Читать книгу Procesy i problemy w realizacji zrównoważonego i trwałego rozwoju w Polsce. Kontekst mikroekonomiczny - Katarzyna Żmija - Страница 6
1 Koncepcja zrównoważonego i trwałego rozwoju
ОглавлениеPojęcie zrównoważonego i trwałego rozwoju
W zasadzie od początku pojawiania się nauk empirycznych, do których przynależy ekonomia i nauki jej pokrewne, doktryny filozoficzne były nieodłącznymi elementami ich teorii naukowych. Szczególnie dobitnie uogólniająca myśl filozoficzna widoczna jest w koncepcjach nauk przyrodniczych, w naukach o życiu bowiem teorie filozoficzne współistnieją wraz z rozwijającymi się nurtami badawczymi[3]. Podobna zależność ujawnia się również w zakresie nauk ekonomicznych, których rozwój – ze sobie znamienną wyrazistością – pośrednio, ale i bezpośrednio ukazuje aktualność pytania o miejsce człowieka w świecie.
Na gruncie rozważań teoretycznych następuje dążenie do zrozumienia występujących relacji „człowiek – świat”, ich określenia (nazwanie, oznaczenie, ulokowanie w kontekście), wyjaśnienia (poszukiwanie i formułowanie uniwersalnych i koniecznych praw oraz zasad dotyczących istnienia i wartościowania), wartościującego przeżywania i porządkowania oraz określenia samoświadomości wolności, w tym możliwości i konieczności działania[4]. Tym, co łączy teoretyków zajmujących się zrównoważonym rozwojem w ujęciu filozoficznym, jest całokształt relacji, współzależności i interakcji między środowiskiem przyrodniczym a człowiekiem, który tworzy społeczeństwo funkcjonujące w określonych ramach, w tym w ramach gospodarczych. Występujące współzależności i interakcje są ujmowane i rozważane nie tylko z punktu widzenia ich istoty, sposobów istnienia i poznania, ale również (jeśli nie przede wszystkim) z punktu widzenia ich wartości i wartościowania, kwalifikacji moralnej, możliwości ich przewidywania, regulowania, a także projektowania[5]. Ten kontekst istnienia i dobra, człowieka i biosfery należy rozszerzyć o miarę krytycznej refleksji nad teorią i praktyką ekonomii (człowiek w ekonomii, człowiek w gospodarowaniu), gdyż dopiero takie wejrzenie w podejmowaną problematykę pozwala na możliwie szerokie spojrzenie na trzy elementy składowe rozwoju, tj.:
przyrody – kapitał przyrodniczy
(który może istnieć samodzielnie bez udziału pozostałych dwóch kapitałów),
człowieka – kapitał społeczny
(który nie może istnieć bez kapitału przyrodniczego)
zasoby ekonomiczne w wymiarze czasowym – kapitał ekonomiczny[6] (powstanie i egzystencja tego kapitału jest wyłącznie wytworem ludzkiej działalności),
w których kontekście dąży się do ich równoważenia, a przynajmniej do zapewnienia należytej przestrzeni do istnienia każdego ze wskazanych kapitałów[7] (jego niepomniejszania na rzecz innego).
W tym miejscu należy pochylić się nad samym pojęciem zrównoważonego rozwoju.Niektórzy polscy badacze tego zagadnienia wskazują na brak poprawności językowej (w naszym języku ojczystym) w jego stosowaniu, ze wskazaniem na powinność przyjęcia terminu „rozwój zrównoważony” zamiast „zrównoważony rozwój”. Taki pogląd prezentuje m.in. K. Górka[8], którego – jak można dociekać – intencją jest uznanie „zrównoważenia” za trwałość cechy i jej kategoryzacji w ramach pojęcia rozwoju w świetle podstawowych zasad języka polskiego[9]. Z punktu widzenia poprawności językowej należy uznać tę uwagę za ważny głos w dyskusji. Niemniej jednak warto także uwzględnić aspekt powszechnego przyjęcia w mowie potocznej oraz w wielu publikacjach naukowych określenia „zrównoważony rozwój”, co oznacza skupienie uwagi badacza w pierwszej kolejności na kategorii „rozwoju” jako takiej, a w dalszej kolejności na cechach ją określających. Jest to uzasadnione m.in. występującą wielością określeń pożądanego rozwoju świata w literaturze przedmiotu, jak np.: zrównoważony, trwały, stały, sustensywny, samopodtrzymujący się, zintegrowany itd.
Uwzględniwszy te kontrowersje i zastrzeżenia wokół pojęcia zrównoważonego rozwoju (czy rozwoju zrównoważonego), na potrzeby niniejszej pracy przyjęto jego rozumienie w ramach określenia „zrównoważony i trwały rozwój”. Uznano tym samym za pierwszoplanową kategorię „rozwoju”, zapewniającego równoważenie kapitałów składowych (brak dominacji jednego z kapitałów kosztem innego lub pozostałych[10]), oraz brak hierarchizacji ważności kategorii równoważenia i trwałości, ze wskazaniem na ich równorzędne i uzupełniające się znaczenie na drodze do tak określonego rozwoju.
Natomiast w odniesieniu do zagadnienia trwałości rozwoju – pomimo uznawania jej przez część badaczy za składową zrównoważonego rozwoju, w ocenie autorów niniejszej monografii należy dokonać wyodrębniania tych pojęć. Jak zauważa K. Górka, terminy te są niesprzeczne[11], jednakże – co podkreśla J. Famielec – z metodologicznego punktu widzenia „zrównoważenie i trwałość” się różnią[12]. To właśnie uzasadnia potrzebę ich odrębnego traktowania w myśli naukowej.
Innym problemem w tym obszarze – z punktu widzenia metodologicznego – jest wskazywana przez część badaczy sprzeczność w samej terminologii pojęcia trwały rozwój[13], rozwój jako kategoria dynamiczna (proces) jest bowiem konstatowany z pojęciem trwałości – jako stanu. Nasuwa się zatem pytanie, czy – w ramach kryterium czasowego – można mówić o braku zmienności, o niezmienności procesu. Proces bowiem sam w sobie obrazuje przebieg następujących po sobie i powiązanych przyczynowo określonych zmian stanowiących stadia, etapy, fazy, a zatem ukazuje sposób i kolejność przeobrażeń. Jednak w określeniu trwały rozwój nie chodzi o samo dookreślenie rozwoju, lecz o wskazanie pożądanego kierunku zmian w tym rozwoju i jego realizacji[14] (trwałość – rozumiana jako konsekwentne trwanie w obranym kierunku zmian w długim czasie, tj. progres, na rzecz zapewnienia pożądanej jakości życia). Dopiero takie rozumienie tego pojęcia może uzasadniać stosowanie terminu „trwały rozwój” (zamiast „rozwój o trwałym kierunku zmian progresywnych w długim okresie”[15]).
Jak zauważa P. Jeżowski, warunki brzegowe zachowania całości lub części kapitału przyrodniczego określają charakter trwałości rozwoju, który w swym założeniu ma zmierzać do zachowania równowagi między trzema bazowymi kapitałami[16]. W zależności od siły ograniczeń w użytkowaniu kapitału przyrodniczego przez człowieka można rozróżnić określone stopnie trwałości w jego realizacji[17]:
■ w pierwszym – charakterystycznym dla ekonomii środowiska – przyjmuje się stałość sumy kapitału przyrodniczego, społecznego i ekonomicznego[18];
■ w drugim ujmuje się stałość sumy kapitału przyrodniczego ekosystemów, czyli stałość tzw. kapitału krytycznego;
■ w trzecim stopniu zastosowanie ma model adaptacyjny R. Norgaarda, w myśl którego substytucja może występować jako element procesu dostosowawczego, ale proces ten jest dopuszczalny tylko w warunkach równowagi między kapitałem naturalnym a wytworzonym przez człowieka. Ważny jest jednak brak ograniczeń w kapitale krytycznym;
■ w czwartym stopniu następuje ograniczenie użytkowania łącznego zasobu różnych form kapitału przyrodniczego i występuje on przy uwzględnieniu warunku – tzw. restrykcyjnej koncepcji (steady state) H. Daly’ego – oznaczającego zupełny brak substytucji między kapitałem przyrodniczym a innymi typami kapitału.
W rezultacie wskazane stopnie trwałości odzwierciedlają możliwość substytucji lub jej brak w odniesieniu do kapitału przyrodniczego, społecznego i ekonomicznego, wyrażając[19]:
1) słabą trwałość – doskonała substytucja kapitałów, a zatem różne rodzaje kapitału są substytutami, przy czym należy zachować sumę (wielkość) kapitału całkowitego;
2) wrażliwą trwałość – ograniczona substytucja kapitałów, w ramach których kapitał przyrodniczy i społeczny mogą stanowić jedynie w pewnych granicach swe substytuty;
3) silną trwałość wskazującą jedynie na komplementarność kapitałów;
4) restrykcyjną trwałość związaną z zakazem „uszczuplania” kapitałów i brakiem ich substytucyjności (zasoby nieodnawialne nie są eksploatowane, a odnawialne są eksploatowane w przyjętych granicach).
Definicje zrównoważonego i trwałego rozwoju