Читать книгу Dziennik - Agostino da San Marco in Lamis - Страница 6

Historia rękopisu ojca Agostina

Оглавление

Dziennik ojca Agostina da San Marco in Lamis składa się z czterech ręcznie zapisanych zeszytów. Przechowywany jest w archiwum klasztoru Braci Mniejszych Kapucynów w San Giovanni Rotondo i prawnie należy do prowincjała kapucyńskiej prowincji zakonnej w Foggii.

Wspomniane zeszyty mają swoistą historię. Wraz z licznymi listami Ojca Pio oraz innymi ważnymi dokumentami były zazdrośnie strzeżone przez ojca Agostina; przechowywał je w małej szkatułce, którą miał zawsze przy sobie. Odnaleziono je po jego śmierci, która nastąpiła w klasztorze w San Giovanni Rotondo 14 maja 1963 roku.

W tym czasie przebywałem w klasztorze w San Giovanni Rotondo, gdzie pełniłem funkcję wikarego i ekonoma domu. Troskliwie zebrałem wszystkie te dokumenty i chroniłem je z myślą o jak najszybszym oddaniu ich wyższym przełożonym prowincji zakonnej. Ci wyprzedzili mnie jednak w gorliwości o chwałę Bożą.

Oto bowiem 18 maja 1963 roku przyjechało do San Giovanni Rotondo dwóch ojców definitorów – Crispino da Deliceto i Albino da Teano – którzy wręczyli mi list od prowincjała. Przełożony nakazywał mi przekazać kasetkę ojca Agostina z całą jej zawartością dwóm wymienionym wyżej kapłanom, którzy mieli oddać ją do archiwum klasztornego w Foggii.

Posłuszny nakazowi prowincjała, przekazałem definitorom wszystko: listy ojca Agostina, listy Ojca Pio, inne dokumenty oraz dziennik. W zbiorze tym brakowało jednak zeszytu oznaczonego numerem drugim. Czytał go ówczesny gwardian klasztoru, ojciec Rosario da Aliminusa, który właśnie tego dnia wyjechał do umierającej matki. Po powrocie do klasztoru – wiedząc już o tym, że oddałem dziennik – pojechał do Foggii, by przekazać prowincjałowi brakujący zeszyt. Było to 4 czerwca 1963 roku. Od tego dnia cztery zeszyty z dziennika ojca Agostina, wraz z pozostałym cennym materiałem faktograficznym zdeponowanym w archiwum w Foggii, miały różne przygody…

Powróciwszy w sierpniu 1970 roku do klasztoru w San Giovanni Rotondo w charakterze wikariusza i archiwisty, natychmiast pomyślałem o zeszytach ojca Agostina, doskonale znałem bowiem ich wartość dokumentalną dla znajomości życia i tajemnic świętego Ojca Pio z Pietrelciny. Dość szybko przyszła mi do głowy idea ich opublikowania. Powoli nabierała ona konkretnych kształtów, a dzisiaj została zrealizowana.

Do każdego zeszytu dołączyłem krótką prezentację, w której zwróciłem uwagę na ważniejsze zagadnienia w nim poruszone. Ponadto uważałem za słuszne poprzedzić dziennik krótkimi notami biograficznymi Ojca Pio i ojca Agostina oraz niezbędnymi informacjami na temat ich kontaktów.

Na koniec chciałbym powiedzieć kilka słów o kryteriach, jakimi kierowałem się redagując tekst, oraz o celu, jaki sobie postawiłem, przygotowując dziennik do druku. Podstawowym kryterium była wierność rękopisowi. Pozostawiłem nawet niektóre błędy, jakie wymknęły się uwadze szybko piszącego ojca Agostina, który był przecież człowiekiem wykształconym i światłym. Celem, jaki sobie postawiłem, było przekazanie pism ojca Agostina do dyspozycji duchowych dzieci i czcicieli Ojca Pio, aby mogli lepiej poznać ukochanego patrona.

br. Gerardo Di Flumeri OFMCap

San Giovanni Rotondo, 18 lutego 1971 roku

Dziennik

Подняться наверх