Читать книгу Dworzec Śródmieście - Bartek Biedrzycki - Страница 13

Podziękowania

Оглавление

Nieustające moje uwielbienie dla Ali, która zasypiała do stukotu klawiatury, a potem budziła się, żeby czytać szczotki.

Dla Anety, która wytłumaczyła mi, na czym polega derby na wrotkach, dla Ewy, która sprawdzała mój zardzewiały rosyjski, oraz dla bywalców Weryfikatorium, zawsze służących cennymi radami i własną wiedzą w zakresie wojskowości i wyposażenia. Dla Pawła, który wpadł w szał pisania; Radka, który klaskał; Krzyśka, Kosmy i Dominiki, którzy nie mieli kłopotu z opiniowaniem fragmentów; a także dla Olgi, która jest mistrzynią betowania.

Dla Lidki, co nauczyła mnie czytać, Krzyśka, który dawał mi swoje stare książki, i dla Grażyny, która uczyła mnie pisać.

Na koniec dla nie mniej ważnej najmłodszej dwójki, czyli rodzeństwa Zuzy i Bruna, którym musiałem te książki dziadka wieczorami czytać, zamiast spędzać czas na pisaniu, a którzy zawsze sprawdzają w księgarniach, czy już wykupiono wszystkie moje publikacje. Mam nadzieję, że nigdy, przenigdy los chociażby trochę podobny do losu Zary i Hanoiego nie stanie się ich udziałem.

A także specjalne podziękowania dla wszystkich ludzi, którzy pisali muzykę i teksty, towarzyszące mi przy tej przygodzie, oraz wszystkich razem i każdego z osobna fana i fanki z sieci i z życia, z którymi miałem okazję spotkać się, wymienić uwagi i podzielić opiniami przy monitorze, kawie i piwie w całej Polsce i poza jej granicami.

Gdyby nie wy wszyscy, nigdy nie napisałbym tej książki.

Dworzec Śródmieście

Подняться наверх