Читать книгу Zakochaj się, mamo - Marta Fox - Страница 6
ОглавлениеList 1
Do: Tomasz
Od: Sara
Temat: Pianista na plaży
Proszę Pana,
czy słyszał Pan, że po plaży na wyspie Thasos błąkał się obcy człowiek, który bynajmniej nie wyglądał na turystę?
Cóż było dziwnego w tym człowieku?
Miał przemoczone ubranie i sprawiał wrażenie zagubionego. Nie dość, że przybysz nie miał przy sobie niczego, co by go pozwoliło zidentyfikować, to jeszcze z jego ubrania wycięto wszystkie metki. Podano tę wiadomość w prasie i na portalach internetowych.
Dreptał później wąskimi uliczkami Theologos, wzbudzając zainteresowanie mieszkańców małej wioski ze zniszczonymi kamiennymi domami, których charakterystyczne dachy kryte były łupkiem. Nie mówił, jedynie patrzył na ludzi wystraszonymi oczami.
A kiedy podano mu kartkę papieru i długopis, bardzo starannie narysował fortepian. Posadzono go więc przy instrumencie i wtedy dał wirtuozerski koncert muzyki poważnej.
Jaki utwór zagrał?
Ciągle o tym myślę, proszę Pana.
Byłam w Theologos.
Dlatego z łatwością wyobrażam sobie uliczki, którymi błądził dziwny przybysz.
Może przystanął przy którejś z tawern, bo zwabił go zapach duszonej jagnięciny?
Lub też poczuł zapach miodu dochodzący z którejś pasieki?
Wiele ich tam było, kiedy w zeszłym roku zwiedzałam wyspę z ojcem.
Sara