Читать книгу Agady talmudyczne - nieznany Autor - Страница 43
Pierwsze pokolenia
Józef w Egipcie
ОглавлениеDo tronu faraona prowadziło siedemdziesiąt jeden schodków. Według panującego w Egipcie obyczaju, faraon siedział na górze, na tronie, a jego doradcy i dygnitarze stali przez nim na schodach według hierarchii. Każdy według swojej specjalności. Kto znał tylko jeden język, stał na pierwszym, najniższym schodku, i tak dalej. Aż do siedemdziesiątego schodka. Tu mogli stać tylko najwyższej rangi astrolodzy, którzy znali wszystkie siedemdziesiąt języków używanych w świecie.
Kiedy Józef rozszyfrował sen faraona, ten mianował go wicekrólem Egiptu. Astrolodzy przyszli wtedy do faraona i tak rzekli:
– Jak to wypada, żeby panował nad nami niewolnik, którego sprzedali za dwadzieścia srebrników?
– Dostrzegam w nim – odpowiedział faraon – cechy królewskie.
– Jeśli tak, to powinien znać siedemdziesiąt języków.
– Jutro przekonamy się, do którego schodka dojdzie.
W nocy przyszedł do Józefa anioł Gabriel i nauczył go wszystkich siedemdziesięciu języków.
Rano zjawił się Józef przed obliczem faraona i zaczął przemawiać po kolei w każdym języku. Na każdym schodku w innym.
I tak dotarł do siedemdziesiątego schodka.
Powiada wtedy do niego faraon:
– Jam faraon i nikt nie ma prawa podnieść na ciebie ręki. Jestem od ciebie wyższy tylko przez to, że siedzę na tronie.
Zaczyna wtedy Józef przemawiać do faraona po hebrajsku, a król nic z tego nie rozumie. Prosi więc Józefa, żeby nauczył go tego języka. Uczy go Józef i uczy, ale faraon niczego się nie nauczył. Ani w ząb.
Ze wstydu tak do Józefa powiada:
– Przysięgnij, że nikomu o tym nie powiesz, ponieważ mogą mnie za to strącić z tronu i ciebie na nim posadzić.
Józef przysiągł mu dochować tajemnicy.
Po śmierci Jakuba Józef zameldował faraonowi, że pragnie zawieźć ciało ojca do Kanaanu, żeby je tam pochować. Faraon nie wyraził zgody na wyjazd Józefa z Egiptu.
– Przysiągłem ojcu – oświadczył Józef – że pochowam go w ziemi kanaanejskiej.
– To złam przysięgę.
– Wtedy złamię również przysięgę, którą złożyłem tobie.
W obawie, że Józef wyjawi tajemnicę, faraon pozwolił mu wyprawić się z trumną ojca do Kanaanu. Co więcej, w kondukcie pogrzebowym na rozkaz faraona wzięli udział najznamienitsi dygnitarze egipscy.