Читать книгу O miłości - Jan Kochanowski - Страница 7
Księga pierwsza
Rozdział IV
ОглавлениеW duszy zupełnie spokojnej – np. młoda dziewczyna pędząca życie w samotnym dworze na wsi – najmniejsza niespodzianka może spowodować lekki podziw; jeśli się zaś przyłączy najlżejsza nadzieja, rodzi się miłość i krystalizacja.
W tym wypadku miłość bawi zrazu i sprawia przyjemność.
Niespodziankę i nadzieję wspiera potężnie potrzeba kochania oraz melancholia właściwa szesnastolatkom. Wiadomo, że niepokój owego wieku jest pragnieniem miłości, właściwością zaś pragnienia jest, że nie przebiera zbytnio w napoju nastręczonym przez przypadek.
Streśćmy tedy siedem okresów miłości, a mianowicie:
1. Podziw
2. „Co za rozkosz” etc.
3. Nadzieja
4. Narodziny miłości
5. Pierwsza krystalizacja
6. Zjawia się wątpienie
7. Druga krystalizacja
Pomiędzy nr 1 a nr 2 może upłynąć rok.
Pomiędzy nr 2 a nr 3 miesiąc; jeżeli nadzieja się nie zjawi, wyrzekamy się nieznacznie nr 2, jako czegoś, co przynosi nieszczęście.
Mgnienie oka między nr 3 a nr 4.
Między nr 4 a nr 5 nie ma odstępu. Rozłączyć je może tylko osiągnięcie celu.
Pomiędzy nr 5 a nr 6 może upłynąć kilka dni, zależnie od porywczości i śmiałości charakteru; pomiędzy 6 a 7 nie ma odstępu.