Читать книгу Nieznany Skarb - ks. Edward Staniek - Страница 48

„Błogosławieni wezwani na Ucztę”

Оглавление

U nas w Polsce to jeden z najboleśniejszych momentów w czasie Mszy Świętej. Kościół wypełniony po brzegi. Tysiąc, dwa, czasem kilkanaście tysięcy ludzi – jakże często – z tego tłumu do Komunii Świętej zbliża się zaledwie kilkanaście osób.

Czyżby tylko tylu rozumiało Mszę Świętą? Czyżby tylko ta garstka chciała korzystać z Ofiary?

Najboleśniejsze jest to, że tłum ludzi zebranych przy ołtarzu nie jest w pełni szczęśliwy, że nie wszyscy są gotowi odpowiedzieć na wezwanie, jakie do nich kieruje Chrystus.

Ucztę zastawił sam Syn Boży. Wezwał wielu. Wezwani nie okazali się godni. Dobrze znamy ewangeliczne przypowieści o zaproszonych, wiemy, jak się wymawiali. Te przypowieści mówią o nas. My też mamy sto powodów do usprawiedliwienia. A wszystkie one dadzą się sprowadzić do jednego – nie zależy nam ani na łasce uświęcającej, ani na zjednoczeniu z Bogiem. Bardziej umiłowaliśmy grzech, ciemność, śmierć niż łaskę Boga i życie. Czy to nie smutne?

Nieznany Skarb

Подняться наверх