Читать книгу Szafirowa wróżka. Proza po polsku - Natalia Patratskaya - Страница 4

Rozdział 3

Оглавление

Pociąg ruszył na północ wzdłuż grzbietu starożytnych gór, gdzie Katerina w poprzednim życiu była damą Nedry, a pociąg skręcił w kierunku północnej stolicy. Przybyli do wielkiego miasta Leningradu. Na dworcu Katerina zobaczyła żółte samochody z bocznymi drzwiami w szachownicę, nazywane były «Zwycięstwem». Ale jechali metrem do ciotki swojej matki, która była parę lat starsza od swojej matki. Zatrzymali się w cioci Ani. W północnej stolicy były jeszcze domy zniszczone przez wojnę, ale nie przeszkodziło im to w obejściu Ermitażu i Petrodvorec, gdzie nie wszystkie pokoje zostały odnowione.

Niedaleko od złotych postaci na moście mieszkał kuzyn Baba Vari, Baba Tanya, z bratem Siergiejem Kirillowiczem, mieszkali na brzegu kanału, w pobliżu Newskiego Prospektu.

Mąż cioci Ani, mąż ciotki, wprowadził Katerinę i jej matkę do miasta. Ciotka Anya nie jeździła z nimi na wycieczkę, gotowała jedzenie i opróżniała garnki, by odzwierciedlać czystość. Katerina na zawsze pamiętała wysokiego, szczupłego mężczyznę, który niezmordowanie pokazywał północną stolicę i jej okolice. Następnie mieszkali w tym samym pokoju, w mieszkaniu z sąsiadami, w bardzo starej części miasta.

Bajka ma długi efekt i szybko ludzie dorastają i starzeją się. Więc Katerina oddała duszę światu ludzi, jakby wróciła z długiej podróży służbowej. Katerina ma znów siedem lat. Katerina i jej matka wróciły do domu z Leningradu, w kieszeni mieli grosza.

Radość dzieci w tym czasie kosztowała 4 kopiejek. Została sprzedana przez Frosya gazirovschitsa Stała za metalową podstawą pod dachem z tkaniny w paski. Na metalowym blacie dwa szklane cylindry z syropem wieżowym, woda gazowana bez syropu kosztuje 1 kopiejka. Można kupić pudełko zapałek za pensa, ale dziewczyna dodała jeszcze trzy i kupiła wodę z syropem.

Okulary były myte na gramofonie z fontanną i odwrócone do góry nogami na tacach. Druga radość kosztowała 9 lub 11 kopiejek, oczywiście było to lody: popsicle na patyku za 11 kopiejek i lody mleczne za 9 kopiejek. Kraj zmienił pieniądze. Dziesięcioletnia Katerina zdała sobie sprawę, że 90 kopiejek ze starymi monetami to 9 kopiejek nowych lub 3 kopiejek starych. Dziewczęta żałowały jednego: że nie zgromadziły żółtych monet, w przeciwnym razie byłyby bogatsze dziesięć razy. Katerina miała kolejną ucztę za 8 kopiejek – torbę z prasowanego kakao z cukrem.

Katerina otrzymała dwupokojowe mieszkanie w dwupiętrowym domu bez baterii centralnego ogrzewania. Na placu wygrywali, w komforcie przegrywali.

Dom był drewniany, otynkowany. Tutaj pojawił się pierwszy telewizor. Sąsiedzi przyszli do mieszkania Kateriny i popatrzyli na mały ekran.

Katerina dobrze pamięta swoje drugie mieszkanie bez podpowiedzi. Mieli apartament z ogrzewaniem piecem. W dużym pokoju była kanapa, na półce sofy była siedem kości słoniowej. Na ścianie wisiał obraz, w którym niedźwiedzie szły po złamanym drzewie. Stojący na stoliku nocnym z dębu był jednym z pierwszych telewizorów. Wszyscy sąsiedzi udali się do nich, aby obejrzeć telewizję.

Katerina miała swój pierwszy dzień roboczy, gdy Fashion House się otworzyło. Potrzebowałem modelu. Szkoła z domu mody była po drugiej stronie ulicy. Dwie kobiety przyszły do szkoły i zaczęły badać dziewczęta w wieku dwunastu lat. Wybierz Katerinę. Przybyła do Domu Mody, gdzie nauczyła się chodzić na wybiegu. Zaczęła szyć spodnie, spódnice, kurtki. Wstała, a ona była owinięta szmatką i obcięta igłami. Z natury nie jest manekinem. Przez długi czas nie mógł kontynuować. Nadszedł czas, by spłacić jej pieniądze, ale nie mogła tego znieść. Catherine nie mogła wziąć pieniędzy i wszystkiego!!! I wyszła z domu mody. Przyszedł do jej domu, przyniósł pieniądze. Kupiła płetwy, maskę, rurkę za pieniądze. Przez długi czas płetwy służyły jej, a ona nigdy nie zakochała się w nurkowaniu.

Pewnego razu, gdy rudowłosy chłopak zbliżył się do Kateriny w szkole, powiedział:

– Katerina, chcesz być spikerem radiowym?

Dlaczego nie. Chodźmy na przesłuchanie. Przeczytała tekst. Wszyscy przybiegli do niej bardzo: bardzo.

Mówią:

– Przeczytaj ponownie.

Przeczytałem to. Wszyscy uciekli. Wszystko jest jak z modą – duplikaty nie są jego elementami.

Gdzieś w maju Katerina za dwadzieścia minut zdecydowała się ukończyć pracę kontrolną w matematyce. Została zwolniona z klasy na ulicę. Wiosną powiewały świeże liście. Szkoła była parterowa, przeniesiono tu kilka zajęć. Ale przede wszystkim w tej szkole przypomniała sobie lot pierwszego kosmonauta.

W języku rosyjskim była lekcja, którą przerwał telefon. Ze wszystkich klas dzieci szkolne wybiegły na korytarz z okrzykami: «Człowiek w kosmosie!»

Katerina wynalazła gazety na jednym arkuszu zeszytu szkolnego. Wraz z kolegą z klasy narysowali pierwszą gazetę na papierze do rysowania. Katerina napisała pierwsze wiersze poezji pod każdym obrazem.

Pierwsze drzewa zostały zasadzone wiosną w szkole, szkoła jest nowa. Obok szkoły były delikatesy w pięciopiętrowym budynku. Kolejka do barów sojowych znalazła się na liście przyjmowania radości dzieci.

Katerina mieszkała w dwupiętrowym domu. Na parterze w domu była przyjaciółka, Valya. W jej domu uwielbiały robić jedno danie ziemniaczane: gotowane ziemniaki wkładano na dużą patelnię i smażono. W kuchni gotowali na kuchence z żeliwnymi kółkami. Rozpalali węgiel w mieszkaniu i kuchni, gdzie gotowali jedzenie. Obok kuchenki zawsze była miotła i poker.

W kolejnym dwupiętrowym domu mieszkały pozostałe dziewczyny. Ulubiona gra na podwórku – «Ogrodnik», odbyła się na ławce przed sąsiednim domem. Za ławą stał stół do tenisa stołowego, który rzadko był pusty. Siatkówka to gra wspólna dla całego podwórka. Stocznia ograniczyła trzeci dom. Czwarty dom został zburzony i zbudowany z cegły, dwupiętrowy. Osadził rodzinę ze stolicy. W lecie brali klapsy. Te buty nazywane są Moskali.

Pierwsi wrogowie pojawili się po prostu: Katerina przyciągnęła wszystkich przyjaciół i nie rozmawiali z nią przez pół roku po rysunkach. I pięknie je pomalowała! W bujnych spódnicach w stylu wczesnych lat sześćdziesiątych.

Poznawanie fikcji było proste. W mieszkaniu kolegi Nadyi była półka, a na półce były rzadkie książki – J. Verne. W tym mieszkaniu Katerina po raz pierwszy zobaczyła i zapamiętała jajka.

Bath była raz w tygodniu miejscem świętym dla Kateriny i jej matki. W tamtym czasie nie było szamponu, ale było mydło do prania i długie włosy. W wannie były długie linie. Pod koniec procesu mycia matka wylała Katerinę na głowę z zimną wodą z napisem «Woda z gęsi, cienkość od Cateriny». Być może dlatego Katerina nigdy nie była chuda.

W domu w kącie kuchni wisiała ikona. Przez żółtą miedź widoczna była twarz pomalowana w kolory na drzewie. Ikona podczas przenoszenia zniknęła.

W szkole odbyła się fajerwerk – Godzina zabawnych konkursów, takich jak KVN.

Ira zasugerował:

– Katerina, chodźmy do klubu tanecznego w DK. Powiem, że już tańczyłeś.

Przyszedłem. Zatańczyłem. Osiągnął występy na koncertach, działał na dwóch i wszystkich. Szkoła miała zestaw w sekcji siatkówki. Grała Katerinę, wyszkoloną, doszła do rywalizacji między szkołami. Mam przydomek «zły kapitan».

Poszedłem na letni obóz. Grała w tenisa stołowego. Najlepszy tenisista obozu nie był dla niej obojętny. Dość szybko opanowała mądrość gry. Wszyscy razem wygrywali i grali najwięcej. To nie wszystko. Z dziewczynami Katerina grała w muszkieterów. Na koniec związała swoje długie włosy wstążką i podciągnęła je, tak właśnie zrobiły muszkieterki i nie mniej.

Została wysłana na Olimpiadę, ale rozwiązała je dobrze, to znaczy, w pierwszych miejscach, w których się nie uśmiechała. Na dziedzińcu jego domu na ulicy dzieci grały «Ogrodnika», tenisa, siatkówki i teatru. W nowej szkole pisali piórem ze stalowymi piórami i zanurzali je w kuflach.

Katerina była wysoka, szczupła i grała w siatkówkę, tańczyła w przyjaznym zespole domu kultury, ale tańce nie zatrzymywały jej przez długi czas. Miała długie, luksusowe włosy, które splatała i skręcała tak, że wydawały się krótsze.

Ojciec Kateriny kilka razy kupował ubrania i buty. Wybrał piękne rzeczy i buty. Angażowała się w sport, więc jedzenie nie mogło na razie zepsuć jej figury. Została kupiona łyżworolkami na cześć wieśniaczki, mistrzyni olimpijskiej. Zimowe wieczory Katerina spędził na lodowisku. Mój ojciec miał ogród, w którym oprócz jabłoni, gruszek, śliwek, porzeczek i noszy zawsze rosły tygrysie lilie.

Poszliśmy do ogrodu pociągiem do domku. Pamięć o niezwykłym smaku i łupkowych jabłoniach pozostała w mojej pamięci. Domek sprzedany i wyszedł do morza. Wiśnie, kamienie na plaży, portrety pionierów-bohaterów. Koncerty Liliputów. Boski wieczorny widok na morze. Naleśniki na plaży. Bagietki. Zamknięte muzeum obrazów Aiwazowskiego. To było świetne!

Katerina nie ma poczucia winy za cudowny okres swojego dzieciństwa, za cudowny czas swojej młodości. Wszystko było takie, jak było, a jej rodzice robili wszystko, aby miała to, co miała.

Katerina poczuła, że jej magiczna energia wyschła, zaczęło się zwykłe życie. Pamiętała lato, spędzone nie w wiosce, ale nad jeziorem.

Mieszkańcy wioski, znajdujący się w ostrogach gór, wierzyli, że wioska wioski Medny ma swojego ducha, który chroni ją przed wiekami. Według miejscowych legend i naocznych świadków, po jednej stronie wioski znajduje się wyjście do portalu kosmicznego. Wygląd wsi zmienił się na przestrzeni siedmiu wieków. W ostatnich latach wieś wydawała się młodsza, pojawiły się nowe domy, a stare zaczęto układać w kafelki.

Katerina przybyła do wioski Miedziane wiadro na wakacje do cioci Dasha, która mieszkała w zwykłym drewnianym domu. I dom księcia… Dom z wieżami stał na skraju wioski, na brzegu niewielkiej rzeki. Miedziany dach lśnił w słońcu. Pionowe wypukłości domu płynnie przechodziły w wieżyczki. Pierwsze piętro obwodu wyłożono zielonkawym marmurem. Wszystkie tory na stronie były pokryte zielonkawą ceramiką, wzdłuż nich biegał smukły młodzieniec. Wkrótce zmęczył się tym zajęciem i krzyknął do okien:

– Ojcze, wszystko! Wyjeżdżam, mam dość takich świąt!

– Idź, Feofan, gdzie chcesz – powiedział cicho siwy, ważny, rasowy mężczyzna. Pojawił się z ziemi za Teofanami.

– Znowu mnie przerażasz, Afanasy Afanasyevich! Jestem odważny, ale twoje pojawienie się znikąd mnie denerwuje!

– I nie gniewaj się. Żyjcie w pokoju, chociaż nie jest wam dane. Musisz żyć nie jednym życiem, ale kilkoma: rozpoznasz przeszłość jako archeolog, nauczysz się teraźniejszości jako trener i przejdziesz od teraźniejszości do przyszłości jako projektant.

– Jesteś wizjonerem, ojcze! Będę tym, kim będę w zależności od sytuacji. Nawiasem mówiąc, siostrzenica Kateriny przyszła do cioci Dasha. Dziewczyna, czego potrzebujesz. Czy jestem przypadkiem związany z nią?

– Wiem, że przyszła. Nasze pokrewieństwo z nią ma starożytne korzenie, nie poślubisz jej, ale jeśli ją spotkasz, pomóż. Teraz możesz wyjść, a ja wezwę Catherine do mnie.

Katerina szła powoli wzdłuż wiejskiej ulicy. Przyjechała do cioci Dasha na letnie wakacje. Starszy mężczyzna, przystojny mężczyzna, szedł w kierunku dziewczyny. Zatrzymał się, wpatrując się w nią i poprosił ją, aby zbliżyła się do niego. Był przystojny w mroku swoich dni i bosko dobry.

Co więcej: zaprosił dziewczynę do swojego domu. Katerina nie była przestraszona, wiedziała, że ten mężczyzna nazywał się Afanas, Afanasyevich. Widziała go w zeszłym roku, mieszkał w eleganckim domu według lokalnych standardów. Jego prymitywny dwór obsługiwał kamerdyner, kucharz i szofer. Jedna kobieta sprzątała i porządkowała dom w godzinach porannych, gdy właściciel jeszcze spał.

Katerina przyjrzała się pompatycznemu domowi i poczuła się nieswojo. Coś strasznego przez sztukaterie i ogromne obrazy. Odruchowo zadrżała. Chciała zostawić cudzą tajemnicę, nie rozpoznając jej. Ale właściciel zaoferował dziewczynie umowę lub umowę. Zaproponował jej, aby mieszkała w jego domu bez specjalnych obowiązków, ale pod jednym warunkiem: nie powinna opuszczać domu podczas letnich wakacji – przypuszczalnie tyle czasu lekarze zostawili mu do życia.

Otrzyma tyle pieniędzy za swoją usługę, że może kupić nowy dom o tej samej wielkości co jego stary pałac. Co do jego domu, nie podlega sprzedaży. Dziewczyna wiedząc, że pieniądze idą na ciężką pracę, zgodziła się na warunki Afanasy Afanasjewicza. Właściciel obiecał, że ostrzeże ciocię Dashę o miejscu jej pobytu.

Kamerdyner mieszkał na parterze i praktycznie nigdy nie opuszczał rezydencji. Kucharz i kierowca poszli spać w domu. Szofer zajmował się kupnem domu, czasami zabierał ze sobą kucharza, gdyby kupował artykuły spożywcze. Katerina szybko zdała sobie sprawę, że może opuścić dom wraz z kierowcą. A podróżowanie po domu było jej przyjemnością.

Kolejny warunek umowy miał negatywny skutek: nie mogła mieć gotówki, ale mogła wybrać niezbędne rzeczy i produkty, a kierowca zapłacił za jej żądania z portfela właściciela.

Dwa tygodnie leciały jak wakacje.

Potem stało się trudniej, a Catherine chciała opuścić dom Afanasiego Afanasjewicza, ale nie mogła tego zrobić. Była gotowa do złamania kontraktu, ale nie miała powrotu przez następne dwa miesiące. Właściciel nie potrzebował jej obecności w pokoju, mogła w każdej chwili poruszać się po pałacu i małym trawniku wokół domu.

Kobieta, która przyszła rano, aby oczyścić rezydencję, nie rozmawiała z Catherine. Zebrała ubrania w praniu i przyniosła je czyste i wyprasowane. Mężczyźni służący właścicielowi byli nieprzyzwoicie lakoniczni.

Właściciel Catherine niewiele powiedział. Więcej niż dwa zwroty dziennie nie można było czekać. Dziewczyna była gotowa porozmawiać z samą sobą. Zawsze łatwo komunikowała się z ludźmi i często znudziła się spowiedziami, a teraz była w próżni słownej. W domu naliczyła pięć telewizorów o różnych porach, a nie jeden komputer. Nie było telefonów, które ją nieprzyjemnie zaskoczyły. Ale była ogólnoświatowa biblioteka.

Książki były w szafkach zamykanych szklanymi drzwiami. Co zaskakujące, książki nie zawierały oznak starzenia się papieru. Katerina została uderzona tym faktem tak bardzo, że brała udział w czytaniu. Wszystkie książki wyglądały tak, jakby właśnie zostały przywiezione ze sklepu. Ale patrząc na rok wydania, była jeszcze bardziej zaskoczona.

Biblioteka zawierała książki starsze niż sto lat lub więcej! Wkrótce Katerina zauważyła, że półki na książki są na tyle wąskie, że drzwi zamykają się szczelnie i bez wysiłku z jej strony. Kilka dni później poczuła dziwny zapach w schowku na książki, odwiózł ją od książek. Książki zdawały się prosić ją, żeby ich nie dotykała!

Katherine nie miała wyboru, tylko musiała oglądać telewizję. Jeden telewizor miał soczewkę wypełnioną wodą. Drugi telewizor był czarno-biały z trójkolorowym filtrem. Trzeci telewizor został ozdobiony anteną tubową. Czwarty telewizor był z dużym ekranem, kolorowym i grubym. Piąty telewizor z płaskim ekranem był w sypialni księcia Atanazy Afanasjewicza.

Dziewczyna spojrzała na ekrany pięciu telewizorów, pracując zgodnie z czasem ich produkcji i jęcząc z litości dla swojej ukochanej. I ani jednego telefonu! To dla niej okazało się nie do zniesienia. Informacje z zewnątrz stopniowo znikały z życia dziewczyny.

Jazda z kierowcą została zredukowana dzięki stałym wydatkom. Katerina chciała spojrzeć na księżyc, który nadal mógł świecić przez okno bez zgody Afanasiego Afanasjewicza. Postanowiła udać się na księżyc, do natury.

Dziewczyna znalazła narzędzia ogrodowe i gorliwie zaczęła ulepszać ziemię leżącą wokół rezydencji.

Ale nic nie wyszło z jej pomysłu. Katerina szybko zdała sobie sprawę, że bagnet nieustannie wpada na coś trudnego. Przykucnęła i odkopała ziemię rękami. Pod ziemią wszędzie były żelbetowe płyty! Oznacza to, że wokół domu rosła tylko trawa na małej warstwie gleby!

Katerina usiadła na trawie z impotencji i spojrzała przez okno, ale nawet nie odwróciła głowy w stronę starego człowieka.

Spojrzenie dziewczyny zmieniło się w płot, nie zauważyła drutu kolczastego i psów, ale to nie sprawiło, że poczuła się lepiej. Nie mając nic do roboty, Katerina zaczęła wykonywać wszystkie ćwiczenia gimnastyczne, które przyszło jej na myśl. Przez kilka dni dziewczyna całe swoje siły wkładała w różne ćwiczenia.

Katarzyna zdołała podnieść gazetę z poczty Atanazy Afanasevicha i przeczytać następujące wiersze: «Pod wpływem miedzi atmosferycznego pokryte trwałym, nietoksycznym warstwą tlenku – patyny, która daje miedziany dach piękny odcień jest szczególnie wygodny w użyciu takiego materiału na miedzianym dachem, niskie temperatury nie wpływają na plastyczność miedzi.».

Po przeczytaniu tych słów Katerina chciała mieć dom pokryty miedzianym dachem, aby łatwiej mogła znieść pułapkę Afanasiego Afanasjewicza.

Na dziedzińcu Katerina zobaczyła wróbla rojącego się w doniczce wypełnionej ziemią, ale bez kwiatu. Dziewczyna zaśpiewała piosenkę:

«Wróbel skąpany w donicy bez kwiatu». Jego praca jest tak łatwa, że wróbel jest radosny. Naszkicował ziemię, rozrzucił ziarno. I szczęśliwy mały mój przyjacielu, zasiał smeshinki.

Właściciel, usłyszawszy piosenkę Kateriny, pozwolił jej wyjść z bramy dworu na kilka godzin w poszukiwaniu lokalnych przygód.

Dziewczyna weszła do swojego pokoju, otworzyła szafę z ubraniami, wybrała żółty garnitur do spodni. Podeszła do lustra i zobaczyła w nim dziewczynę o rozwichrzonych włosach. Wstydziła się jej wyglądu. Katerina poszła pod prysznic, myła się, myła zęby i śmiała się z białym uśmiechem.

Wytarła włosy ręcznikiem, wysuszyła je suszarką do włosów, przeczesała grzebieniem i z radości skoczyła na jednej nodze. Włożyła żółtą jasnobrązową marynarkę, biało-żółte sandały i tańcząc zjechała na pierwsze piętro domu.

Lokaj wypuścił dziewczynę przez bramy rezydencji.

Katerina chodził po wiosce z nadzieją, że spotka kogoś, kto usłyszy normalny ludzki głos. W pobliżu jednego domu zobaczyła szeroką ławkę, której deski zostały połączone za pomocą miedzianych pasków. Ławka znajdowała się niedaleko skromnego drewnianego domu pod wspaniałą brzozą.

Złote gałęzie brzozy poruszały się tak pięknie od lekkiego wiatru, że dziewczyna postanowiła usiąść na ławce i rozejrzeć się. Przypomniała sobie, jak po raz pierwszy przyszła odwiedzić ciotkę Dashę w zeszłym roku.

Słońce świeciło przez zasłony niczym miedziana kadzielnica, w którą wpadło jej promienie. Ale słońce i miedziana kadzielnica dzięki wspólnym wysiłkom nie wyrzuciły gwiazd z Catherine. Teraz wszystkie gwiazdy są śpiewakami, cienkimi, małymi postacią i ważącymi do 50 kilogramów. «Prawdopodobnie, aby scena pod nimi nie zawiodła» – pomyślała dziewczyna. Tak, bycie gwiazdą nie jest dla niej, ale dla ptaków śpiewających, a ona ma inną kategorię wagową.

Są konie wyścigowe, a są ciężkie, ale ciężkie, ale powolne. Są bliżej Kateriny, a nawet bliżej jej syzyfowej pracy. Tak więc, zeszłego lata, pojechała z dworca kolejowego do wioski w prawdziwym wozie z drewnianymi kołami. Wóz był przewożony przez zwykłego konia.

Następnego ranka Katerina poszła nad rzekę w tych samych kąpielach.

Sąsiad Semenovna wyskoczył zza płotu i krzyknął:

– Dziewczyno, zupełnie straciłeś sumienie! Skrzynia już się pojawiła, a ty jej nie zasłaniasz! Jesteś dużą dziewczynką, nie możesz tak chodzić po wiosce!

Katerina zatrzymała się, patrząc na sąsiada wyciągniętą i nie mogąc w ogóle zrozumieć, dlaczego taka niełaska była dla niej. W tym momencie miała 10—11 lat, a miała zaledwie 50 kilogramów wagi, a ciotka Dasha zważyła ją na wadze dla warzyw. Umysł Katarzyny jest dziewczęcy, a jej wygląd jest duży. Nie, nie była gruba, była tylko dużą dziewczynką. Na nim wszystkie płaskorzeźby ukształtowanego terenu natychmiast stały się widoczne.

Dziewczyna w kąpielach dotarła do rzeki, a na brzegu leżało pióro, pływały gęsi. Ponownie otworzyła oczy i nie mogła w żaden sposób zrozumieć, gdzie w tej rzece można pływać! Dziewczyna spojrzała na rzekę i bała się wejść do wody, a wokół jej jaskółki latały i chowały się w banku, w zagłębieniach gniazda.

Katerina wspięła się na zbocze z domkami jaskółek i ogródkami warzywnymi.

Ciotka Dasha pracowała jako ogrodniczka warzywna we wsi. Miała żyłę i była opalona w ramionach do łokcia i nogi do kolan. Katerina była biała, niespokojna. I była wybredna w piekle. Spojrzała na garnek na piecu i na nos koła.

Dlaczego wychowywać nos? Nigdy nie było tu żadnego innego jedzenia. Ciotka Dasha grubo pocięła ziemniaki, a potem usmażyła je na smalcu i położyła na stole. Blisko cebuli umieścić całe strzały. Katerina zakrztusiła się, chciała jeść, ale nie mogła, odłożyć tłuszcz w tym kierunku.

Tak, wciąż. Ciotka Dasha dała córce Tamarę od Cyganki. Obóz cygański przeszedł obok wioski, urodziła się córka. Oczywiście, gdy Tamara dorastała, ciotka Dasha przedstawiła swojego prawnego ojca. Wyszła za mąż za emerytowanego Ivana Kurzmicha, był bardzo przystojny, z wąsami.

Oto Iwan Kuzmich i został oficjalnym ojcem córki cioci Daszy. Aha, i Tamara i Ivan Kuzmich kochali się nawzajem. Nie są krewnymi, a krewni są lepsi. Czasami życie – owijanie stóp! Iwan Kuśmich, bardzo dużo ścierek po armii, którą kochał, wszyscy w butach poszli.

Katerina siedziała na miedzianej ławce i zauważyła koguta, który wybiegł z kurnika ciotki Dashy.

Dziewczyna zaśpiewała piosenkę:

– Deszcz, deszcz i słońce, wcale nie jest mokro. Jest jak ziarno, złote i miłe.

Słońce oślepiło deszcz. Deszcz w słońcu wydawał się nie mokrymi kroplami, ale słońcem. Kogut skakał przez kałuże w słonecznym deszczu.

Kogut wyszedł z kurnika na spotkanie i zatrzymał się pod baldachimem.

– Cockerel, ty, po co biegniesz przez kałuże, więc to niemożliwe! – tłucze gruchot.

– Pest, nie martw się, patrz, jaki złoty deszcz! Jest ciepły!

– Powiedz mi też! Deszcz jest wilgotny, a miły i ciepły jest kurz na drodze!

– Pestrushka, szybko skręć w kurnik! Zobacz, co mu się stało!

«Kogut, znowu się wymyślasz» – powiedział pisklę i powoli odwrócił się w stronę kurnika. – Och, to się stało z naszą kurą! – kura się zaśmiała.

– Nie wiem, nasza kurwa stała się słonecznym pałacem! – zapiał kogucik.

Z pieśni śpiewanej przez Katerinę klatka czarna z deszczy zamieniła się w złoty dom i świeciła nowymi ścianami w promieniach słońca pod cienkim, słonecznym deszczem.

Pięć kolejnych kur wybiegło z klatki. Zatrzymali się pod złotym baldachimem. Kurczaki zadeptane w jednym miejscu, nie mogły kłuć z podniecenia.

– Pestros, dlaczego milczysz? – zakukarekat cock.

– Och, Petya, spójrz, co się stało z naszą kurą w środku – powiedział starszy tłuczek, ledwo słyszalny.

Kogut i jego sześć kur wszedł do kurnika i zatrzymał się przy wejściu. Nie mogli zrobić ani kroku, ani wziąć lotu z zaskoczenia. Zamiast siedmiu słupów w brudnej kurnikce z miotu zobaczyli złotą komnatę, zrobioną z drewna, ale pokrytą liliowym lakierem. Wzdłuż obrzeża kurnika znajdują się półki z cienkimi okoniami. Na podłodze leżały złote kosze na warstwy. Woda świeciła w drewnianej rynnie. W drugiej rynnie leżało złote ziarno.

– Pestrus! Świetnie! Podoba mi się! Wybierz swoje miejsce! Trzy po lewej, trzy po prawej, jestem w centrum. W miejscach!

Pestros, nie mówiąc ani słowa, zdjął je na swoje miejsce i radośnie zachichotał. Wkrótce usiedli w swoich koszykach i złożyli sześć złotych jajek. Kogut docenił swoją pracę i szczęśliwie zakkakrekal! I na próżno. Słysząc pianie koguta, przybiegła ciotka Dasha. Podniosła ręce i usiadła przy wejściu do kurnika na stołku złotym z lakieru.

– Kurczaki, co to jest? Zapytała zmęczona ciocia Dasha.

W kurniku wszyscy milczeli.

– Cud! A jaja są złote!

I nagle, przed oczyma koguta i kurczaków, którzy siedzieli na nowym wygodnym grzędzie, ciocia Dasha zmieniła się dramatycznie. Od zmęczonej kobiety w długiej spódnicy perkalu, schowanej z boków niezrozumiałej postaci, zamieniła się w sympatyczną szczupłą kobietę w dżinsach i białej koszulce. Jej wspaniałe, falujące włosy spoczywały na jej ramionach.

Zaśpiewał głośny i radosny kogut.


Śpiący Iwan Kuzmich wyskoczył z domu w starych niebieskich spodniach spuchniętych na kolanach i krzyknął:

– Cóż, kogut, masz mnie! Nie dajesz snu po obiedzie! Mogę powiedzieć, że podążam za starożytnym zwyczajem: śpię po kolacji, a ty się budzisz! Zdejmę głowę!

Iwan Kuzmich nagle się zatrzymał, zobaczył piękną kobietę przy wejściu do wspaniałej klatki z kurczakiem.

– Więc nadal śpię? Zadał sobie pytanie i dotknął ściany kurnika.

Po tym, jak Iwan Kuzmich dotknął złotego drewna, zaczął się dramatycznie zmieniać przed żoną i całą kurnikiem. Twarz mężczyzny stała się gładka i przyjemna. W rzeczywistości Iwan Kuzmich pokazał sportowy kostium, który sprawił, że był szczupły. Jego fryzura stała się męską fryzurą, a nie filcowaną fryzurą.

Zza rogu domu przyszedł sąsiad Semenovna. Poszła do zdrętwiałych ludzi i ptaków.

– Co się tutaj stało? Wszyscy są tacy fajni! Co za piękna kurwa! Sąsiedzi, kiedy udało ci się zbudować nowy kurnik?

– Semenovna, nie martw się i niczego nie dotykaj! – krzyknęła ciocia Dasha.

– Co więcej, nie siadają na nowym ganku – staruszka oburzyła się i usiadła na werandzie kury.

Naturalnie stara kobieta natychmiast zamieniła się w przyzwoitą kobietę w niepewnym wieku.

«Och», zdziwił się Iwan Kuźmich.

W tym czasie słońce chowało się za chmurami, a deszcz przestał padać. Ponure niebo otaczało kurnik i całą firmę. Ciocia Dasha wstała, weszła do kurnika, wzięła sześć złotych jajek i wyszła na ganek.

«Dobrzy ludzie, spójrzcie, jakie jajka dziś kury złożyłyście» – powiedziała.

Wszyscy patrzyli i milczeli. Tamara, dziewięcioletnia dziewczyna, wyskoczyła z domu i krzyknęła:

– Mamo! Tato! Czekam na ciebie!

Zatrzymała się zaskoczona, gdy zobaczyła pięknych ludzi, nieco podobnych do jej rodziców, stojących na progu złotej kurnik.

– Och! Kim jesteś? – spytała Tamara.

– Tamara, nie martw się! Jestem twoją mamą, a on jest twoim tatą. A oto nasz sąsiad, Siemionowna – i wskazała młodą, ładną kobietę.

– Mówisz mi bajkę? – spytała z niedowierzaniem Tamara. – Moja mama nigdy nie nosiła dżinsów.

I wtedy dziewczyna zobaczyła złote jaja w koszu w rękach matki.

«Dobrze», powiedziała. – Czy jajka są prawdziwe?

Wtedy dziewczyna po prostu złapała jedno jajko, ale wyskoczyło jej z rąk i przetoczyło się. Tamara pobiegła za jajkiem i zniknęła za rogiem domu. W tym czasie jej ojciec obudził się i pobiegł po córkę.

Szafirowa wróżka. Proza po polsku

Подняться наверх