Читать книгу Miłość tyranów - Jerzy Besala - Страница 7

Оглавление

Czy tyrani i dyktatorzy potrafili kochać? Czy byli równie władczy wobec kobiet, jak wobec mas, którymi na ogół gardzili?

Jak się wydaje, klucz do zrozumienia fenomenu miłości tyranów tkwi w próbie znalezienia odpowiedzi na pytanie, dlaczego nimi zostali. Gdy śledzi się uważnie ich losy, nieodparcie nasuwa się wrażenie, że ludzie, którzy zaważyli na dziejach świata, stali się krwawymi tyranami dlatego, że tak naprawdę nie potrafili prawdziwie kochać. Wskutek traum z dzieciństwa, wychowania, środowiska, alkoholizmu lub innych uzależnień od środków zmieniających świadomość miłość pomylili z podporządkowaniem, kontrolą, dominacją.

Oczywiście mieli mnóstwo kobiet. Od wieków lgnęły one do reprezentantów władzy. Wabiła je siła, choć często się okazywało, że pod pancerzem tyrana tkwi zagubione, spragnione opieki dziecko, które miota się między chęcią pozyskania zastępczej matki a totalnym podporządkowaniem sobie kobiety. Toteż mroczne uczucia władców doprowadzały wiele z nich do samobójstwa albo chorób psychicznych. Szczególnie dotyczyło to trzech największych zbrodniarzy w historii: Hitlera, Stalina i Mao.

Rządzili podobnie – bezwzględnie narzucając swą wolę poddanym. Kochali również podobnie – pozbawiając swoje kobiety możliwości decydowania o sobie. Taka miłość rodziła pustkę, a nie spełnienie.


Miłość tyranów

Подняться наверх