Читать книгу Zaprzyjaźnij się ze swoją skórą - Pucci Romano - Страница 7

PRZEDMOWA
Kiedy skóra wykręca numery…

Оглавление

Z niezmiennym entuzjazmem od ponad trzydziestu lat pracuję jako lekarz dermatolog. Mimo to nadal, każdego dnia, uczę się czegoś nowego od skóry – tego wspaniałego organu, którego nieznane zasoby i słabe strony wciąż odkrywam. Coraz jaśniejsze staje się też dla mnie, że piękno „zewnętrzne” jest oznaką zdrowia oraz ogólnej równowagi – celem, do którego wszyscy dążymy.

Ta książka zrodziła się z chęci, by oddać skórze – dzielnie sprawującej rozmaite funkcje – sprawiedliwość jako jednemu z najważniejszych organów. Charakteryzuje on naszą urodę i zapewnia możliwość pokazywania się światu, lecz – inaczej niż uważa się powszechnie – nie jest po prostu powłoką ciała. Moim zamiarem jest opowiedzieć o skórze tak, aby móc ją poznać i docenić, przy jednoczesnym wskazaniu strategii ochrony przed rozlicznymi zagrożeniami, którym codziennie podlega, niejednokrotnie także z powodu naszych karygodnych błędów w jej pielęgnacji.

Aby wyjaśnić pojęcie „pielęgnacji”, w referatach naukowych posługuję się obrazem dwóch samochodów: ferrari i starego fiata 500, zupełnie odmiennych z racji designu, osiągów, kosztów, lecz potrzebujących jednakowej dbałości. Wspaniała i zgoła niezniszczalna karoseria ferrari, kiedy się o nią nie dba, narażona jest na zagrożenia; dokładnie tak samo jak w wypadku skromnego fiata 500.

To również książka przeznaczona nie dla profesjonalistów, lecz dla osób zainteresowanych i zaciekawionych tematem. Stosując prosty język i, mam nadzieję, klarowny styl, obrałam sobie za cel uwolnienie czytelników od stereotypów, przesądów i problemów interpretacyjnych. Jestem przekonana, że medycyna trzeciego tysiąclecia nie może się już obyć bez skutecznej i powszechnej komunikacji, która staje się źródłem precyzyjnych odpowiedzi na nurtujące nas pytania i dzięki której samodzielnie możemy sobie radzić z problemami nastręczanymi co dzień naszej skórze. Wszystko to, co dzieje się na skórze, jest widoczne i właśnie dlatego może powodować dyskomfort, a czasem nawet wystawiać na ciężką próbę nasze życie pośród innych ludzi.

„Dobrać się komuś do skóry”, „wyskakiwać ze skóry”, „dostać w skórę”, „mieć gęsią skórkę”… Ileż używanych na co dzień powiedzeń dotyczy skóry? Nie ma dnia, żeby nie wymawiano, nie czytano czy nie słyszano tego słowa – czasopisma roją się od porad, trików, sekretnych sposobów sprawiających (lub dających takie wrażenie!), że nasza skóra stanie się gładsza, młodsza lub lepiej oczyszczona. Firmy farmaceutyczne i kosmetyczne co roku wypuszczają na rynek nowe cudowne specyfiki. Krótko mówiąc, o tej cienkiej błonie, która pokrywa nasz organizm, bez wątpienia mówi się więcej niż o gwiazdach filmowych! Lecz czym ona właściwie jest? Jakie jest jej pochodzenie? Czemu służy? Jakie kryje tajemnice?

Mogę się założyć, że choć u prawie wszystkich łazienkowa szafeczka z kremami i buteleczkami pęka w szwach, to niewiele osób potrafiłoby odpowiedzieć na te pytania. Na co więc czekamy?

Skóra jest zewnętrzną, aksamitną powłoką komórkową, która okrywa nasze ciało i chroni je przed czynnikami zewnętrznymi, funkcjonuje niczym zbroja, decyduje o wymianie ciepła, o doznawania bólu i przyjemności, jest… naszym najrozleglejszym narządem! Innymi słowy, trochę tego jest, choć jej grubość wynosi zaledwie kilka milimetrów. Tak przedstawiają się liczby:

~ 3: liczba warstw skóry (naskórek, skóra właściwa i hipoderma);

~ 0,5–4 mm: rozpiętość całkowitej grubości naskórka i skóry właściwej; największa jest na karku, na podeszwie i na wewnętrznej stronie dłoni;

~ 10 kg: ciężar utrzymywany przez pasek skóry o wymiarach 3 × 10 mm, wydłużający się o około 50%;

~ 20–35%: zawartość wody w wierzchniej warstwie naskórka (warstwa rogowa);

~ 3 miliony: liczba komórek na 1 cm2 skóry;

~ 2 m2: średnia powierzchnia, jaką pokryłaby nasza skóra, gdybyśmy mogli ją z siebie ściągnąć i położyć;

~ 3–5 kg: średnia całkowita waga skóry;

~ 4–5 tygodni: czas odnawiania komórek;

~ 600 000: liczba drobin skóry, które tracimy w każdej godzinie;

~ 42 g: skóra tracona co roku, stanowiąca około 80% kurzu, który znajduje się w naszych domach;

~ 1000–1500: liczba melanocytów;

~ 4,5–6,5: normalna wartość pH lub też stopień kwasowości, bardzo ważny dla zdrowia skóry;

~ 1 m: długość naczyń włosowatych na 1 cm2 skóry;

~ 4 m: długość włókien nerwowych na 1 cm2 skóry;

~ ponad 400: liczba receptorów nerwowych na 1 cm2 skóry.

Rozpocznijmy zatem podróż ku poznaniu narządu, o którym najczęściej rozmawiamy. I gwoli tradycji, zacznijmy od Adama i Ewy – ma się rozumieć w przenośni – czyli od skóry dzieci.

Zaprzyjaźnij się ze swoją skórą

Подняться наверх