Читать книгу Producenci margaryny? - Michał Rogalski - Страница 2

Оглавление

Najniebezpieczniejszym konkurentem masła jest masło sztuczne, którego fabrykacja we Francji, Austrji, Niemczech i Ameryce dosięgła ogromnych rozmiarów i sprzyjała tak wielkiemu rozpowszechnieniu się fałszerstwa masła prawdziwego, że państwa te zmuszone były wydać cały szereg rozporządzeń prawnych, które chociaż w części zapobiegły nadużyciom. Masło sztuczne jako tańsze znacznie i nie tak prędko jak masło krowie ulegające zepsuciu czyli jełczeniu doznało ogromnego zastosowania w restauracjach, cukierniach i t. p., czemu sprzyjają głównie udoskonalone metody przyrządzania masła sztucznego, które z wyglądu prawie niczem nie różni się od masła prawdziwego.

/A. Bukowski, Zafałszowania produktów spożywczych, Warszawa 1909, s. 12/

Rozległa działalność modernistów, ich książki, pisma, konferencje, przenikały w życie stowarzyszeń, w serca i umysły młodzieży. Ale Emil nie lubił właśnie modernizmu, raziło go ściąganie wiary do poziomu życia i nauki. Jego pociągał katolicyzm dogmatyczny.

/Z. Nałkowska, Hrabia Emil, „Romans i Powieść. Tygodnik poświęcony literaturze nadobnej i wiadomościom literackim” 1918, nr 6, s. 2/

Istotnie ułatwiamy sobie nadzwyczaj sprawę, zapoznając, ignorując myśl katolicką, a następnie twierdząc, że nie istnieje ona wcale; pewne jej wyniki przesiąkną do nas w drodze włoskowatego obiegu, transfuzyi niedostrzegalnej – w innych razach korzystając z wyników myśli katolickiej pragniemy zapomnieć o jej pochodzeniu.

/S. Brzozowski, John Henry Newman (przedmowa tłumacza), w: J.H. Newman, Przyświadczenia wiary, Lwów 1915, s. 11–12/

U nas w Polsce liberalny katolicyzm nie miał poważnych zwolenników.

/C. Sokołowski, Modernizm [hasło], w: Podręczna Encyklopedya Kościelna, red. Z. Chełmicki, t. 25–26 (L–Ł–M), Warszawa 1911, s. 120/

Producenci margaryny?

Подняться наверх