Читать книгу Kod otyłości. Sekrety utraty wagi - Jason Fung - Страница 10
CZĘŚĆ 3
NOWY MODEL OTYŁOŚCI
Оглавление(6)
NOWA NADZIEJA
•
Teoria redukcji kalorycznej była mniej więcej tak samo użyteczna, jak most zbudowany do połowy. Badania ciągle udowadniały, że nie prowadziła ona do stałej utraty wagi. Tak samo jak strategia jedz mniej, ruszaj się więcej, która albo była nieefektywna, albo pacjenci się do niej nie stosowali. Profesjonaliści zajmujący się ochroną zdrowia nie byli w stanie rozstać się z modelem kalorycznym, a więc co jeszcze można było zrobić? Oczywiście winić pacjenta! Lekarze i dietetycy wymyślali pacjentom, wyśmiewali się z nich, umniejszali ich wysiłki i strofowali ich. Zaciekle bronili teorii redukcji kalorycznej, ponieważ nie chcieli przyznać się do własnej porażki, zmieniając ją w nasz brak silnej woli i / albo lenistwo.
Jednak nie można wiecznie ukrywać prawdy. Model redukcji kalorycznej był po prostu zły. Nie działał. Nadmiar kalorii nie wywoływał otyłości, a zatem ich redukcja nie mogła jej wyleczyć. Brak aktywności fizycznej nie powodował otyłości, a zatem jej zwiększenie nie mogło mieć na nią wpływ. Te fałszywe bożki kalorycznej religii zostały zdemaskowane jako oszukańcze.
Z tych popiołów powinniśmy teraz odbudować nową, pełniejszą teorię otyłości. A wraz z lepszym zrozumieniem przybierania na wadze idzie też nowa nadzieja: że możemy stworzyć bardziej racjonalne, skuteczne terapie.
Co powoduje wzrost wagi? Rywalizujące teorie obejmują:
• kalorie,
• cukier,
• rafinowane węglowodany,
• pszenicę,
• wszystkie węglowodany,
• tłuszcz pokarmowy,
• czerwone mięso,
• po prostu mięso,
• nabiał,
• podjadanie,
• nagradzanie się jedzeniem,
• uzależnienie od jedzenia,
• niedobór snu,
• stres,
• niski poziom błonnika,
• genetykę,
• biedę,
• bogactwo,
• mikrobiom żołądkowy,
• otyłość dziecięcą.
Powyższe teorie zdają się być ze sobą sprzeczne. A nie ma przecież pojedynczej, jedynie słusznej przyczyny otyłości. Na przykład, ostatnie badania porównujące niskokaloryczną i niskowęglowodanową dietę zakładają, że jeśli jedna jest właściwa, to druga nie. Większość badań nad otyłością jest prowadzona właśnie w tym stylu.
To nie jest dobre podejście, ponieważ wszystkie te teorie zawierają jakiś element prawdy. Rozważ analogię. Co powoduje ataki serca? Zastanów się nad poniższą, niepełną listą przyczyn:
• historia rodzinna,
• wiek,
• płeć,
• cukrzyca,
• nadciśnienie,
• hipercholesterolemia,
• palenie tytoniu,
• stres,
• niska aktywność fizyczna.
Te wszystkie czynniki, niektóre modyfikowalne, inne nie – przyczyniają się do ryzyka wystąpienia zawału serca. Palenie papierosów jest jednym z nich, ale nie oznacza to, że cukrzyca nim nie jest. Wszystkie są prawdziwe, skoro wszystkie w jakimś stopniu przyczyniają się do wystąpienia ryzyka. Niemniej jednak, każdy z nich jest także nieprawdziwy, ponieważ żaden nie jest jedyną, wyłączną przyczyną. Na przykład, badania nad chorobami układu sercowo-naczyniowego nie porównywałyby rzucenia palenia do redukcji ciśnienia krwi, ponieważ oba te działania są jednakowo istotne.
Kolejny problem z badaniami nad otyłością jest taki, że nie biorą one pod uwagę faktu, że otyłość zależy od czasu. Rozwija się bardzo długo, często przez całe dekady. Typowy pacjent zazwyczaj będzie miał delikatną nadwagę jako dziecko i powoli przybierał na wadze, od 0,5 do 1 kilograma rocznie. To nie wydaje się dużo, ale przez czterdzieści lat może się nazbierać nawet 35 kilogramów. Ze względu na czas wymagany do rozwinięcia się otyłości, krótkoterminowe badania można wykorzystać w bardzo ograniczonym zakresie.
Kolejna analogia. Załóżmy, że studiowałbyś rozwój rdzy w rurze. Wiesz, że rdzewienie to proces wymagający czasu, często rozwijający się przez całe miesiące ekspozycji metalu na wilgoć. Nie byłoby żadnego sensu w prowadzeniu eksperymentu przez dzień lub dwa, ponieważ w takim przypadku mógłbyś dojść do wniosku, że woda nie powoduje rdzewienia metalu, ponieważ nie zaobserwowałeś tworzenia się rdzy przez te 48 godzin.
A jednak błąd ten popełniany jest nagminnie w badaniach otyłości. Otyłość potrzebuje dekad na rozwój. A wiele opublikowanych badań zajmuje się tylko tym, co wydarzyło się w ciągu niecałego roku. Tysiące, w ciągu niecałego tygodnia. A jednak stale twierdzi się, że rzucają one nowe światło na problem otyłości.
Nie ma jednej, jasnej, zunifikowanej teorii na temat otyłości. Nie ma struktury, dzięki której mógłbyś zrozumieć utratę i przybieranie na wadze. Ten niedostatek utrudnia postępy w badaniach. A zatem dobrnęliśmy do naszego wyzwania – stworzenia hormonalnej teorii otyłości.
Otyłość jest hormonalnym rozregulowaniem masy tłuszczowej. Ciało utrzymuje ustalony poziom wagi, tak jak termostat w domu. Kiedy ten poziom jest zbyt wysoki, pojawia się otyłość. Kiedy twoja waga jest poniżej tego poziomu, ciało, poprzez stymulację poczucia głodu i / albo zwolnienie metabolizmu, będzie się starało przybrać na wadze, aby ten ustalony poziom osiągnąć. Co za tym idzie, objadanie się i zwolnienie metabolizmu to wynik, a nie przyczyna otyłości.
Co jednak sprawiło, że twoja ustalona waga jest taka wysoka? To, tak naprawdę, znaczy niemal to samo co: „Co powoduje otyłość?”. Żeby znaleźć odpowiedź, musimy dowiedzieć się, w jaki sposób regulowany jest ten ustalony poziom. Jak podkręcić lub obniżyć nasz „tłuszczowy termostat”?