Читать книгу Cierpienia młodego Wertera - Иоганн Вольфганг фон Гёте - Страница 4
Część pierwsza
12 maja
ОглавлениеNie wiem, czy duchy łudzące unoszą się ponad tą okolicą, czy to płomienna, niebiańska fantazja mego własnego serca sprawia, że wszystko wokół jest takie rajskie.Niedaleko pod miastem jest studnia, studnia, do której przykuty jestem, niby Meluzyna5 wraz ze swymi siostrami. Po stoku małego wzgórza schodzi się, staje pod sklepieniem, a potem, zstąpiwszy w dół po jakichś dwudziestu stopniach, znajduje się przeczystą wodę, ze skał marmurowych tryskającą. Niewielki murek, okalający studnię od góry, wysokie drzewa, słoniące6 ją cieniem, chłód, jaki tu panuje, wszystko razem pociąga i przejmuje drżeniem. Nie ma dnia, bym tu nie spędził bodaj godziny. Raz po raz jawią się tu dziewczęta z miasta po wodę, załatwiając ową czynność prostą i konieczną, jakiej niegdyś oddawały się nawet córki królewskie. Gdy siedzę tutaj, budzi się we mnie tak żywo patriarchalna wizja pradziadów, nawiązujących u studni znajomości, starających się o rękę wybranki7 i duchów dobroczynnych, polatujących wokół źródeł i studni. Zaprawdę, nie krzepił się chyba u chłodnej studni po znojnej wędrówce w czas letni ten, kto tego odczuć niezdolny.
5
Meluzyna – według podania żona Rajmunda – hrabiego Poitiers. Obdarzona niezwykłą pięknością, musiała w każdy piątek przybierać postać ryby. Gdy ją w tej postaci raz mąż zobaczył, znikła. Odtąd zjawiała się na wieży zamkowej tylko wtedy, gdy miał umrzeć ktoś z tego rodu. Podanie to opowiedziane prozą około r. 1390 przez Jana d'Arras, stanowiło osnowę ulubionej powieści ludowej, przełożonej niemal na wszystkie języki europejskie, znanej dobrze i w Polsce. [przypis redakcyjny]
6
słoniące – osłaniające. [przypis edytorski]
7
Studnia była w dawnych czasach ulubionym punktem zbornym dla całej wsi, czy osady. W Biblii spotykamy często sceny odgrywające się u studni. Tu gromadzą się patriarchowie na naradę, tu Eliezer stara się pozyskać Rebekę za żonę dla Izaaka, tu Jakub spotyka się z Rachelą. Przy studni wreszcie Jezus rozmawia z Samarytanką. W literaturze niemieckiej mamy dwie sławne sceny „u studni” w Hermanie i Dorocie i w I części Fausta. [przypis redakcyjny]