Читать книгу Dwunastu sprawiedliwych - Andrzej Wójcik - Страница 7

Wstęp

Оглавление

W roku 1963 izraelski Kneset uchwalił dekret o ustanowieniu medalu i dyplomu Sprawiedliwy wśród Narodów Świata dla uhonorowania zasług i zachowania we wdzięcznej pamięci tych, którzy w czasie II wojny światowej z narażeniem życia ratowali Żydów ukrywających się przed hitlerowskimi oprawcami. Jest to najwyższe odznaczenie przyznawane przez państwo Izrael osobom pochodzenia nieżydowskiego. Warunkiem przyznania medalu, dyplomu i tytułu Sprawiedliwy wśród Narodów Świata jest przedstawienie niezbitych dowodów na uratowanie zagrożonych zagładą Żydów. Z wnioskiem występują sami ocaleni lub członkowie ich rodzin, ale w Polsce wnioskodawcą był również Żydowski Instytut Historyczny (ŻIH), który zbierał informacje i dokumenty potwierdzające udzielanie przez Polaków pomocy Żydom i na ich podstawie występował do Instytutu Yad Vashem o rozpatrzenie kandydatur na Sprawiedliwych.

Nieocenione zasługi pod tym względem miał zmarły w 2000 roku w Warszawie polski historyk żydowskiego pochodzenia Michał Grynberg (właśc. Mejer Grynberg), który znaczną część swojej pracy w ŻIH poświęcił poszukiwaniu polskich Sprawiedliwych i dokumentowaniu ich czynów. To dzięki niemu wielu Polakom, którzy nie podjęli żadnych starań o uhonorowanie ich bohaterstwa, przyznano ten zaszczytny tytuł i medal.

Rozpatrywanie wniosków (obecnie około 600 rocznie) odbywa się dwa razy do roku. Tytuł przyznaje specjalnie w tym celu powołana kapituła Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie, której pracami kieruje Przewodniczący Sądu Najwyższego Izraela. Zgodnie z ideą Instytutu, którą jest wyrażenie wdzięczności za pomoc udzieloną Żydom, z otrzymaniem tytułu, dyplomu i medalu wiążą się przywileje zarówno symboliczne: upamiętnienie nazwiska na Murze Honorowym w Ogrodzie Sprawiedliwych w Yad Vashem i możliwość nadania honorowego obywatelstwa państwa Izrael (osobom zmarłym – obywatelstwa pamiątkowego), jak i konkretne, wymierne: Sprawiedliwi mieszkający w Izraelu mają zapewnione miesięczne uposażenie w wysokości średniej pensji, ośmiodniowy zasiłek zdrowotny oraz bezpłatną opiekę medyczną, a zamieszkali za granicą są w razie kłopotów finansowych wspierani przez założoną w Nowym Jorku fundację Jewish Foundation for the Righteous.

Do roku 2016 tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata uhonorowano 26 119 osób z 51 krajów, w tym 6620 obywateli Polski. Warto w tym miejscu przypomnieć, że tylko na okupowanych ziemiach polskich za udzielenie jakiejkolwiek pomocy Żydom groziła kara śmierci.

Od strasznych czasów wojny minęło przeszło 70 lat, toteż polskich Sprawiedliwych żyje już tylko ponad 200. Najmłodsi z nich mają nieco powyżej 80 lat, najstarszy – 102 lata. Do roku 1980, wskutek zerwania w 1968 roku stosunków dyplomatycznych Polski z Izraelem, weryfikacja i składanie wniosków o nadanie tytułu były znacznie utrudnione. Dopiero w drugiej połowie lat osiemdziesiątych zasługi Sprawiedliwych doceniono również w Polsce. W 1999 roku Sejm RP nadał im prawa kombatanckie, a od roku 2008 są także honorowani najwyższymi odznaczeniami państwowymi. Obecnie ich sprawami zajmuje się Polskie Towarzystwo Sprawiedliwych wśród Narodów Świata oraz otwarte w 2014 roku Muzeum Historii Żydów Polskich „Polin”, do którego powstania w niewielkim stopniu przyczyniła się także Bellona. Wydanie przez nią w 2002 roku książki Szimona Peresa, ówczesnego premiera Izraela, stało się pretekstem do jego nieoficjalnej wizyty w Polsce, w czasie której doszło do nieformalnego spotkania z Prezydentem RP Aleksandrem Kwaśniewskim i omówienia współpracy w powołaniu oraz budowie Muzeum, którego idea narodziła się w 1995 roku w Stowarzyszeniu ŻIH. (Przy okazji odbyła się także promocja książki Peresa).

Powody, dla których mimo represji udzielano pomocy Żydom, były różne: przedwojenna przyjaźń, sąsiedztwo, małżeństwo, niezgoda na systematyczne mordowanie ludzi z racji pochodzenia albo zwyczajna przyzwoitość. Zdarzały się również przypadki ratowania zagrożonych zagładą dla zysku, ale osoby, które pomagały z niskich, interesownych pobudek, absolutnie nie kwalifikują się do wpisania na listę Sprawiedliwych.

Z różnych przyczyn przez wiele lat bezinteresowni bohaterowie nie ujawniali swoich zasług; wiedli zwyczajne, często bardzo skromne życie. A i dziś wielu z nich nie uważa, że robili coś nadzwyczajnego. Mówią, że po prostu spełnili zwykły ludzki obowiązek pomagania tym, których życie było zagrożone.

W 2015 roku na zlecenie jednej z zagranicznych encyklopedii przygotowywałem noty biograficzne niektórych spośród żyjących jeszcze polskich Sprawiedliwych. Wymagało to przeprowadzenia z nimi rozmów na temat ich losów, rodziny, przeżyć czasów wojny i okresu powojennego.

Rozmowy te ujawniły bardzo ciekawe postaci i losy ludzi, którzy niejednokrotnie musieli się ukrywać ze swoim bohaterstwem albo też wcale się za bohaterów nie uważali. Dla wielu z nich przyznanie im po latach odznaczenia było wielkim zaskoczeniem, gdyż nie utrzymywali z ocalonymi przez siebie żadnych kontaktów. Dla innych było to ukoronowaniem wieloletniej przyjaźni nawiązanej w niezwykłych okolicznościach i utrzymywanej mimo różnych przeciwności przez cały okres powojenny. Tego wszystkiego nie dało się zamieścić w wydawnictwie o charakterze encyklopedycznym, stąd pomysł na pełniejsze, szczegółowsze wywiady z tymi zwykłymi-niezwykłymi ludźmi, które pozwoliłyby ukazać ich korzenie, życie, sukcesy i porażki. W rezultacie w zupełnie niezamierzony początkowo sposób wyłonił się obraz polskiej historii XX wieku widzianej oczyma jej mniej lub bardziej czynnych uczestników.

Wśród moich rozmówców znaleźli się między innymi: rzemieślnik nazywany przez znajomych „polskim Schindlerem”, który zarządzając rodzinną fabryką, pomagał zatrudnionym tam Żydom i uratował kilkudziesięciu z nich; zasłużony emerytowany pułkownik Wojska Polskiego; pracownik handlu zagranicznego; budowniczy Teatru Wielkiego... Każda z tych postaci ma bogaty życiorys, pełen dokonań i często niezwykłych zwrotów.

Dwanaście rozmów o zwykłym życiu trzydziestu siedmiu niezwykłych Polaków. O motywach ich postępowania, uczuciach i przeżyciach. O ukrywaniu własnego bohaterstwa i okolicznościach jego ujawnienia. O zwyczajnych i niezwyczajnych losach ludzi, którzy przez wiele lat współtworzyli naszą rzeczywistość na każdym jej poziomie, od najniższego po prominencki. Są wśród nich tacy, którzy utrwalali władzę ludową, i tacy, którzy przez tę władzę byli uznawani za wrogów. Ci często nieznani szerzej bohaterowie bardzo szybko odchodzą i coraz częściej odznaczenie Sprawiedliwego jest nadawane pośmiertnie…

Dwunastu sprawiedliwych

Подняться наверх