Читать книгу Borussia Dortmund Siła żółtej ściany - Uli Hesse - Страница 3
Wstęp Krzysztofa Przepióry
Siła, którą dobrze mieć po swojej stronie
ОглавлениеJest 19 grudnia 1909 roku. Dortmund, piwiarnia Zum Wildschütz. Grupa młodych piłkarzy ze społeczności chrześcijańskiej przy kościele św. Trójcy spotkała się tutaj, aby po kłótni z księdzem opiekunem powołać do życia nowy klub sportowy Ballspielverein Borussia 1909 Dortmund. Nie zdają sobie sprawy, że decyzja, którą za chwilę podejmą, nie tylko na zawsze odmieni historię niemieckiej oraz światowej piłki nożnej, ale również życie milionów ludzi na całym świecie.
Często można spotkać się ze stwierdzeniem, że największym fenomenem Borussii Dortmund jest ogromna więź z kibicami. Niesamowita atmosfera podczas spotkań BVB rozgrywanych w Dortmundzie i wypełniony po brzegi Westfalenstadion to już swego rodzaju norma. Ponad 80 tysięcy osób na każdym meczu ośmiokrotnego mistrza Niemiec, niezależnie od klasy przeciwnika czy sytuacji klubu, także nikogo już nie szokuje. Kibice to Borussia, a Borussia to kibice – tak po prostu jest i ciężko znaleźć tu jakiekolwiek logiczne wytłumaczenie.
W swojej 109-letniej historii westfalski klub wielokrotnie borykał się z przeciwnościami losu. Zmieniały się okoliczności, kondycja finansowa klubu, osiągane rezultaty oraz zawodnicy. Niezmienne pozostało jednak jedno – niesamowite wsparcie kibiców. Kiedy w sezonie 1996/97 BVB pokonało Juventus 3:1 w finale Ligi Mistrzów, wydawało się że dortmundczycy właśnie dobili do bram piłkarskiego raju. Niespełna dekadę później, głównie poprzez złą politykę transferową, klub znalazł się na skraju bankructwa.
Czternastego marca 2005 roku to data, którą kibice Borussii pamiętają do dziś. Tego dnia niespełna 500 udziałowców zadecydowało o tym, że BVB będzie istnieć dalej – dla wielu kibiców i działaczy Borussia Dortmund narodziła się po raz drugi. Wcześniej sympatycy czarno-żółtych zorganizowali marsz pod hasłem „Nie na sprzedaż”. Był to z jednej strony symbol obaw i strachu przed utratą ukochanej drużyny, ale z drugiej – dowód wierności i przywiązania do niej niezależnie od wszystkiego.
Na przestrzeni lat światowa piłka nożna znacząco się zmieniła, a czynnikiem, który w głównej mierze decyduje o sukcesie, stały są kwestie finansowe. W Dortmundzie czas jakby się zatrzymał. Tutaj kluczowe znaczenie mają takie aspekty, jak wierność swoim zasadom, stopniowa realizacja założonego celu i relacje z fanami.
Bezwarunkowa miłość i oparcie w drugiej osobie może wznieść człowieka na wyżyny jego możliwości. Świadomość, że masz obok siebie kogoś bliskiego, kto jest z tobą na dobre i na złe, pozwala łamać wszelkie bariery. W Dortmundzie jest podobnie. Südtribüne – legendarna Żółta Ściana, 25 tysięcy fanów gotowych oddać życie za Borussię Dortmund i regularnie zdzierających sobie dla niej gardła to siła, którą dobrze mieć po swojej stronie.
Krzysztof Przepióra
redaktor naczelny borussia.com.pl