Читать книгу Lista Grundmanna - Jacek M. Kowalski - Страница 8
Zbiory prywatne
ОглавлениеBerlińskie kolekcje sztuki, które planowano ewakuować na Dolny Śląsk i do Kraju Warty, nie stanowiły jedynie zasobów muzealnych, ale również zbiory znajdujące się w rękach prywatnych właścicieli. Ze względu na rozproszenie w różnych dzielnicach stolicy to one były przede wszystkim narażone na zniszczenia spowodowane alianckimi nalotami. Jak już wspomniano, najcenniejsze kolekcje muzealne zostały przeniesione do piwnic Mennicy Państwowej i schronów w wieżach przeciwlotniczych w Friedrichshain i Tiergarten. Zbiory prywatne były w zasadzie zdane na łaskę przypadku i alianckich bomb. Dr Walter Peschke, zdając sobie sprawę, jak duże straty mogą ponieść indywidualni właściciele dzieł sztuki, podjął zdecydowane działania, by również prywatne zbiory objąć ochroną przed skutkami wojny. Spośród olbrzymiej liczby zgłoszeń, jakie wpłynęły do niego po apelu Josepha Goebbelsa, wytypował kilkaset kolekcji, które miały zostać ewakuowane do bezpiecznych składnic. Ponieważ nie dysponował zbyt dużą ilością wolnej powierzchni, tylko znikoma część zbiorów prywatnych trafiła do schronów na terenie Berlina. Pozostałe należało wywieźć z miasta i umieścić w miejscach położonych z dala od celu alianckich nalotów. Dr Peschke wierzył, że oddalone od centrów przemysłowych i miejskich rezydencje lokalnych właścicieli ziemskich pozwolą bezpiecznie przechować cenne dzieła sztuki do czasu zakończenia wojny. Mając na celu ich zachowanie dla przyszłych pokoleń, zbiory jednej rodziny lub muzeum podzielił na kilka części, planując wysłać je do różnych składnic. W ten sposób dzieła sztuki stanowiące własność jednego deponenta trafiły do składnic znajdujących się w Kraju Warty, na Pomorzu lub Dolnym Śląsku.
Wieża przeciwlotnicza w berlińskiej dzielnicy Tiergarten (Bundesarchiv, Bild 183-1997-0923-505).
Fragmenty dokumentacji, jaka zachowała się mimo zniszczenia archiwum biura konserwatorskiego dr. Waltera Peschkego, dowodzą, że to właśnie Dolny Śląsk stał się głównym obszarem, na który ewakuowano prywatne kolekcje z Berlina. Listy transportowe zawierają informacje wskazujące, że zbiory sztuki umieszczono m.in. w pałacach w miejscowościach Eckersdorf (Bożków), Oberquell (Gaworzyce), Kuhna (Kunów koło Zgorzelca), Friedersdorf (Biedrzychowice), Carolath (Siedlisko), Lorzendorf (Woskowice Małe koło Namysłowa), Erdmannsdorf (Mysłakowice), Seitendorf (Mysłów) i Ullersdorf (Ołdrzychowice Kłodzkie). Funkcje składnicy dóbr kultury miały też pełnić wieża mieszkalna (dawna wieża rycerska) w Boberröhrsdorf (Siedlęcin) i zamek Kynau (Zagórze Śląskie). Przygotowania do ewakuacji berlińskich kolekcji sztuki rozpoczęły się w maju 1943 roku. Miesiąc później ze stolicy Niemiec systematycznie wyjeżdżały transporty wypełnione dobrami sztuki. Pierwsze partie zabytków trafiły do składnic w Kraju Warty. Od czerwca 1943 roku głównym kierunkiem ich ewakuacji był Dolny Śląsk[16].
Lista dzieł sztuki berlińskiego kolekcjonera przeznaczonych do ewakuacji na prowincję.
29 czerwca 1943 roku do Kynau (Zagórze Śląskie) trafił pierwszy transport prywatnych zbiorów sztuki wywiezionych z Berlina przez dr. Peschkego. Jego zawartość stanowiły m.in. prywatne zbiory sztuki należące do dr. Luza, dr. Stockhausena, Nielsa Kallmanna. Kolejne partie zabytków przywieziono do Zagórza Śląskiego w następnych miesiącach. W sierpniu trafiły tam zabytkowe meble stanowiące własność dr. Hartmanna, obrazy ze zbiorów Reinera Franza Herrigera, dr. Otto Kalckbrennera oraz rodzin Zieglerów, Wiese, Lesse, Antonowitzów, Böhme, Vonhoffów i wielu innych. W sierpniu 1943 roku do pałacu Ullersdorf (Ołdrzychowice Kłodzkie) przywieziono m.in. skrzynie ze zbiorami Hansa von Marwitza, dr. Hartmanna, dr. Magnusa, dr. Simona, dr. Lipperta, Gerdy Rosen oraz berlińskich rodzin Vonhoffów, Greinerów, Theissów, Bluncków. We wrześniu 1943 roku do tego samego majątku przywieziono zbiory dr. Fritza Heinsiusa, dr. Alberta Magnusa. Transport zawierał również obrazy należące do dr. Friedricha Schöne, Ruth Wild, dr. Alexandra Tichy, Gertrudy Agthe, rodzin Ehrlichów, Funke, Kruse, Frentzlów, Franke, Friedrichsów, von Gersdorffów, Isenburgów, Kaczke, Krügerów, Stumpfów, Pralle i innych. We wrześniu i październiku 1943 roku dużą część zbiorów berlińskich umieszczono w Siedlęcinie. Przeniesiono tu m.in. kolekcję obrazów dr. Köpkego, obrazy ze zbiorów Hansa von Marwitza, Ottona Arndta, grafiki z kolekcji dr. Reinharda Neuberta, dużą ilość skrzyń i obrazów należących do Jenny Geyer, dr. Alexandra Tichy, dr. Wernera Glöcknera, Henriette Gerdes, Williego Schmelzera, berlińskich rodzin von Bischoffshausenów, Beitnerów, Dalchowów, Dietzów, Gonterów, Frommów, Hartmannów, Hummelów, Jacobów, Kramerów, Lenzów, von Manteuffelów, Pfarrów, Rosnerów, Wanke, Weberów, Siehe i wielu innych. W listopadzie 1943 roku do Siedlęcina przywieziono duży transport zawierający m.in. obrazy należące do rodzin Cissarzów, Conradów, Krügerów, von Raumerów, von Schmettowów, Schrammów i innych. Pałac w miejscowości Kuhna (Kunów koło Zgorzelca) od października 1943 roku stał się miejscem schronienia kolekcji m.in. Paula Theodora Geyera i Jenny Geyer, dr. Fritza Heinsiusa i Gertrudy Agthe. Przywieziono tu również zabytkowe meble należące do Nielsa Kallmanna, obrazy ze zbiorów Helene Bolten-Beckers i Heinricha Fleischera. Kolejne transporty dostarczyły dużą ilość obrazów stanowiących własność rodzin Dalchowów, Faberów, Fischerów, Gerdesów, Grandke, Halanków, Heinze, Hummlów, Isenburgów, Kempfów, Kruse, Lenzów, Lindewów, von Manteuffelów, Pfarrów, Reinholdów, Reimannów, Schliwa, Siehe, von Trotha, i wielu innych. W listopadzie 1943 roku do Kunowa przywieziono skrzynię z obrazami ze zbiorów Hansa von Marwitza, Ottona Arndtsa, a także dzieła sztuki zdeponowane przez rodziny Trappów, von der Trencków, von Sydowów, Heinemannów, Kretschmannów, Helbingów, Bourjau, obrazy prof. Hermanna Schmidta, Herberta Heinzego, zabytkowe meble należące do rodzin Bollmannów, Lenzów i innych. Na początku 1944 roku trafiły tu jeszcze zbiory Kathariny Buchhorn zu Hofen, Erny Kemp, dr. Walthera Niemanna, część kolekcji Heinricha i Marii Vogelów, zbiory Elsy von Wilucki, dr Georga Schultzego, Fitza Beyera, obrazy należące do rodzin von Kemnitzów, von Ahlefeldtów, Kemperów, Pundtów, Schanzów, Hasse, Uthemannów, Voglów, Schmetzerów i innych. W czerwcu 1944 roku do Kunowa przeniesiono część prywatnych zbiorów ukrytych wcześniej w nowej Mennicy Państwowej. Wśród nich były m.in. obrazy należące do Gertrudy Agthe.
Spis zawartości transportu wysłanego w lipcu 1943 roku do składnicy w Zagórzu Śląskim.
W lipcu 1943 roku na Dolnym Śląsku utworzono kolejną składnicę dzieł sztuki ewakuowanych z Berlina. Stał się nią pałac Eckersdorf (Bożków). Latem przywieziono tu m.in. kolekcje należące do dr. Alfreda Gemminga, dr. Stockhausena, Nielsa Kallmanna oraz rodzin Beckmannów, Budzinskich i Rolandów. Między lipcem i wrześniem 1943 roku trafiły tu również zbiory Carla Brauna i skrzynie z dziełami sztuki należącymi do rodzin von Geyrów, Fleinerów, Freese, Schwanengelów. Do Bożkowa przywieziono także m.in. obrazy należące do podpułkownika Helmutha Grünewalda, Karla Haberstocka, dr. Ottona Kalckbrennera, Gertrudy Agthe, dr. Alberta Magnusa, dr. Simona, dr. Lipperta, dr. Ottona Müllera, dr. Alexandra Tichy, dr. Georga Schultzego oraz rodzin von Loebellów, Beckmannów, Kegelów, Krienerów, Bornkesselów, Voeglerów, von Trotha, Rückertów, von Gersdorffów, Troeltschów, Schwanengelów, Krentzlinów, Pralle’ów, Kucków i kilkunastu innych. W sierpniu 1943 roku dr Peschke skierował kolejne zasoby prywatnych kolekcjonerów z Berlina do pałacu w Friedersdorf (Biedrzychowice). Tam trafiły skrzynie ze zbiorami dr. Goedeckera, kolekcje rodziny Rückertów i prof. Mahlinga. We wrześniu 1943 roku przetransportowano tam skrzynie ze zbiorami Will Rabe, Kurta von Hoffmanna, Karla Haberstocka, prof. Mahlinga, Gertrudy Agthe, rodzin Welsów, Kruse, Wittnerów, Robitschów, Schwanengelów, Krügerów i innych. W październiku do Biedrzychowic przywieziono zbiory Heinricha Alberta, a w listopadzie 1943 roku obrazy należące do Arthura i Elli Heinholdów, meble z kolekcji Fitza Beyera, Helene Börne, Käte Plaschke i rodzin von Mandelslohów, von Trotha i innych. W tym samym miesiącu ewakuowano tu kolekcję obrazów należących do rodzin von Görtzów, Danielów, von Schmettowów, von Raumerów, Heilmannów, Halbe, Zachariae, Reinholdów, Flitnerów, Spindlerów, zbiory hrabiny von Pfeil-Mintoli oraz meble rodziny von Kemnitzów. Od lipca 1943 roku również pałac w Siedlisku stał się ważną składnicą berlińskich zbiorów sztuki. Do tej miejscowości przywieziono m.in. obrazy i inne dzieła sztuki dr. Friedricha Schönego, rodziny Beckmannów, dr Alfreda Gemminga, Nielsa Kallmanna, dr Stockhausena[17]. W sierpniu 1943 roku do Siedliska dostarczono kilka obrazów i zabytkowe meble z epoki Ludwika XV należące do Reinera Franza Herrigera, zbiory dr. Alberta Magnusa, Will Rabe, rodziny Krügerów, Gielenów, Lukaschików, Hartmannów, Bethge, von Schmettowów, Gierthów. Na początku 1944 roku do pałacu przywieziono porcelanę i zabytkowe meble należące do Käthe Jahn, dr. Ottona Schobera, kolekcję barokowych mebli prof. Eduarda Schellera, zbiory rodzin Schellerów, Peschlów, dr. Böhmego, von Wangenheimów. W marcu 1944 roku do Biedrzychowic trafiły również zasoby zdeponowane wcześniej w berlińskich schronach – kolekcje zabytkowych mebli dr. Kurta Schmidta, dr. Kressmanna i rodzin Peschlów, Greinerów, Klare, a także obrazy należące m.in. do dr. Franza Jahna, dr. Kressmanna, dr. Kellera i rodzin Peschlów, Bengenów i innych.
W cesarskim pałacu w Erdmannsdorf (Mysłakowice) dzieła sztuki zaczęto magazynować od lipca 1943 roku. Przywieziono tu m.in. berlińskie zbiory dr. Friedricha Schönego, dr. Stockhausena, Nielsa Kallmanna, rodziny Beckmannów, a w lutym 1944 roku kolekcje Elsy von Wilucki, Franza Kocha oraz własność rodzin von Rozynskich, Renzów, Peschlów, Merklów, Diesterów, Krebsów, Drenkmannów, Böhmów, Grossów, Curtiusów, Liepe i wielu innych. W marcu 1944 roku do Mysłakowic przeniesiono ze schronów w Berlinie kolekcję obrazów należących m.in. do Erwina Schüzego, Kurta Meyera, Rudolfa Kempfa, Margarete Riese, Ferdynanda Mantheya, Charlotte Schulze, Marty von Ammon, dr. Kurta Schmidta oraz rodzin Peschlów, Simonów, Martensów, von Braunschweigów, Thatenów, Himmelów, Kressmannów, Rau, Blumeyerów, Kleinów, von Hofe, Temorów i wielu innych. We wrześniu 1943 roku niewielką liczbę prywatnych dzieł sztuki przywieziono do pałacu w Seitendorf (Mysłów). Tam schronienie znalazły m.in. zbiory dr. Alexandra Tichy, dr. Riebela, rodzin Bierwesów, Antonowitzów, Rochlitzów, Zinnów, Stockhausenów, Bethge, Welsów, Braaschów. W październiku 1943 roku zdeponowano tam kolejną partię zbiorów sztuki należących do dr. Alexandra Tichy. Następna składnica dzieł sztuki powstała w pałacu w Lorzendorf (Woskowice Małe koło Namysłowa). Do niej przywieziono m.in. zbiory Nielsa Kallmanna, dr Stockhausena, meble będące własnością Ottona Arndtsa, Käthe Jahn, Albrechta Fischera i radcy Lellbacha, obraz należący do dr. Friedricha Schönego, część kolekcji Carla Brauna, zbiory dr. Alfreda Gemminga, rodzin Beckmannów i Budzinskich. Wkrótce całość tych ostatnich zasobów została przeniesiona do pałacu w Oberquell (Gaworzyce). Dodatkowo we wrześniu 1944 roku ewakuowano tam jeszcze obrazy należące m.in. do dr. Görgesa, dr. Pundta, dr. Lulvesa i rodziny Thoma. W październiku do Gaworzyc sprowadzono zabytkowe meble prof. Seecka, dr. Lulvesa, Nadii Schmidt, Leo Lenza oraz obrazy należące do Dietricha Pundta, Wandy Wolf i nadburmistrza Berlina Ludwiga Steega[18].
Treść dostępna w pełnej wersji eBooka.
16 Dokumentacja ewakuacji zbiorów berlińskich prowadzonej przez dr. Waltera Peschkego, NARA, Records Concerning the Central Collecting Points: Wiesbaden Central Collecting Point, 1945–1952, RG 260.
17 Tamże.
18 Tamże.