Читать книгу Uczeń z lekką niepełnosprawnością intelektualną w szkole ogólnodostępnej - Zenon Gajdzica - Страница 7

1. Wprowadzenie w problematykę inkluzji edukacyjnej

Оглавление

Większość opracowań dotyczących edukacji inkluzyjnej rozpoczyna się od stwierdzenia, że samo pojęcie inkluzji, stosowane w odniesieniu do procesów wychowania i kształcenia, jest wieloznaczne, niejasne, kontrowersyjne1. W konsekwencji bywa używane w różnych konotacjach nadających mu znaczenia2: teorii naukowej, koncepcji przemian edukacyjnych, ideologii, modelu edukacji, koncepcji pracy metodycznej, organizacyjnej, zespołu warunków edukacji, zachodzących procesów, paradygmatu3. W debatach naukowych bywa lokowane w sąsiedztwie integracji edukacyjnej, treściowo łączone z: równością, akceptacją i normalizacją, a przeciwstawiane: wykluczeniu, ekskluzji, marginalizacji, odrzuceniu, deprecjacji4.

Bogactwo konotacji i ujęć edukacji inkluzyjnej zachęca do prób ich typizacji. Wiele z nich zostało zaprezentowanych także w rodzimej literaturze5. Ponieważ są one ogólnie dostępne, w tym miejscu pomijam ich szczegółową prezentację (nawiązuję zaś do niektórych z nich w dalszej części pracy) i koncentruję się na wybranej typologii Mel Ainscow i Susie Miles, którzy analizując badania, pod pojęciem inkluzji edukacyjnej dostrzegli pięć następujących perspektyw:

 • niepełnosprawność i „specjalne potrzeby edukacyjne” (ich istotą jest włączanie uczniów z niepełnosprawnościami w główny nurt kształcenia powszechnego);

 • dyscyplinująca/porządkująca ekskluzja (dotyczy przeciwdziałania wykluczaniu ze szkoły uczniów sprawiających problemy);

 • grupy narażone na ekskluzję (obejmuje problematykę społecznej inkluzji/integracji uczniów ze środowisk o niskim statusie społecznym);

 • promocja szkoły dla wszystkich (odnosi się do budowania wszechstronnej szkoły dla wszystkich);

 • edukacja dla wszystkich (ujmuje problem rozpowszechniania edukacji w krajach/środowiskach, gdzie dostęp do niej jest ograniczony – znoszenie analfabetyzmu przez zapewnianie wykształcenia)6.

Typologia ta, chociaż nie do końca składa się z rozłącznych zakresowo obszarów, pozwala spojrzeć na inkluzję edukacyjną w aspekcie wielu defaworyzowanych grup, przekracza też tradycyjne granice pedagogiki specjalnej7. Ze względu na podjęty temat pracy i prowadzone w związku z nim badania w centrum zainteresowania prezentowanej rozprawy pozostaje w szczególności perspektywa inkluzji edukacyjnej zawężona do pierwszego i czwartego znaczenia. Nie oznacza to jednak całkowitego marginalizowania problematyki wypełniającej treści pozostałych punktów. Wszak inkluzja, co będę starał się wykazać, jest zjawiskiem i procesem wpisującym się w edukację wieloma perspektywami.

Ograniczanie problematyki inkluzji do grupy uczniów z orzeczoną potrzebą kształcenia specjalnego bywa określane także mianem wąskiego znaczenia inkluzji. Jej istotą, w uproszczonym ujęciu, jest włączanie uczniów z niepełnosprawnościami do głównego nurtu kształcenia, a podstawą – powszechna zgoda na tworzenie dla wszystkich uczniów odpowiednich warunków edukacji oraz traktowanie wszystkich jako pełnoprawnych uczestników społeczności szkolnej8. Koncepcja9 ta zakłada zatem, że kształcenie dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi odbywa się w klasie ogólnodostępnej, w szkole ich obwodu, z zapewnieniem im (kiedy to konieczne) indywidualnej dodatkowej pomocy w realizacji modyfikowanego/zaadaptowanego dla nich programu kształcenia, który wpisuje się swoją strukturą w program powszechny10. Zakres ten naturalnie pozostaje w związku z szerokim rozumieniem inkluzji, co ilustruje czterostopniowa koncepcja jej rozwoju przedstawiona graficznie (zob. rys. nr 1).

Podstawą inkluzji edukacyjnej jest więc inkluzja społeczna, przy czym ta pierwsza służy rozwojowi tej drugiej. Inaczej ujmując procesy inkluzji, w szkole konstytuowane są na bazie doświadczeń społecznych oraz nastawienia do osób włączanych. Klasa szkolna stanowi pewnego rodzaju mikroklimat, który jest pochodną tego, co ją otacza. Naturalnie inkluzja edukacyjna jako forma edukacji przygotowuje dzieci i młodzież do funkcjonowania społecznego, a w rezultacie służy kreowaniu społeczeństwa inkluzyjnego11.

Zagadnienia podjęte w niniejszej pracy oscylują przede wszystkim wokół procesów włączania w nurty działań lekcyjnych oraz pozalekcyjnych w szkole, a także wsparcia, jakie nauczyciele i uczniowie z niepełnosprawnością uzyskują od rodziców i instytucji współpracujących ze szkołą. Koncepcja pracy pozostaje zatem zbieżna z graficzną propozycją przedstawioną wyżej, aczkolwiek została ograniczona do obszaru szkoły. Wyjątkiem są działania podejmowane w związku z jej wspieraniem przez różnego rodzaju organizacje oraz współpraca z rodzicami. Przy czym problematyka ta stanowi raczej marginalne dopełnienie obszaru badań prezentowanych i omawianych w dalszej części pracy.

Rys. nr 1. Poszerzenie koncepcji inkluzji: cztery poziomy

Źródło: K. Topping, S. Maloney, Introduction [w:] The Routledge Falmer Reader in Inclusive Education, eds K. Topping, S. Maloney, Routledge, London 2005, s. 6.

Niemniej punktem wyjścia do dalszych ustaleń jest zakreślenie ogólnej wizji inkluzji – przedstawienie jej jako pewnego rodzaju strategii, będącej podstawą koncepcji inkluzji wąskiego nurtu.

Za przykład może tu posłużyć projekt założeń inkluzji przedstawiony w Inclusive Education in Action12. Obejmuje on trzy grupy założeń: środowiska uczenia się, dostępności i przystępności warunków oraz uprawnień i możliwości działań (zob. rys. nr 2).

Te ogólnie skonstruowane założenia, aspirujące do miana strategii, ukazują inkluzję jako proces konstruowany na bazie wielu pozaszkolnych uwarunkowań. Autorzy projektu uwydatniają kwestie sprawiedliwości, dbałości o środowiska marginalizowane, znoszenia barier dostępności, w tym barier ekonomicznych (przez dofinansowywanie placówek zaniedbanych i pokrzywdzonych), przeciwdziałanie deprywacji środowiskowej, tworzenie mechanizmów prawnych antydyskryminujących i rozwijających strategie redukcji ubóstwa. Warto podkreślić, że trzy podstawowe grupy kategorii (środowiska uczenia się, przystępności i dostępności oraz praw i możliwości) stanowią ogniwa praktycznie wszystkich koncepcji inkluzji edukacyjnej, chociaż bywają uszczegółowiane w różny sposób.

Rys. nr 2. Trójkąt edukacji inkluzyjnej

Źródło: Inclusive Education in Action. Project Framework and Rational, European Agency for Development in Special Needs Education, Odense, 2010.

Przykładem jednej z definicji uszczegółowiających jest propozycja UNESCO13 opisująca inkluzję edukacyjną jako proces włączania adresowany do wszystkich (dzieci, młodzieży, dorosłych), stanowiący odpowiedź na ich zróżnicowane potrzeby. Jego istotą jest zwiększanie uczestnictwa w kulturze, społeczności lokalnej, edukacji oraz eliminowanie i redukowanie wykluczenia w tych zakresach. Podstawę tak pojmowanej inkluzji stanowi przekonanie, że wszystkie dzieci mogą kształcić się w ogólnodostępnym systemie edukacji. Definicja ta opiera się na modyfikacji strategii edukacji. Zbliżone rozumienie edukacji włączającej znajdujemy także w rodzimym piśmiennictwie14.

Większość tego typu ogólnych założeń edukacji inkluzyjnej, noszących znamiona definicji, nawiązuje źródłowo do deklaracji z Salamanki15, w której koncepcja inkluzji przewija się w kilku kontekstach, związanych m.in. z narodową polityką oświatową, włączaniem w główny nurt edukacji, tworzeniem programowych podstaw włączania na różnych szczeblach edukacji, zapewniania równego dostępu do edukacji dziewcząt i kobiet16. Uogólniając – autorzy deklaracji podkreślają wagę inkluzji jako swoistej strategii edukacji ogólnodostępnej, wrażliwej na indywidualne specjalne potrzeby uczących się osób17.

Przykładem nieco innego podejścia jest definicja inkluzji sformułowana w Concise Encyclopedia of Special Education18. Definicja ta określa kilka kluczowych założeń stanowiących fundamenty edukacji inkluzyjnej, są to:

 • ulokowanie uczniów z niepełnosprawnościami w klasach ogólnodostępnych,

 • edukacja uczniów z niepełnosprawnościami z uczniami pełnosprawnymi w tym samym wieku,

 • włączanie wszystkich uczniów w główny nurt edukacji,

 • przynależność wszystkich uczniów do społeczności szkolnej19.

Założenia te ukierunkowane są na realizację głównego celu inkluzji, jakim jest zapewnienie wszystkim uczniom, mimo ich indywidualnych różnic, pełnego włączenia w główny nurt edukacji i życia20. Przy czym włączanie to traktowane jest jako coś więcej niż fizyczna obecność w głównym nurcie pracy lekcyjnej i społeczności szkolnej – to aktywne uczestniczenie w działaniach podejmowanych na lekcji, to wymiana usług oraz współpraca w rozwiązywaniu problemów, zaspokajaniu swoich i grupowych potrzeb, realizacji zadań – także tych służących budowaniu kapitału społecznego szkoły.

Rozszerzeniem prezentowanych wyżej założeń jest propozycja Tima Loremana, który w jednej ze swoich prac przedstawia syntezę cech edukacji inkluzyjnej, sprowadzając je do następujących założeń:

 • Wszystkie dzieci uczęszczają do swojej okolicznej szkoły.

 • Szkoły prowadzą politykę „zerowego” odrzucania uczniów – wszystkie dzieci są przyjmowane i cenione.

 • Wszystkie dzieci uczą się z rówieśnikami w ogólnodostępnych, heterogenicznych klasach.

 • Wszystkie dzieci realizują podobne programy kształcenia, które są adaptowane do ich potrzeb. Sposoby modyfikowania programów mogą być różne, ważne, by odzwierciedlały wszystkie potrzeby uczniów.

 • Wszystkie dzieci wnoszą wkład w środowisko ogólnodostępnej szkoły i klasy, aktywnie uczestniczą w procesie kształcenia oraz wszystkich innych wydarzeniach.

 • Wszystkie dzieci są wspierane, by odnosić sukcesy i dobrze czuć się w gronie swoich rówieśników.

 • Szkoła zostaje odpowiednio wyposażona, a pracownicy odbywają szkolenia w celu wspierania inkluzji21.

Ważnym elementem tego zestawu jest nacisk na określenie „wszystkie” – pojawia się ono w każdym – z wyjątkiem ostatniego – punkcie. To zaś pokazuje, że fundamentem inkluzji edukacyjnej jest wyłączenie jakiejkolwiek segregacji. Koncepcja ta opiera się na tworzeniu środowiska szkolnego sprzyjającego wielostronnemu rozwojowi. W celu jego skonstruowania szkoła (jako instytucja, a zatem także nauczyciele i uczniowie) powinna otrzymywać stosowane wsparcie. Istotą środowiska (w rozumieniu bliskiemu kultury) szkoły jest aktywne uczestnictwo wszystkich uczniów, którzy wnoszą swój wkład w jego konstytuowanie się i rozwój.

Trzonem uczestniczenia są nie tylko przesłanki o sprawiedliwej dystrybucji prawa do edukacji czy odpowiedzialności etycznej pełnosprawnych kreatorów praktyk społecznych, lecz także jest to autentyczne współdziałanie osadzone na symetrycznych relacjach, wymianie usług, wzajemnych korzyściach. Takie podejście wpisuje się w rozumienie inkluzji przyjęte jako główne w tej pracy. Nie oznacza to marginalizowania znaczenia odpowiedzialności, sprawiedliwości czy etyki jako wyznaczników ważnych przesłanek leżących u podstaw inkluzji edukacyjnej, ale raczej przeniesienie ciężaru zainteresowania na kwestie organizacyjne. Pozostawienie obszaru zagadnień inkluzji jako ideologii czy moralnego imperatywu (np. zbioru poglądów kulturowych i etycznych traktowanych jako hasło walki społeczno-politycznej) na marginesie centralnych treści pracy nie oznacza ich ekskluzji, wszak margines stanowi immanentną część całości wyznaczającą lokalizację poza centrum. Rozpatrywanie problematyki inkluzji edukacyjnej utożsamianej z samą koncepcją kształcenia, odartej z kontekstów kulturowych i społecznych zachodzących poza szkołą, byłoby metodologicznie trudne do uzasadnienia22.

Prezentowane w pracy podejście wpisuje się przede wszystkim w perspektywę prakseologiczną, bliską tej opisanej (w odniesieniu do badań nad integracją edukacyjną uczniów z niepełnosprawnością intelektualną) przez Mårtena Södera jako ewaluacyjna23. Jej istotą jest określenie pozytywnych (w uproszczeniu – efektywnych) versus negatywnych (nieefektywnych) skutków integracji. Pozostaje ona w opozycji do perspektywy normatywnej (w przywołanej koncepcji – związanej z prawami człowieka)24.

Deklaratywne ulokowanie inkluzji edukacyjnej w społecznym modelu niepełnosprawności opiera się na założeniu, że wszyscy uczniowie (także z niepełnosprawnością) mają prawo efektywnie uczyć się w szkołach ogólnodostępnych25 – co łączy obie perspektywy.

Powierzchowna analiza wstępów (lub pierwszych rozdziałów) w przewodnikach metodycznych, ukierunkowanych przede wszystkim na dostarczanie praktycznych informacji służących wdrażaniu inkluzji, ukazuje dwie główne przesłanki uzasadniające ich powstanie. Obie wpisują się w przywołane wyżej perspektywy Mårtena Södera. Pierwsza zostaje ukonstytuowana na podejściu normatywnym. Jej uzasadnieniem są prawa każdego człowieka w dostępie do edukacji oraz akceptacji bez względu na posiadane zdolności i ograniczenia26, druga – motywowana jest doświadczeniami własnymi autorów, a w zasadzie ich brakiem w momencie rozpoczynania pracy z uczniami z niepełnosprawnością w placówkach ogólnodostępnych27. To zaś łączy się z perspektywą ewaluacyjną, związaną z efektywnym organizowaniem włączania. W praktyce obie grupy przesłanek przenikają się wzajemnie i służą konstruowaniu kultury inkluzji – budowaniu szkoły dla wszystkich28.

Kolejną kategorią pojawiającą się w deskrypcjach założeń edukacji inkluzyjnej jest wsparcie. Ponieważ odgrywa ono istotną rolę w przyjętej koncepcji badawczej, a w teorii i praktyce inkluzji przypisuje mu się różną rolę – poświęcam mu nieco więcej miejsca. Niemniej nie ma ono już takiego znaczenia jak w koncepcjach kształcenia separacyjnego. Przede wszystkim nie jest kojarzone z tzw. pomocą specjalną, na co zwraca uwagę m.in. Grzegorz Szumski w charakterystyce inkluzyjnego nurtu edukacji specjalnej29. Przykładem typowego podejścia w zakresie tego zagadnienia jest cytowany już wcześniej pogląd Petera Mittera, wskazujący na udzielanie wsparcia „kiedy jest ono konieczne”30. To, jak sądzę, w pewnym sensie odróżnia koncepcję edukacji inkluzyjnej od integracyjnej31. Specjalne wsparcie (czasem utożsamiane ze specjalną pomocą) jest zatem istotnym elementem różnicującym modele edukacji uczniów z niepełnosprawnością. Za przykład może posłużyć jedna z typologii struktury organizacyjnej kształcenia omawianej grupy uczniów, której punktem wyjścia jest pytanie: jak wiele usług specjalistycznego wsparcia dostarcza się uczniom ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi? W zależności od odpowiedzi powstają następujące typy edukacji tych uczniów:

 • klasa ogólnodostępna, bez specjalnego wsparcia;

 • klasa ogólnodostępna, w klasie wsparcie nauczyciela i uczniów;

 • klasa ogólnodostępna jako podstawowa, część czasu w specjalnej klasie;

 • klasa specjalna jako podstawowa, część czasu w klasie ogólnodostępnej:

 • klasa specjalna (cały czas);

 • szkoła specjalna (część czasu) – szkoła ogólnodostępna (część czasu);

 • szkoła specjalna (cały czas)32.

Przytoczona typologia została ukonstytuowana na continuum: pełna inkluzja – pełna segregacja. Krzyżują się tu dwa czynniki: specjalistyczne wsparcie oraz miejsce edukacji. Brak specjalistycznego wsparcia traktowany jest jako wskaźnik pełniejszej inkluzji, a jego pojawienie się – jako element sprowadzający edukację bliżej segregacji. Założenie to wydaje się słuszne pod warunkiem kojarzenia edukacji separacyjnej z udzielaniem specjalistycznej pomocy. Podobne założenia znajdujemy w innych typologiach porządkujących formy organizacji kształcenia uczniów z niepełnosprawnością33.

Myślenie to zakorzenione jest w kojarzeniu separacyjnego (segregacyjnego) modelu edukacji z paradygmatem biologicznym (medycznym) niepełnosprawności, a inkluzyjnego ze społecznym34. Obrazuje to, w sposób nieco stereotypowy, syntetyczna ilustracja konsekwencji budowania kultury edukacyjnej na wskazanych modelach (zob. tabela nr 1).

Tabela nr 1. Medyczny i społeczny model niepełnosprawności w szkole

Model medycznyModel społeczny
Dziecko jest niesprawne Dziecko jest wartością
Diagnoza Mocne strony i potrzeby określone przez siebie i innych
Etykietowanie Identyfikacja barier i rozwiązań służących rozwojowi
Skupienie uwagi na uszkodzeniu Zaprojektowanie programu
Program terapii jest narzucony i monitorowany Zasoby są dostarczane przez zwykłe usługi
Segregacja i alternatywne usługi Szkolenie rodziców i profesjonalistów
Zwykłe potrzeby ograniczane Pielęgnowanie partnerstwa
Osiągnięcie normy lub ekskluzja Akceptowane zróżnicowanie
Społeczeństwo pozostaje niezmienione Społeczeństwo ewoluuje

Źródło: R. Rieser, The Struggle for Inclusion. The Growth of a Movement [w:] Disability Politics and The Struggle for Change, ed. L. Barton, Routledge, Taylor and Francis Group, London–New York 2013.

Mimo że samo wsparcie nie zostało wyraźnie wyeksponowane w medycznej koncepcji edukacji, to jednak stanowi jedną z jej centralnych kategorii. Przy czym jest ono w tym ujęciu synonimem specjalnej (specjalistycznej) pomocy. W stereotypowym ujęciu medycznej kultury niepełnosprawności specjalna pomoc nie musi oznaczać wsparcia mającego za podstawę podmiotowość osoby wspieranej. Jest przede wszystkim dostarczeniem jej specjalistycznych usług, które są konsekwencją określonych potrzeb zidentyfikowanych w diagnozie. To zaś prowadzi do koncentrowania się na zaburzeniach ucznia i uwydatnianiu jego ograniczeń. W efekcie uwalnia wiele działań indywidualizujących, które są powodem etykietowania. Wszystkie te działania podporządkowane są korygowaniu i kompensowaniu zaburzonych sprawności ucznia oraz nakierowanie na wyposażenie go w takie umiejętności, które pozwolą sprostać zadaniom wpisanym w szeroko pojętą normę. Myślenie to zdeterminowane jest więc dążeniem do osiągnięcia normy fizjologicznej i funkcjonalnej.

Kultura edukacji oparta na społecznym modelu niepełnosprawności w swoich założeniach wpisuje się w równość, symetryczność relacji, partnerstwo i współdziałanie. To zaś wymusza odrzucenie specjalnej pomocy, sprowadzanej do prostego dostarczania specjalistycznych usług, i poszukiwanie racjonalnych dróg wsparcia wpisanych w zmianę oczekiwań z jednej strony, a z drugiej – w szukanie niestygmatyzujących (w jakim stopniu to możliwe) dróg wsparcia. Kultura ta wymaga zmianymyślenia o niepełnosprawności – przejścia z traktowania jej jako obiektywnego obciążenia funkcjonalnego, utrudniającego realizację powszechnego programu nauczania, w stronę reorganizacji pracy dydaktycznej i wychowawczej ukierunkowanej na niwelowanie barier i wyznaczanie zadań rozwojowych będących w zasięgu ucznia. Podejście to „nie oznacza kwestionowania faktu, że pewne braki istnieją, lecz oznacza raczej akcentowanie tego, iż znaczenia, jakie ludzie przypisują tym brakom, różnią się w zależności od okresu historycznego i środowisk społecznych”35. Prowadzi zatem do postrzegania wsparcia jako działania podmiotowego, opartego na symetrycznych relacjach, wymianie emocji, instrumentów działania czy dóbr materialnych36. W tym podejściu chodzi o to, by w procesach edukacyjnych uwzględniać również zmienność kierunku wsparcia. Inaczej ujmując, zgodnie z założeniami inkluzji Tima Loremana, środowisko szkoły ogólnodostępnej powinno być budowane przez wszystkich, dla wszystkich37.

Kwestie wsparcia w kontekście modeli niepełnosprawności można rozpatrywać na wiele sposobów, odwołując się do różnych kryteriów. Jednym z nich jest jego formalny i nieformalny wymiar. Ten pierwszy wpisany jest w prawny aspekt struktury działań instytucji szkoły. Ma zatem swoje źródło w aktach prawnych (formułowanych na różnych szczeblach) normujących okoliczności edukacji uczniów z orzeczoną potrzebą kształcenia specjalnego. Drugi – zwykle rodzi się w efekcie spontanicznych działań, rzadziej planowanych, w związku z potrzebami uczniów będących w gorszej sytuacji (rozwojowej, społecznej). Co ważne, gorsza sytuacja określana jest na podstawie wskaźników subiektywnych jako element spostrzeżeń osób wspierających. Z kolei wsparcia formalnego udziela się na podstawie prawnie zdefiniowanej potrzeby. Oba typy wsparcia są zazwyczaj obecne w edukacji inkluzyjnej bez względu na jej model.

Kolejne istotne kryterium wsparcia to jego podmiot. Może ono być pośrednio lub bezpośrednio skoncentrowane na uczniu. Pierwszy przypadek obrazują działania podejmowane w bezpośredniej interakcji z uczniem, najczęściej związane z indywidualizowaniem pracy (dodatkowymi czynnościami podejmowanymi we współdziałaniu z uczniem), wyposażaniem go w specjalne pomoce przynależne wyłącznie jemu, organizowaniem dla niego dodatkowych zajęć. Drugi to działania na rzecz poprawienia warunków edukacji w szkole, m.in. zmiany architektoniczne, wzbogacanie bazy środków dydaktycznych ogólnodostępnych, wyposażanie nauczycieli w dodatkowe, specjalistyczne kompetencje.

W moim przekonaniu najważniejsze kryterium, lecz zbyt słabo akcentowane przez badaczy, to miejsce i czas wsparcia. Najprościej można je podzielić na: odbywające się na lekcji oraz poza lekcją. Wsparcie w trakcie lekcji zwykle łączy się z indywidualizowaniem, w efekcie niesie ze sobą znamiona stygmatyzowania. Jego cechą jest uwydatnianie specjalnych potrzeb ucznia w związku z jego trudnościami w realizacji programu kształcenia lub/i jego nieakceptowanymi zachowaniami. Ten rodzaj wsparcia ma szczególną tradycję w modelu medycznym i potocznie postrzega się go jako najważniejszy. Jest on szczególnie widoczny w integracyjnej formie kształcenia urzeczywistnianej w naszym kraju za sprawą nauczyciela współorganizującego proces kształcenia, także w formie inkluzyjnej czy separacyjnej – przez asystentów nauczycieli. Naturalnie jego przejawem mogą być także działania indywidualizujące (i inne) prowadzone przez nauczyciela wiodącego. Ten typ wsparcia pozostaje w opozycji do wsparcia pozalekcyjnego/pozaszkolnego. Jego szczególnym wymiarem są dodatkowe zajęcia z uczniem (edukacyjne, terapeutyczne), ale również podnoszenie kwalifikacji nauczycieli i rodziców, czy opracowywanie włączających programów ukierunkowanych na prace z całym zespołem klasowym. To zaś pozwala minimalizować specjalne wsparcie w trakcie zajęć lekcyjnych i unikać, w związku z nim, działań indywidualizujących, które zwykle uwydatniają konieczność zaspokojenia specjalnych potrzeb. Ten sposób wsparcia wpisuje się w model społeczny niepełnosprawności – zmianę warunków/środowiska kształcenia.

*

* *

Przedstawione koncepcje edukacji inkluzyjnej umownie można ulokować w szerokim oraz wąskim wymiarze ich postrzegania. Ten pierwszy obejmuje wszystkie grupy defaworyzowane, łączenie przesłanek prakseologicznych i etycznych oraz postrzeganie włączania jako szerokiej perspektywy edukacyjnej noszącej znamiona paradygmatu i ideologii. Z kolei wąskie znaczenie, szczególnie obecne na gruncie pedagogiki specjalnej, skupia się na uczniach ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi związanymi z ich niepełnosprawnościami oraz skoncentrowane jest przede wszystkim na zmianie warunków uczenia się w aspekcie organizacyjno-metodycznym. Nie oznacza to rzecz jasna ignorowania etycznych i ideologicznych podstaw inkluzji, ale precyzuje przypisywanie im pozycji kontekstowej, którą można określić jako dopełniającą.

Interesującą próbę porządkowania definicji inkluzji edukacyjnej uczniów z niepełnosprawnościami proponują Kerstin Göransson i Claes Nilholm38. W wyniku przeprowadzonych analiz autorki wyróżniły cztery jakościowo różne kategorie definicji. Krótki ich opis prezentuję poniżej:

 • Cechą konstytutywną pierwszej grupy definicji jest miejsce (wspólna przestrzeń), zatem inkluzja edukacyjna to przede wszystkim umieszczenie uczniów z niepełnosprawnościami w klasach ogólnodostępnych. Ważnym elementem tych definicji jest zaakcentowanie potrzeby specjalnego wsparcia. Wprawdzie zdaniem cytowanych autorek niewielu badaczy sugeruje wprost kategorię miejsca jako fundamentalną cechę inkluzji, to jednak w wielu definicjach odgrywa ono kluczową rolę39. Warto wspomnieć, że w przytaczanych na wstępie rozdziału definicjach przestrzeń szkoły ogólnodostępnej stanowi punkt wyjścia definiowania inkluzji edukacyjnej40.

 • Druga grupa definicji zasadza się na postrzeganiu włączania jako społecznego spotkania, w którym wspólna przestrzeń odgrywa kontekstową rolę. Niemniej także w przypadku tych propozycji akcentowane są wyłącznie potrzeby i sytuacja uczniów z niepełnosprawnością. Natomiast pomijana jest kwestia ich wpływu na przebieg edukacji całej klasy i rozwoju pozostałych uczniów. Przykładem takiego postrzegania inkluzji jest propozycja Davida Mitchella41.

 • Kolejna grupa definicji ujmuje edukację inkluzyjną także przede wszystkim w perspektywie społecznego spotkania, ale uwzględnia jego rolę w kreowaniu rozwoju wszystkich uczniów. Dostrzega się tu więc także potrzeby uczniów pełnosprawnych. To definicje lokujące omawiany proces w szerszym kontekście edukacji ogólnej. Trafnym podsumowaniem takiego podejścia są następujące założenia:

 – edukacja włączająca sprawia, że szkoła jest miejscem edukacji wszystkich dzieci;

 – edukacja włączająca lepiej zaspokaja potrzeby każdego ucznia;

 – edukacja włączająca to proces ukierunkowany na poszukiwanie możliwe najnormalniejszych dróg edukacyjnych wszystkich dzieci42.

 • Ostatnia z wyróżnionych grup definicji zasadza się na uwydatnieniu wspólnoty – ukazuje zatem włączanie jako tworzenie społeczności (najczęściej z nawiązaniem do kultury charakteryzującej się konkretnymi cechami). Kultura tej społeczności ma opierać się na różnorodności oraz pielęgnowaniu równości i sprawiedliwości43. Ten sposób postrzegania inkluzji edukacyjnej zostanie omówiony dokładniej w rozdziale trzecim.

Kolejną propozycję podziału przywołuje Grzegorz Szumski44, także odnosząc go do szerszego i węższego określenia edukacji włączającej45. W ujęciu szerszym termin ten, ogólnie ujmując, obejmuje formę kształcenia w szkołach głównego nurtu, gdzie uczniowie ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi kształcą się w klasach zdominowanych liczebnie przez uczniów bez orzeczonej niepełnosprawności. Tego typu definicje – jak zauważa Grzegorz Szumski – mają charakter opisowy, odnoszą się do rzeczywistych warunków edukacyjnych. Cechuje je lista określonych (choć nie w pełni przejrzystych) kryteriów pozwalających intersubiektywnie wyodrębnić edukację włączającą spośród innych form kształcenia uczniów z niepełnosprawnościami. Zdaniem cytowanego autora kryteria te są spełniane w naszych rodzimych warunkach zarówno przez klasy integracyjne, jak i ogólnodostępne, do których uczęszczają uczniowie z orzeczoną potrzebą kształcenia specjalnego46. Z kolei w znaczeniu węższym omawiany termin bywa definiowany na różne sposoby. Propozycje te nie opisują jednak stanów faktycznych (czyli istniejących praktyk szkolnych), tylko proponowane wizje omawianej formy kształcenia – swoiste typy idealne. Nie spełniają zatem funkcji deskrypcyjnej, a jedynie inspirują do zmian w szkolnictwie47.

Zaprezentowane podstawowe właściwości edukacji inkluzyjnej pokazują, że nie jest ona nurtem edukacji wewnętrznie spójnym w swoich założeniach. Niektóre rozbieżności w zakresie jej pojmowania i definiowania zostały już omówione. W dalszej części pragnę skupić się na jeszcze jednym rozróżnieniu zakorzenionym w relacji do edukacji separacyjnej. Ponieważ zróżnicowanie to w moim przekonaniu stanowi rudymentarny element konstruowania koncepcji edukacyjnych, a zarazem także budowania kultury inkluzyjnej – szkoły dla wszystkich, poświęcam mu osobny rozdział.

Uczeń z lekką niepełnosprawnością intelektualną w szkole ogólnodostępnej

Подняться наверх