Читать книгу Martwy rewir - Jim Butcher - Страница 6
Podziękowania
ОглавлениеKolejną porcję podziękowań kieruję do tych samych adresatów co zwykle. Dziękuję pensjonariuszom schroniska Beta Foo – zarówno tym zasiedziałym, jak i nowo przybyłym; nowej redaktorce Akt Dresdena, życzliwej i łaskawej Anne Sowards (jesteś pewna, że mieszkasz w Nowym Jorku, Anne?); oraz mojej agentce Jennifer Jackson, która bez wytchnienia biega i załatwia kolejne umowy; jej jestem szczególnie wdzięczny.
Podziękowania należą się także mojej rodzinie, za nieustające wsparcie i miłość. Shannon – za to, kim jest. Tak bardzo zależy mi na jej dobrej opinii, że jestem gotowy pracować dziesięć razy ciężej, żeby na nią zasłużyć... Nie, no może nie dziesięć... Powiedzmy: trzy... No dobrze, góra pięć razy ciężej (przy dziesięciu nie wystarczyłoby mi doby, a poza tym, kiedy miałbym grać w Halo?). Dziękuję również mojemu synowi JJ, którego niewyczerpane zasoby energii, entuzjazmu i miłości są cudownie przerażające.
Ach, jest jeszcze mój gorliwy ochroniarz Frost, który wspiera mnie w karierze zawodowej poprzez odstraszanie złych ludzi na długo przed tym, jak mogliby mi zacząć przeszkadzać. Jego dodatkową zaletą jest błyskawiczne pożeranie wszystkich przekąsek, które mogłyby mnie zdekoncentrować.