Читать книгу Tryjon - Melissa Darwood - Страница 4
PROLOG
ОглавлениеKażdy zastanawia się czasem, co się z nim stanie po śmierci. Czy to, w jaki sposób żył, kim był, jak traktował innych, jakie decyzje podejmował, będzie miało wpływ na to, dokąd trafi, gdy wyda z siebie ostatnie tchnienie?
Gdy spytasz umierającą osobę, czego żałuje najbardziej, w odpowiedzi usłyszysz:
„Żałuję, że nie miałam odwagi realizować marzeń”.
„Żałuję, że zbyt wiele uwagi poświęcałam nauce i pracy”.
„Żałuję, że za mało czasu przeznaczałam dla bliskich”.
„Żałuję, że za rzadko pozwalałam sobie na bycie szczęśliwą”.
„Żałuję, że wstydziłam się swoich uczuć i nie okazywałam emocji”.
Choć na pierwsze cztery żale można znaleźć w porę lekarstwo i uświadomić sobie (póki jest się młodym), czego się pragnie od życia, to z ostatnim nie będzie już tak łatwo, bo emocji nie można w pełni kontrolować. Życie jest nieprzewidywalne, pełne zawiłych ścieżek i nieprzetartych dróg, emocje zaś stanowią drogowskaz, który pomaga nam obrać właściwy kierunek. Jedyne, co musimy zrobić, to je usłyszeć, zrozumieć i uwolnić.
W pogoni za codziennością często nie rozpoznajemy samych siebie. Nie lubimy tracić nad sobą kontroli, karcimy się za wybuchy złości, potępiamy za lękliwość, wstydzimy się smutku, milczenia lub zbyt pochopnie wypowiedzianych słów. Wypieramy niewygodne dla nas emocje, bo tak nas nauczono.
Pytanie tylko, kim byśmy się stali, gdyby ich zabrakło?
Nasza osobowość to glina, emocje to woda. Woda stanowi spoiwo dla gliny, sprawia, że dzięki niej budulec staje się plastyczny i ułatwia formowanie trwałych przedmiotów. Wypierając emocje, pozbawiamy się spoiwa, dzięki któremu stanowimy całość. Im mniej wody, tym glina jest mniej podatna na formowanie, aż w końcu kruszeje i się rozpada – na dwa, trzy, a może nawet więcej kawałków.
W przypadku Mili było ich pięć.
Pięć niezależnych od niej części, pięć masek, pięć osobowości, które swoimi czynami dopuściły się zbrodni, zsyłając Milę do Tryjonu, na Wyspę Potępionych.