Читать книгу Kaja Biografia Kai Danczowskiej - Katarzyna Marczak - Страница 6
ОглавлениеPodziękowania
Żadna praca – zwłaszcza taka, która ciągnie się przez kilka lat – nie dzieje się w próżni emocjonalnej. Również i ja wiele zawdzięczam dobrym ludziom, którzy wspierali mnie przez te lata i bez których nie udałoby mi się doprowadzić pisania książki do satysfakcjonującego końca. Oczywiście podobne słowa czyta się zazwyczaj z lekkim znudzeniem na pierwszych stronach wielu publikacji, ale dopiero gdy człowiek sam tak naprawdę doświadczy całego ogromu pracy, wysiłku i stresu związanych z przygotowaniem do druku książki – to nagle rozumie znaczenie wsparcia ze strony bliskich i dalszych życzliwych ludzi. I z wielkim wzruszeniem siada do pisania najszczerszych podziękowań, chociaż i tak nigdy nie będzie potrafił wyliczyć sumiennie wszystkich pomocnych dłoni. Ale próbuje! – więc próbuję i ja.
Dziękuję przede wszystkim moim Rodzicom. Za miłość, wsparcie, za konstruktywne recenzje, wielogodzinne rozmowy i nieskończoną cierpliwość dla mnie i dla Kai.
Mojej przyjaciółce Erice Crinó – za niezachwianą wiarę w sens mojej pracy, entuzjazm i trzeźwość osądów.
Pani Joannie Bocheńskiej ‒ za historie z dzieciństwa i młodości oraz fotografie z domowych zbiorów.
Pani Marcie Taranczewskiej za życzliwą pomoc i fachowe konsultacje.
Wszystkim moim rozmówcom za niezwykle barwne opowieści i zaufanie.
Rozgłośniom Deutschlandradio i Rundfunk Berlin-Brandenburg za bardzo profesjonalną pomoc w kompletowaniu danych.
Zakładowi Rękopisów w Bibliotece Narodowej w Warszawie za udostępnienie zbiorów z Archiwum Eugenii Umińskiej.
Panu Dyrektorowi Bogdanowi Toszy za skierowanie książki na właściwe tory wydawnicze.
Panu Leszkowi Mikosowi i Stowarzyszeniu Terra Artis Lanckorona za piękną pomoc w wydaniu biografii.
Kai – Jezus Maria! – za wszystko.