Читать книгу Zacznijmy od kawy - Анастасия Колендо-Смирнова - Страница 3

Efekt obserwatora

Оглавление

Uwielbiam mocną kawę bezkofeinową. Moja przyjaciółka Ira uwielbia cappuccino z różnymi syropami. Gdybyśmy wypiły razem ten sam napój kawowy, dla każdej z nas miałby on swój własny smak i aromat, pomimo tego samego gatunku, sposobu przygotowania i podania.

Efekt obserwatora lub, jak to się nazywa w niektórych źródłach, świadomość obserwatora – nie jest to nawet metoda w naszym rozumieniu. To hipoteza, a nie jedna. Co więcej, hipotezy te początkowo nie miały związku z psychologią, ale pochodziły z mechaniki kwantowej i sugerowały, że obecność lub nieobecność obserwatora może mieć wpływ na cząstki elementarne. W przypadku obecności zachowują się jak cząstki, a w przeciwnym razie zachowują się jak fale. Zostało to potwierdzone w eksperymencie z dwoma szczelinami Thomasa Junga.

Wydawałoby się, co ma wspólnego psychologia? Fizyka, mechanika, neurony… jednak nie wszystko jest tak jednoznaczne! Naukowcy Jung i Pauli ogólnie stwierdzili, że prawa fizyki i świadomości powinny być postrzegane jako komplementarne. Oczywiście nie doszli do takiego wniosku spontanicznie, ale udowodnili to obserwacjami i eksperymentami. Najsłynniejszym eksperymentem, w którym obserwator nieuchronnie wpływa na wynik, jest „Kot Schrödingera”. Jego treść w skrócie: w pudełku umieszcza się żywego kota, ampułkę z trującą substancją i mechanizm, który może uruchomić ampułkę. W klasycznym eksperymencie jest to atom radioaktywny. Czas jego rozpadu (w którym pęknie ampułka) jest nieznany, ale badacz zna okres półtrwania (gdy prawdopodobieństwo osiąga 50 procent). Dla obserwatora kot w pudełku istnieje w dwóch stanach: albo żywy, albo martwy, jeśli ampułka już pękła. Z czasem wzrasta prawdopodobieństwo rozpadu radioaktywnego. Próba otwarcia szuflady prowadzi również do aktywacji ampułki. Okazuje się, że dopóki obserwator nie otworzy pudełka, kot zawsze będzie balansował na granicy życia i śmierci, a jego los zależy wyłącznie od działań obserwatora.

W tym i innych podobnych eksperymentach eksperymentatorzy nieuchronnie wpłynęli nie tylko na przebieg, ale także na wynik eksperymentu. Ta zasada (lub, jak już wspomnieliśmy, efekt) rozciąga się na psychologiczne postrzeganie osoby. Jeśli wyjaśnić to bardzo krótko, w kilku słowach, zabrzmi to mniej więcej tak: znaczenie każdego lub prawie każdego zjawiska zależy od obserwatora. Tak więc efekt obserwatora przejawia się w następujący sposób. Osoba staje w obliczu sytuacji, zjawiska, incydentu. To znaczy, wchodzi w warunki jakiejś nowej rzeczywistości. Ocenia ją. Następnie dzieje się tak: rzeczywistość dostosowuje się do oceny obserwatora, aby się do niej dopasować. Rzeczywistość staje się dokładnie taka, jaką jednostka jest gotowa ją postrzegać.

Zacznijmy od kawy

Подняться наверх