Читать книгу Szybszy niż błyskawica. Autobiografia - Usain Bolt - Страница 25

PODZIĘKOWANIA

Оглавление

Wiele osób pomogło mi stać się człowiekiem i sportowcem, którym jestem dzisiaj. Oczywiście najwięcej zawdzięczam Rodzicom. Są dla mnie wszystkim. Nie potrafię wyrazić słowami, jak wiele dla mnie znaczą. Wspierali mnie na wszystkich etapach tej drogi, od pierwszych szkolnych zawodów do Mistrzostw Świata w Moskwie w roku 2013. Tak bardzo się cieszę, że mogą być ze mnie dumni.

Wielki wpływ na moją karierę ma również trener Glen Mills. Jest dla mnie jak drugi ojciec. To jemu zawdzięczam moje zawodowe sukcesy. Ziściło się wszystko, co mi zapowiedział. Chociaż bywało ciężko – czy to z powodu kontuzji, czy chwil zwątpienia – zawsze wiedział, jak mnie doprowadzić na linię startu w mistrzowskiej formie.

Miałem też innych trenerów, o których chciałbym wspomnieć. Są to Devere Nugent z Waldensia Primary – człowiek, który jako pierwszy dojrzał we mnie sprinterski talent, kiedy jeszcze byłem dzieciakiem z podstawówki, a także moi trenerzy z William Knibb – Pablo McNeil i pan Barnett (chociaż tych brzuszków, które mi kazał robić, nie wspominam zbyt dobrze!). Przed trenerem Millsem był trener Fitz Coleman, który mi pomógł zrobić pierwsze kroki w karierze zawodowca. Jeszcze wcześniej byli nauczyciele, szczególnie dyrektorka Margaret Lee oraz Lorna Thorpe w William Knibb, którzy mnie motywowali i zachęcali do pracy.

Mój najlepszy przyjaciel NJ jest przy mnie, odkąd pamiętam. Od samego początku wspierał mnie w karierze, szczególnie w trudnych chwilach. Jesteśmy nierozłączni. Teraz pracuje jako mój menedżer, pełniąc funkcję bufora między mną a resztą świata.

Mój przyjaciel Ricky Simms jest kimś więcej niż agentem. W życiu zawodowym wyręcza mnie praktycznie we wszystkim. Dzięki niemu nie muszę się o nic martwić. Kiedy jest Ricky, wszystko idzie sprawnie. Razem stworzyliśmy globalną markę, z której jestem bardzo dumny. Jeśli NJ jest moją prawą ręką, to Ricky jest lewą. Jego żona Marion Steininger i ekipa z PACE Sports Management odgrywają ważną rolę w codziennym organizowaniu mi życia.

Na szczególne wyróżnienie zasługują wszyscy, którzy pracują dla mnie na Jamajce: Norman Peart, Gina Ford i zespół prawniczy Foga Daley & Co, a także mój masażysta Everald „Eddie” Edwards oraz człowiek, który mnie chroni przed kontuzjami – doktor Hans Müller-Wohlfahrt z Monachium. Chciałbym także podziękować sponsorom i partnerom biznesowym: firmie Puma (i Pascalowi Rollingowi, który dostrzegł we mnie talent, kiedy miałem czternaście lat) oraz innym, którzy mi pomogli, kiedy byłem nikim, i tym, z którymi nawiązaliśmy współpracę w ostatnich latach. Wszyscy jesteśmy jedną wielką rodziną. Dziękuję Harper Collins za wydanie tej książki i Mattowi Allenowi za pomoc w opowiedzeniu mojej historii.

Na koniec pragnę przekazać najszczersze wyrazy wdzięczności wszystkim, którzy mi kibicują i którzy przez ten cały czas we mnie wierzyli: fanom, mediom, organizatorom i innym osobom ważnym dla mojej kariery. Uwielbiam lekkoatletykę, a ta książka jest na to dowodem. Lubię myśleć, że każde moje zwycięstwo na bieżni jest także zwycięstwem tego sportu.

„Jedna miłość, jedno serce”.

Usain, Moskwa 2013

Szybszy niż błyskawica. Autobiografia

Подняться наверх