Читать книгу Gargantua i Pantagruel - Rabelais François - Страница 4
Księga pierwsza
Żywot wielce przeraźliwy wielkiego Gargantui, ojca Pantagruelowego, niegdy skomponowany przez mistrza Alkofrybasa17, Abstraktora Piątej Esencji
Księga pełna pantagruelizmu18
Rozdział drugi. Fidrygałki faszerowane, znalezione w starożytnej budowli30
Оглавление= się gdy Cymbrów pogromca31 na leże
: : był powietrzem (przed rosą z obawy)
= : ! go przybyciem napełniono dzieże32
Świeżutkim masłem kapiącym do strawy;
= órem gdy macierz jego się zmazała,
Zakrzykła głośno: «Przez litość, chwytajcie,
Bo broda jego spaćkana już cała,
Albo przynajmniej drabinkę mu dajcie».
Jedni mówili, że pantofel jego
Lizać to lepsze niż odpusty wszelkie;
Wszelako przyszedł srogie nicdobrego33,
Z jamy, gdzie łowi się płotki niewielkie34,
I rzekł: «Panowie, to nie figle płoche:
Węgorz tu siedzi, ot, ukryty na dnie,
Tam my, w tej jamie pogrzebawszy trochę,
Wielką tyjarę odnajdziemy snadnie35».
Kiedy chciał zwołać kapitułę godną,
Rogi zjawiły się jeno cielęce.
«Pod mitrą (prawił) tak mi w głowę chłodno,
Że mózg mi cierpnie w nieustannej męce».
Tedy go rzepy wonią okadzano
I rad się trzymał blisko przy kominie,
Byleby rychło nową szkapę dano
Tylu biedakom, co dręczą się ninie36.
Dziurą straszyli świętego Patryka
I Gibraltarem, i innymi dziury:
Gdybyż im mogła zabliźnić się grdyka
I kaszlu wiecznej popuścić tortury;
Wszystkim to bowiem szpetnym się wydało
Patrzeć, jak ciągle jeden z drugim ziewa:
Zamknąć im gębę, by na chwilę małą,
Bodaj na przemian, to z prawa, to z lewa37!
Pod koniec zgody skubnął dobrze kruka38
Herkules, który z Libii przybył w gości.
«Co? rzecze Minos39, beze mnie ta sztuka?
Wszystkich wzywają, oprócz mojej Mości:
A potem życzą, abym własnym znojem
Znosił im ostryg i żabek na strawę!
Niechże mnie diabli, jeśli w życiu swojem
Wmieszam się w oną jarmarczną zabawę».
Aby ich zgasić, kuternoga40 pewny
Przybył z pieniaczem przenajświętszym w łapie,
Przesiewacz, rodu Cyklopiego krewny,
W pył ich obrócił. Każdy w nos się drapie:
Mało to pólko daje heretyków,
Których nie zmełłyby młyńskie kamienie;
Biegnijcie wszyscy wśród gromkich okrzyków,
Z wojenną wrzawą zetrzeć to nasienie.
Niedługo potem ptak Jowisza41 możny
Myślał z obozem Złego wejść w przymierze;
Lecz widząc groźne oblicza, ostrożny,
Zląkł się, że z władztwa naród go obierze,
I wolał raczej empirejskie płomię
Usunąć z kramu, gdzie sprzedają śledzie,
Niźli dozwolić, by w nieszczęść ogromie,
Przez Massoretów42 znalazło się w biedzie.
Układ zawarto w świetle błysków miecza,
Wbrew woli Ate43 z jej piszczelą suchą,
Pentezylei44 wbrew, dolo człowiecza!
Na stare lata kupczącej rzeżuchą.
Każdy jej krzyczał: «Ty czerepie stary,
Tobież przystało skomleć, wiedźmo podła,
Samaś je zdarła, te rzymskie sztandary,
Co pergaminy stroiły w swe godła».
Gdyby nie Juno, co pod niebios kręgiem
Ze swoim księciem45 pykała fajeczkę,
Wyszłaby z próby tej z niejednym cięgiem
I opłakałaby gorzko tę sprzeczkę.
Stanęło na tym, że przy owej chrapce
Dwa Prozerpiny jajka46 jej przypadną,
Jeśli zaś znowu znajdzie się w pułapce,
Do góry cierpień przywiążą ją snadno47.
W siedmiu miesiącach mniej dwadzieścia dwoje,
Ten, który niegdyś zniszczył Kartaginę48,
Wmieszał się, czyniąc znaczne niepokoje,
Dopominając się o swą dziedzinę;
Lub też by działy słuszne uczyniono
Wedle praw, które Bóg szanować każe,
Tym zaś co breve uzyskali ono
Nieco polewki w gęby nalać wraże49.
Ale rok50 przyjdzie jako łuk turecki51,
Co ma pięć wrzecion i trzy dna od faski52,
Rok, iż grzbiet króla w sposób zbyt zdradziecki
Dozna zapłaty za niewczesne łaski.
O hańbo! Zali słodki uśmiech zdrady
Gronostajowych ogonów dosięże?53
Stójcie! Nikt niechaj nie idzie w te ślady;
Raczej się schronić między śliskie węże.
Gdy ten rok minie, ów który jest, będzie
Władał spokojnie z druhami pospołu:
Kłótni i swarów stępią się krawędzie.
Dobra chęć zbożnie zagości u stołu;
Pomoc, co niegdyś była przyrzeczona
Przez wróżby niebios, wnet ciałem się stanie,
I cna stadniny królewskiej korona54
Z tryumfem ruszy w monarszym rydwanie.
I będzie czas ten trwać wszelakiej próby,
Póki Mars raczy kroczyć w swoim torze;
A potem przyjdzie On, nad insze luby,
Rozkoszny, piękny, w śmiejącym humorze.
Hej, krzepcie serca! Na biesiadę oto,
Wierne me druhy! Niejeden nieżywy
Na ziem nie wróciłby za wszystko złoto,
Tak kląć czas przeszły będziem nieszczęśliwy55.
Na koniec, dzieła woskowe odlanie
Damy pomieścić w samym sercu dzwona;
Nie będzie więcej krzyków: Panie! Panie!
Ni kotłów buchać para rozpalona.
Hej, gdzie jest ręka, co do miecza skora!
Do diaska wszystkie mózgowcze majaki!
Ach, gdybyż można w głąb wielkiego wora
Związać kram cały szalbierstw lada jaki56!
31
Cymbrów pogromca – papież Juliusz II, który upokorzył Wenecjan. Aby Anglików skłonić do wojny przeciw Francji, wysłał im galerę naładowaną greckimi winami, szynkami i serem. [przypis tłumacza]
32
się gdy Cymbrów (…) dzieże – Uzupełnienie szkody wyrządzonej przez szczury jest bardzo łatwe: „Zasię gdy Cymbrów (…)/ Przybył powietrzem (…)/ Z jego przybyciem napełniono dzieże”. [przypis tłumacza]
33
srogie nicdobrego – [tu:] Kalwin. [przypis tłumacza]
34
jama – Jezioro Genewskie. [przypis tłumacza]
35
snadnie (daw.) – łatwo. [przypis edytorski]
36
chciał zwołać kapitułę (…) dręczą się ninie – Kapituła ma oznaczać zwołany przez Juliusza II Sobór w Pizie (1510), z którego zdaniem wojowniczy papież niewiele się liczył; rogi cielęce symbolizują słabość owego soboru. Wszelako papież zaniemógł i musiał zostać „przy kominie”; nowa szkapa ma oznaczać Franciszka I, który wstąpił na tron Francji po Ludwiku XII. [przypis tłumacza]
37
Dziurą straszyli (…) to z prawa, to z lewa – Papież obłożył klątwą króla Franciszka i jego sprzymierzeńców. [przypis tłumacza]
38
kruk – Maksymilian Sforza, syn Ludwika Moro, zwyciężony przez Franciszka I. [przypis tłumacza]
39
Minos – [tu:] parlament. [przypis tłumacza]
40
kuternoga – kanclerz Duprat, który zdusił parlament, zmuszając go do przyjęcia konkordatu. [przypis tłumacza]
41
ptak Jowisza – papież, który miał zamiar stanąć po stronie przeciwników króla Franciszka. [przypis tłumacza]
42
Massoreci – żydowscy uczeni w piśmie. [przypis tłumacza]
43
Ate – parlament. [przypis tłumacza]
44
Pentezylea – uniwersytet, wbrew woli którego stanął układ między papieżem i królem. [przypis tłumacza]
45
Juno ze swoim księciem – Kościół i papież. [przypis tłumacza]
46
jajka Prozerpiny – owoce piekielne; są to świeckie posiadłości i dochody, które król Franciszek w konkordacie przyznał papieżowi. [przypis tłumacza]
47
snadno a. snadnie (daw.) – łatwo, z łatwością. [przypis edytorski]
48
pogromca Kartaginy – parlament. [przypis tłumacza]
49
wraży (daw.) – obcy, wrogi. [przypis edytorski]
50
rok – wiek. [przypis tłumacza]
51
łuk turecki – litera M, która w celtyberyckim alfabecie ma formę łuku. [przypis tłumacza]
52
pięć wrzecion i trzy dna od faski – wrzeciona: jedynki; dna od faski: zera. [przypis tłumacza]
53
grzbiet króla (…) ogonów dosięże – aluzja do chorób wenerycznych króla Franciszka I. [przypis tłumacza]
54
korona królewskiej stadniny – kochanka króla, Diana de Poitiers. [przypis tłumacza]
55
Gdy rok ten minie (…) kląć czas przeszły będziem nieszczęśliwy – Strofa 12 i 13: Przepowiednia panowania Henryka II. [przypis tłumacza]
56
na koniec (…) lada jaki – Proroctwo zniesienia Inkwizycji i pomyślniejszych widoków przyszłości. [przypis tłumacza]