Читать книгу Girl Online - Zoe Sugg - Страница 7
Оглавление15 września
Gdzie jest Noah Flynn?
Krótka przerwa w regularnym blogowaniu!
Jeśli często zaglądacie na Girl Online, to wiecie, że uwielbiam odpowiadać na pytania czytelników w komentarzach albo mailowo. Wprawdzie większość z Was jest superwyluzowana i pyta o zwykłe rzeczy, na przykład o mój nowy rok szkolny albo jak się przygotowuję do nadchodzących prac zaliczeniowych i egzaminów… ale moją skrzynkę elektroniczną zalewają też pytania o Noah Flynna. A dokładniej: „Gdzie on jest?”, „Co teraz robi?”, „Dlaczego przerwał trasę z zespołem The Sketch?”.
A nie zdarza się to tylko tu, na moim blogu, ale na wszystkich moich profilach w mediach społecznościowych, a nawet w realu! Więc uznałam, że pora wyłożyć kawę na ławę i napisać, co o tym wiem.
Jeśli jesteś nowym czytelnikiem mojego bloga, możesz nawet nie mieć pojęcia, że Noah i ja kiedyś ze sobą chodziliśmy (z naciskiem na „kiedyś” i czas przeszły). Stali bywalcy Girl Online pewnie znają go też pod pseudonimem Chłopak z Brooklynu i chociaż od dawna nie pisałam nic o nim – ani o nas, jeśli już o tym mowa – to jego niedawne zniknięcie zastanawia wiele osób.
Dlatego – głęboki oddech… – powiem Wam prawdę: ja też nic nie wiem. Jestem w takiej samej sytuacji jak Wy i mogę tylko mieć nadzieję, że cokolwiek teraz robi, czuje się szczęśliwy i wszystko u niego w porządku. Jego agencja wydała następujące oświadczenie:
„Z przyczyn osobistych oraz ze względu na duże obciążenia zawodowe Noah podjął decyzję o opuszczeniu światowej trasy koncertowej The Sketch miesiąc wcześniej, niż było to zaplanowane. Noah chciałby przeprosić wszystkich fanów, którzy mogli się poczuć rozczarowani, i podziękować im za ich nieustające wsparcie”.
To wszystko, co wiem na ten temat. Niestety, przyjaźń z Noah nie oznacza, że mogę go śledzić przez GPS – nie mam w telefonie żadnej aplikacji, do której mogłabym się zalogować, żeby sprawdzić, gdzie teraz przebywa (chociaż mam nieodparte wrażenie, że moja mama robi tak ze mną i z moim bratem). Mogę Wam powiedzieć tylko tyle: znam Noah i wiem, że taka decyzja nie mogła mu przyjść z łatwością. Ale to bardzo silny facet i jestem pewna, że wróci, zanim się obejrzymy.
Mam nadzieję, że udało mi się odpowiedzieć na Wasze pytania i teraz możemy wrócić do normalności na blogu.
A tych, którzy zupełnie się nie orientują, o czym mówię, bardzo przepraszam, ha, ha! I jeszcze jedno: Noah, jeśli to czytasz, odpisz mi na SMS-a, bo inaczej będę musiała wynająć prywatnego detektywa, żeby Cię namierzył.
Girl Online jest teraz offline xxx