Читать книгу Jak mówić, żeby maluchy nas słuchały - Julie Adair King - Страница 3

PRZEDMOWA

Оглавление

Adele Faber


Już dawno temu, gdy wypadła moja kolej na odwiezienie przyszłych autorek tej książki do przedszkola, dostrzegłam pierwszy przebłysk pasji, która miała towarzyszyć jej pisaniu.

Wsadziłam do samochodu moją córkę Joannę, podjechałam za róg, żeby odebrać Julie, a następnie dwie przecznice dalej po Robbiego. Wkrótce cała trójka siedziała zapięta pasami na tylnym siedzeniu, wesoło trajkocząc. Nagle nastrój prysł i wywiązała się gorąca dyskusja:

ROBBIE: Nie miał powodu płakać! Nic mu się nie stało.

JULIE: Może to zraniło jego uczucia.

ROBBIE: I co z tego? Uczucia się nie liczą. Trzeba mieć powód!

JOANNA: Właśnie że uczucia się liczą. Są tak samo ważne jak powody.

ROBBIE: Wcale nie! Trzeba mieć dobry powód.

Przysłuchując się tej wymianie zdań, zachwyciłam się trójką małych ludzi. Wiedziałam, z jakich domów pochodzili. Matka Robbiego była poważną i rzeczową kobietą. Mama Julie, nauczycielka gry na fortepianie, uwielbiała ze mną rozmawiać o tym, czego się dowiadywałam na warsztatach dla rodziców prowadzonych przez sławnego psychologa dziecięcego doktora Haima Ginotta. Miałyśmy zawsze tyle do przemyślenia i do wypróbowania z własnymi dziećmi.

Niektóre z naszych rozmów zostały później uwiecznione w książce, którą postanowiłyśmy napisać wspólnie z Elaine Mazlish. Obie doświadczyłyśmy tak ogromnych życiowych przemian i byłyśmy świadkami tylu przeobrażeń u innych osób z naszej grupy, że uznałyśmy, iż musimy podzielić się tą wiedzą z jak największą liczbą rodziców. A co najważniejsze, miałyśmy błogosławieństwo doktora Ginotta, który przeczytał pierwsze szkice i zaproponował pomoc redakcyjną.

A oto w skrócie następnych dwadzieścia pięć lat. Na rynku ukazuje się nasza pierwsza książka Wyzwoleni rodzice, wyzwolone dzieci i zdobywa Christopher Award jako „literackie osiągnięcie afirmujące najwyższe wartości ludzkiego ducha”. Po niej wydanych zostaje siedem kolejnych książek. Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły oraz Rodzeństwo bez rywalizacji zyskują rangę bestsellerów i zostają opublikowane w ponad trzydziestu językach.

Małe dziewczynki, która zawoziłam do przedszkola, wyrosły, powychodziły za mąż i każda z nich doczekała się trojga własnych dzieci. Mieszkały za granicą i studiowały różne kierunki. Wciąż uśmiecham się na wspomnienie opowieści Julie o epizodzie podczas pierwszego stażu, który odbywała jako urzędniczka w biurze pomocy prawnej. Miała reprezentować na procesie przypadek, który wydawał się zwykłym nieporozumieniem.

– Czy nie możemy po prostu zorganizować im spotkania, żeby porozmawiali? Jestem pewna, że gdyby wysłuchali nawzajem swoich racji, to doszliby do porozumienia.

Jej naiwność zirytowała szefa.

– Tak się nie robi. Nie możesz rozmawiać z przeciwną stroną.

To właśnie wtedy Julie po raz pierwszy pomyślała, że chyba się pomyliła w wyborze zawodu.

Uśmiecham się też, gdy sobie przypomnę, jak po bardzo frustrującym dniu pracy w szkole dla dzieci specjalnej troski zadzwoniła do mnie zaaferowana Joanna.

– Te dzieciaki nigdy nie przestaną się kłócić. To chaos. Nie mogę prowadzić lekcji! Co mam zrobić?

Miałam pustkę w głowie.

– No wiesz… To, co ja zwykle robię, kiedy jestem przyparta do muru…

– Och, masz na myśli rozwiązywanie problemów. W porządku, dzięki. – Przerwała połączenie.

Następnego dnia rano przystąpiła do działania. Stosując nową taktykę, uzyskała zdumiewające rezultaty. Z radością włączyłyśmy fragment na ten temat, gdy pisałyśmy z Elaine książkę Jak mówić, żeby dzieci się uczyły w domu i w szkole.

Koniec końców obie kobiety, w odpowiedzi na pilne zapotrzebowanie rodziców, zorganizowały dla nich warsztaty, każda w swojej części świata: Joanna na Wschodnim Wybrzeżu, a Julie na Zachodnim. Po latach niesienia pomocy rodzicom, których małe dzieci stawiały przed różnorakimi wyzwaniami, postanowiły połączyć siły i napisały własną książkę:


Jak mówić, żeby maluchy nas słuchały

Poradnik przetrwania dla rodziców dzieci w wieku 2-7 lat


Spodziewam się, podobnie jak Elaine, że przewracając kolejne strony książki, dokonacie odkryć, które przyniosą wam radość i oświecenie.

Przyjemnej lektury!

Jak mówić, żeby maluchy nas słuchały

Подняться наверх