Читать книгу 14-14 - Paul Beorn - Страница 5
Podziękowania
ОглавлениеNajpierw chcemy podziękować Barbarze, ponieważ bez niej nie byłoby 14–14, i to dosłownie, nie są to tylko puste słowa. Dziękujemy Stéphane’owi, który pozwolił na ten projekt, jak również Marii za ogromny entuzjazm, Fabrice’owi znoszącemu nasze różnorakie wątpliwości, Nathalie za jej promienny uśmiech, błyskotliwemu Césarowi i Jérôme’owi, który nie bez powodu nosi garnitur! W końcu — dziękujemy całej grupie Bragelonne!
Dziękujemy naszym małżonkom: często dziękujemy naszym ukochanym, ale tym razem Élodie i Trouf naprawdę zasługują na medal za cierpliwość. Dziękujemy Wam z głębi serca.
Dziękujemy naszym wymarzonym pierwszym czytelniczkom, zawsze szybkim i pełnym zaangażowania utalentowanym autorkom: Nadii Coste, Agnès Marot i Cindy van Wilder.
Dziękujemy Lise Syven, która jest również utalentowaną autorką, naszą towarzyszką w tej przygodzie, i która jest naszą koleżanką, co dość dobrze usprawiedliwia jej obecność tutaj.
Dziękujemy reżyserom, którzy przekazali, co się działo w latach 1914–1918, w szczególności Stanleyowi Kubrickowi, Bertrandowi Tavernierowi, François Dupeyronowi i Jean-Pierre’owi Jeunetowi.
— Paul i Silène
Dziękuję Silène, bez której ta powieść nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, bo to ona powiedziała mi któregoś dnia: „Słuchaj, Paul, a gdybyśmy napisali powieść na cztery ręce?”. Silène, jesteś moją przyjaciółką po piórze, jesteś prawdziwą czarodziejką.
— Paul alias Adrian
Dziękuję przede wszystkim Paulowi, który mnie zachęcił do zaufania sobie samej, który mi mówił „tak”, „nie”, „skończyłaś swój rozdział?”, który poprawiał, poprawiał, wciąż poprawiał, który jest wspaniałym człowiekiem i pisarzem.
— Silène alias Hadrian