierpnia 1919 r. powstania w Kownie i powołania propolskiego rządu. Była to dotkliwa porażka dla federacyjnych planów Piłsudskiego. Tymczasem stanowisko rządu litewskiego było coraz bardziej nieprzejednane i zupełnie nie rokowało szans na federację z Polską. Mieli oni w tym wsparcie Francji i Wielkiej Brytanii, nieprzychylnych polskim planom federacyjnym. Piłsudski już w marcu 1920 r. uznał ostatecznie, że federacyjne plany wobec Litwy zakończyły się totalnym niepowodzeniem. Zewnętrznym wyrazem tej klęski było podpisanie 12 lipca 1920 r. traktatu litewsko-rosyjskiego (Wilno i okolice miały być zwrócone Litwinom), i to w okresie, kiedy ofensywa wojsk Frontu Zachodniego bezpośrednio zagrażała suwerenności Polski, a także kolejny krok Litwinów, czyli dążenie do siłowego opanowania spornych obszarów. Żołnierze polscy, którzy nie uniknęli okrążenia, byli przez Litwinów internowani.

Wobec tego pozostawała jedynie nadzieja na przekonanie do tej koncepcji Białorusinów. Nie można było bowiem liczyć na wejście w skład kierowanej przez Warszawę federacji Łotyszy, Estończyków czy Finów.

Jak wobec tego wyglądało przekonywanie Białorusinów do wizji federacyjnej? Jest to ważne w kontekście zdobycia przez Wojsko Polskie Mińska, które Białorusini uważali za stolicę swego państwa, faktycznie jednak nie miało uznania międzynarodowego.

Treść dostępna w pełnej wersji eBooka.

5 A. Garlicki, U źródeł obozu belwederskiego, Warszawa 1975, s. 162.

Mińsk 1919

Подняться наверх