Читать книгу Optymizm mimo wszystko - Agata Komorowska - Страница 5

Wstęp

Оглавление

Jesteśmy nałogowymi pesymistami. Mylimy pesymizm ze skromnością. Niestety droga od pesymizmu do beznadziei jest krótka i prowadzi prosto do depresji, nałogów i nerwic. Być może pesymizm jest naszą cechą narodową, wpisaną w polskie DNA. Dobra wiadomość jest taka, że pesymizmu można się oduczyć. Wystarczy nauczyć się dostrzegać pozytywne aspekty każdej sytuacji tak samo, jak nauczyliśmy się zauważać te negatywne. To nawyk. Przyjęliśmy go, bezkrytycznie słuchając wiecznie narzekających rodziców i dziadków, pań w szkole recytujących litanie naszych przewinień, wiadomości i programów telewizyjnych skupiających się na kataklizmach i tragediach. Mając takich nauczycieli, trudno na co dzień dostrzegać to, co jasne, dobre, optymistyczne i dające nadzieję. Ja miałam szczęście. Moja mama zawsze we wszystkim widziała coś dobrego. Kiedyś mnie to irytowało, dzisiaj jestem jej za to wdzięczna. To ona nauczyła mnie optymizmu. Dlatego książkę tę dedykuję mojej Mamie.

Jestem nałogową optymistką. Kocham pisać, kocham ludzi i kocham życie. Kocham pisać o życiu, miłości do życia i ludzi, o tym, co boli, i o tym, co cieszy, a także o tym, jak sprawić, by życie dawało radość nawet wtedy, kiedy boli. Za to moje pisanie zostałam nominowana przez „Wysokie Obcasy” do tytułu Superbohaterki Roku, a miesięcznik „M jak Mama” wytypował mnie w plebiscycie „Mama Dziesięciolecia”. Piszę szczerze o moim własnym życiu po rozwodzie, z czwórką dzieci. Jestem sama i jestem dzielna, czyli jestem samodzielna. Nadal poszukuję mojej bratniej duszy i głęboko wierzę w to, że w końcu się spotkamy. Przecież jestem niepoprawną optymistką, a optymizm ma niesamowitą moc sprawczą. Mam lepsze i gorsze dni, ale zawsze we wszystkim widzę nadzieję i szansę. Zawsze znajduję coś, za co mogę być wdzięczna. W książce Anioły mówią szeptem piszę o dostrzeganiu cudu w każdym dziecku: tym zbuntowanym, tym niepełnosprawnym, tym adoptowanym, tym ledwo poznanym i tym nienarodzonym. W lipcu 2017 roku spełniło się moje największe marzenie i na półki trafiła Depresjologia – pamiętnik i poradnik w jednym, niezwykłe świadectwo mojej drogi przez piekło depresji w poszukiwaniu siebie.

Od lat uparcie i niestrudzenie rozdaję mój optymizm z wielką hojnością i radością. Dzięki listom i mailom, które otrzymuję, wiem, że to towar deficytowy i niezmiernie potrzebny.

Optymizm mimo wszystko

Подняться наверх