Читать книгу Chalepianka. Zapiski z Krety - Anna Laudańska - Страница 5
Sen o wyspie
ОглавлениеDziesięć powodów, dla których warto odwiedzić Kretę Zachodnią i pomieszkać tu trochę:
1. Słońce. Jeśli należycie do typów ciepłolubnych, to tu jest wasze miejsce na ziemi. Kreta to wyspa słońca. Jej barwy, pejzaż, zapachy i smaki dzięki witalnej sile obecnych tu przez cały rok promieni słonecznych mają uzdrowicielską moc.
2. Cztery pory roku w południowym stylu. Kreta to nie tylko monotonia lejącego się żaru z nieba. Podczas wiosennego przebudzenia staje się kolorowa i energetyczna. Tu przeżyjecie łagodną jesień zroszoną ciepłymi kroplami deszczu czy zimę o smaku kasztanów i zapachu palonego w kominkach drewna z ośnieżonymi stokami Lefka Ori w tle.
3. Jedzenie. Proste, świeże, autentyczne. Tu wszystko ma wyjątkowy smak. Zachodnia Kreta ze swoimi tawernami, barami, kawiarniami, piekarniami, cukierniami, mleczarniami i bazarami to podróż kulinarna do świata smaków, które rozpieszczą każde podniebienie.
4. Ludzie – i ci, którzy mieszkają tu od pokoleń, Kreteńczycy z dziada pradziada, i ci, którzy przyjechali tu i wsiąkli w wyspiarską atmosferę. Coś ciepłego, bezinteresownego, życzliwego unosi się w powietrzu dzięki codziennym rozmowom jednego człowieka z drugim. Tutaj każdy szybko zaczyna się czuć jak u siebie w domu.
5. Gościnność. Kreteńczycy są gościnni i wylewni jak mało kto. Nie szczędzą środków i wysiłków, aby swoim gościom, za których uważają również turystów odwiedzających wyspę, dogodzić i zadbać o ich żołądki i rozrywkę. Ich gościnność jest zupełnie bezinteresowna i opiera się na zwykłej ludzkiej życzliwości.
6. Plaże. Chanię otacza bezlik najprzeróżniejszych morskich zakątków. Jej plaże, skaliste zatoki, półwyspy tworzą atmosferę wymarzonych wakacji, a każdy znajdzie tu coś dla siebie. Położone jedne obok drugich nie ograniczają naszych wyborów i kaprysów, pozwalając na spędzenie wolnego czasu, tak jak go sobie wymarzyliśmy.
7. Historia. Czasy minojskie, Wenecjanie, Turcy, Egipcjanie, wojny, bitwy, vendetty – a w tym wszystkim Grecy i Kreteńczycy. Neoklasyczne wille, antyczne ruiny, stare monastyry, mistyczne kaplice schowane pośród oliwnych wzgórz. Bogactwo ziemi, tradycje kulinarne, obrzędy i wierzenia. Miasta, miasteczka, wioski. To wszystko czeka na was w rzeczywistości lub opowieściach, jeśli zdecydujecie się zobaczyć Kretę Zachodnią.
8. Bliskość natury. Nieskażone przemysłem, dzikie tereny; pustkowia, gdzie naturalne zapachy kreteńskiej ziemi zakręcą wam w głowie; oliwkowa zieleń i ceglaste barwy poszarpanych skał; morze, góry, lasy – to wszystko znajduje się na wyciągnięcie ręki. Zachodnia Kreta to ulubione wakacyjne miejsce rodzin z małymi dziećmi.
9. Niewielki dystans. Kreta nie leży na końcu świata. Dla nas Polaków to niespełna trzygodzinna podróż samolotem, żeby dostać się do Chanii i już wieczorem zasiąść do kolacji z widokiem na morze, popijając kreteńskie domowe wino.
10. Siga siga! Chania to nieduże miasto, zresztą jedyne na zachodniej Krecie. Jej okolice to oliwne i pomarańczowe gaje i mnóstwo maleńkich wiosek. Wszędzie jest blisko, wszędzie się zdąży. Tu wciąż człowiek opiera się pędzącemu czasowi, powtarzając sobie codziennie siga siga – „powoli, powoli”. To jedno z tych miejsc na ziemi, gdzie nie przyjdzie wam z trudem powiedzenie: „Trwaj, chwilo, jesteś tak piękna!”.