Читать книгу W labiryncie psychosomatyki - Анастасия Колендо-Смирнова - Страница 3

Wejście do labiryntu

Оглавление

Z reguły wejście do labiryntu jest pierwszą zapamiętaną manifestacją objawu.

Z własnego doświadczenia

„Pracowałam jako główny reżyser w jednym z najlepszych kanałów telewizyjnych w kraju. Każdego ranka przed pracą odwiedzałam basen, gdzie przepływałam kilka kilometrów. Po pływaniu uwielbiałam pić gorącą kawę z zimnym koktajlem mlecznym. Pewnego ranka podczas treningu coś ukłuło mnie w prawy bok. Nie przywiązywałam do tego wagi. Jest wiele powodów, dla których może kłuć! Jednak następnego dnia atak przeszywającego bólu podczas pływania nie tylko się powtórzył, ale stał się znacznie silniejszy. Tym razem nie można było już przezwyciężyć bólu i dalej pływać. Musiałam przerwać trening. To mnie bardzo zdenerwowało, a nawet przestraszyło. Przestraszyłam się tak bardzo, że poszłam do mojego przyjaciela, terapeuty. Chciałam znaleźć przyczynę, która uniemożliwia mi pływanie rano. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że to było wejście do labiryntu psychosomatyki. Nie można było sobie nawet wyobrazić, przez co będę musiała przejść w ciągu najbliższych pięciu lat i jak bardzo zmieni to moje życie”.


Oto klasyczna wersja tego, jak ludzie wpadają w labirynt psychosomatyki. Co więcej, dzieje się tak najczęściej w całkowicie nieoczekiwanym momencie dla osoby. Przynajmniej tak jej się wydaje. Nagle pojawia się pewien objaw: ból w niektórych narządach, uduszenie, nudności, kołatanie serca itp.


Ola, 32 lata.

„Miałam 27 lat, kiedy po raz pierwszy TO poczułam. Dzień zaczynał się jak zwykle. Śniadanie, droga do metra, schody ruchome… Musiałam przejechać pięć przystanków do wybranej stacji, dokonać przesiadki i udać się prosto do miejsca pracy. Jednak ten tak znajomy plan nagle się nie powiódł. W drodze między drugą a trzecią stacją poczułam, że się duszę. Rozpaczliwie brakowało powietrza, chociaż ludzie wokół wyraźnie czuli się normalnie. Nie wiedziałam, co mam robić i na przystanku wysiadłam z wagonu. Wyszłam na górę, atak stopniowo zaczął mijać. Pojechałam do pracy autobusem, mając nadzieję, że wszystko, co się wydarzyło, było wypadkiem. Jednak wkrótce atak uduszenia powtórzył się…”


Tak więc pierwszy objaw zaburzenia psychosomatycznego z reguły pojawia się nagle i nieoczekiwanie dla osoby. Chociaż dalsze badanie problemu pokazuje, że istnieją warunki wstępne do wystąpienia objawów. Ponadto rozwijają się przez długi czas i wiążą się ze stresem emocjonalnym, na który człowiek rzadko zwraca uwagę. Co się potem dzieje? Pojawiają się dość silne objawy. Ich częstotliwość staje się coraz częstsza, więc zaczyna poważnie niepokoić osobę i znacząco wpływać na jakość jej życia.

W labiryncie psychosomatyki

Подняться наверх