Читать книгу Sobowtór bankiera - Matthias Blank - Страница 6

Rapsodia Liszta

Оглавление

— Ach lordzie Hoensbrook — pod tym bowiem nazwiskiem Raffles został zaproszony na przyjęcie do lorda Montgomerry.

— Wiem, że jest pan zwolennikiem reform socjalnych. Nie wiem tylko dlaczego?

— Uważam je za konieczne — odparł krótko — Jest niesprawiedliwe, że niektórzy ludzie żyją w zbytku, podczas gdy inni umierają z głodu.

— Nie będziemy dyskutować na ten temat. Siadajmy do stołu. Wolę pasztet truflowy, ostrygi i szampana od wszelkich reform.

Zmieszali się z tłumem gości. Wszystkie salony były rzęsiście oświetlone. Służba przesuwała się cicho i sprawnie. Wyżsi oficerowie, bogaci wieściciele ziemscy, artyści i uczeni zebrali się dnia tego u lorda..................................

Sobowtór bankiera

Подняться наверх