Читать книгу Powrót posła - Niemcewicz Julian Ursyn - Страница 6
AKT I
SCENA V
ОглавлениеTERESA
sama
Dziś go tedy ujrzemy30, dzisiaj ma się wrócić,
Nie wiem, czyli się cieszyć, czyli mam się smucić,
Z skłonnością moją walczą rodziców rozkazy:
Ach! dla tkliwego serca, jak okrutne razy!
Schowana31 z nim w tym domu, w latach mych dziecinnych
Miłość się przy zabawach zajęła niewinnych,
Minęły te zabawy, zostało wrażenie.
Przymuszać się ustawnie32, co za udręczenie!
Wszystko mię zdradza, niech kto imię jego wspomni,
Zapłonienie na twarzy postrzegą przytomni.
Lecz czegóż się mam płonić? publiczny szacunek,
Upoważnia mój wybór i słodzi frasunek.
Dzisiaj go więc zobaczę.
30
ujrzemy – dziś popr.: ujrzymy. [przypis edytorski]
31
schowany – tu: wychowany. [przypis edytorski]
32
ustawnie – tu: utawicznie, stale. [przypis edytorski]