Читать книгу Happy Food. Przez żołądek do szczęścia - Niklas Ekstedt - Страница 12
ОглавлениеNiklas i Nordnorge 2017.
Droga naukowców do diety szczęścia – rok po roku
Wiedza o tym, jak jedzenie wpływa na nasze samopoczucie psychiczne, jest prastara, ale to w ciągu ostatnich dziesięcioleci dzięki nowoczesnym metodom badawczym naukowcy posuwali się krok po kroku naprzód. Tutaj znajdziesz krótkie podsumowanie.
1970
Duńscy naukowcy Jørn Dyerberg i Hans Olav Bang jadą na Grenlandię, gdzie odkrywają, że kwasy tłuszczowe omega-3 w bogatej w ryby diecie pierwotnych mieszkańców wyspy mogą wyjaśniać ich niską śmiertelność w wyniku chorób serca.
1998
Pod koniec lat 90. XX w. amerykański badacz Joseph Hibbeln dochodzi do wniosku, że zdrowe tłuszcze rybne mają wpływ na mózg i mogą łagodzić problemy psychiczne oraz nadpobudliwość.
2000
Na przełomie wieków debata nad witaminą D nabiera rozpędu i wkrótce staje się jasne, że ta aktywowana pod wpływem słońca witamina nie tylko wzmacnia kości, lecz także hamuje rozwój depresji i innych chorób psychicznych. Wówczas nie wiedziano jeszcze, że witamina D – dzięki działaniu przeciwzapalnemu – przyczynia się do tego, iż flora jelitowa jest bogatsza i bardziej zrównoważona.
2007
Raporty z badań donoszą, że kwas foliowy, czyli witamina B9, również łagodzi depresję. Podobne wyniki odnotowano już w 1991 r., ale nie przebiły się one do powszechnej świadomości. Kwas foliowy w wystarczających ilościach można znaleźć przede wszystkim w wątrobie, a tej – podobnie jak innych podrobów – jemy dziś mniej niż kiedyś, występuje on też w fasoli i warzywach liściowych.
Próby poprawy zdrowia psychicznego za pomocą poszczególnych witamin i suplementów diety zabrnęły w ślepą uliczkę. Brakowało wyraźnego związku między nimi. Jedna kapsułka kwasów tłuszczowych omega-3 nie zrekompensuje szkód wyrządzonych przez ogólnie złą dietę z dużą ilością cukru, rafinowanej mąki pszennej, ulepszaczy oraz mocno przetworzonych i utwardzonych olejów.
2009
Uwaga naukowców skupiła się na rezultatach osiąganych całościowymi dietami. Od tego momentu nie trzeba było długo czekać na przełom. W latach 2009–2010 opublikowano w prestiżowych czasopismach trzy artykuły w różny sposób dowodzące istnienia związku między odżywianiem a zdrowiem psychicznym i kluczowej roli bakterii jelitowych w tej zależności.
Raport z pierwszego badania przeprowadzonego na 3486 londyńczykach dowiódł, że ryzyko wystąpienia depresji w ciągu 5 lat jest mocno podwyższone u tych, którzy jedzą słodkie, tłuste i smażone na głębokim tłuszczu śmieciowe jedzenie. Z kolei ci londyńczycy, którzy spożywają dużo warzyw, są chronieni przed depresją.
2009
Wkrótce przeprowadzono kolejne duże badanie w hiszpańskiej Nawarze – jego wyniki pokazały, że dieta śródziemnomorska chroni przed depresją. Kilka lat wcześniej naukowcy zaobserwowali, że ten sam sposób odżywania chroni przed alzheimerem i parkinsonem.
2010
Opublikowano wyniki badania, które okazało się przełomem dla australijskiej grupy kierowanej przez Felice Jackę. Opierało się ono na norweskich danych z wywiadów i ankiet dotyczących żywienia i znów pokazało, że zachodnia dieta ze śmieciowym jedzeniem podnosi ryzyko zachorowania na depresję. Natomiast dieta skandynawska, której podstawą są produkty nisko przetworzone, mięso, ryby, warzywa i pełne ziarna, obniża ryzyko wystąpienia depresji i stanów lękowych.
W kolejnych latach pojawiło się zatrzęsienie podobnych badań obserwacyjnych i w końcu naukowcy mogli przeprowadzić tzw. metaanalizę: zebrano dane z różnych miejsc i je ze sobą zestawiono. Także wtedy wyraźnie widoczny był silny związek między jedzeniem a szeregiem różnych schorzeń psychicznych.
2013
Opublikowano wyniki PREDIMED – jak do tej pory najambitniejszego badania na temat żywienia, jakie przeprowadzono na świecie. Miało na celu zbadanie skutków diety śródziemnomorskiej.
2013
Hiszpańscy badacze donieśli, że dieta śródziemnomorska z oliwą, wzmocniona orzechami, stanowi skuteczną ochronę przed depresją dla diabetyków typu 2.
Dlaczego tylko dla nich? Wielu może się zastanawiać. Wkrótce udało się odpowiedzieć na to pytanie. Okazało się, że dobre nawyki żywieniowe pomagają przede wszystkim tej dużej grupie pacjentów – ok. jednej trzeciej – która oprócz zaburzeń psychicznych cierpi na przewlekłe stany zapalne, a tak dzieje się w wypadku wielu osób chorujących na cukrzycę typu 2.
Gdy naukowcy na całym świecie cofnęli się o krok i spojrzeli na stare dane pod nowym kątem, zwrócili uwagę na pacjentów cierpiących na przewlekłe stany zapalne i zobaczyli, że oddziaływanie tej diety jest jeszcze silniejsze, niż im się wcześniej wydawało.
2017
Wyników zaczęły dostarczać pierwsze badania kliniczne spełniające wszelkie standardy naukowe. Jest to typ eksperymentów zakrojonych na wielką skalę, mogący pomóc rozstrzygnąć nawet niejasności dotyczące przyczyn występowania określonych chorób i skutków danej diety. Dotąd większość wniosków zasadzała się na tzw. obserwacjach, w których po fakcie naukowcy starają się dociec, co się wydarzyło.
W styczniu nadeszły z Australii wyniki pierwszych badań mających na celu poznanie wpływu jedzenia na ciężką depresję. Naukowcy zadali sobie pytanie: co się stanie, jeśli wprowadzimy zrównoważoną dietę u pacjentów cierpiących na tę chorobę?
Wynik: po dwunastu tygodniach jedna trzecia badanych poczuła się do tego stopnia lepiej, że przestała kwalifikować się jako osoby chore.
Wynik kuracji dietą jest porównywalny z tym osiąganym przez wiele leków, ale nie wywołuje ona skutków ubocznych.
Jeśli dołoży się do tego wszystkie mniej poważne objawy, takie jak irytacja, zmęczenie i apatia, okaże się oczywiste, że trzeba słuchać swojego brzucha, by czuć się naprawdę dobrze.
Australijskie badanie nazwane SMILES nie było szczególnie duże, więc muszą się po nim odbyć kolejne. Jednak już następny eksperyment zwany Helfimed, tym razem jeszcze mniejszy, dał dokładnie takie same wyniki. W Europie prowadzone jest obecnie zakrojone na szeroką skalę badanie MOODFOOD finansowane przez Komisję Europejską, którego wyniki powinniśmy poznać w 2018 r. Rezultaty badania pilotażowego przedstawione latem 2017 dały jasną wskazówkę co do tego, jakich wyników możemy się spodziewać: dieta i ryzyko zachorowania na depresję wiążą się ze sobą!
Zanim jednak przejdziemy do tego, co daje tak pozytywne skutki i co łatwo możemy przygotować we własnej kuchni, weźmiemy lupę i przyjrzymy się bliżej naszej florze jelitowej. Postęp w dotyczących jej badaniach był bowiem równie fantastyczny. Popatrz z nami, jeśli masz odwagę!