Читать книгу Jednostka i nieskończoność. Wolność i antynomie wolności w filozofii Spinozy - Leszek Kołakowski - Страница 7
Logika Spinozy jako doktryna moralna
ОглавлениеJednym z najbardziej aktywnych bodźców umysłowych, oddziałujących na rozwój filozofii mieszczańskiej w całej epoce feudalizmu, była walka o laicyzację myślenia. Walka ta wyprzedziła znacznie konflikty rzeczowe, w jakie wchodziły konkretne rezultaty przyrodniczych dociekań z treścią chrześcijańskich dogmatów, i zanim uczeni-przyrodnicy żądali dla siebie prawa do głoszenia określonych poglądów niezgodnych z religijną tradycją, żądali prawa świeckiego rozumu do wypowiadania w ogóle jakichkolwiek poglądów, bez względu na ich możliwą sprzeczność z tradycyjnym obrazem świata. Walka o emancypację myślenia była tedy walką o uprawomocnienie racjonalistycznej postawy intelektualnej wcześniej jeszcze, niż postawa ta zdołała zrodzić owoce w postaci określonych rezultatów, podających w wątpliwość tradycyjne wierzenia. Program laicyzacji myślenia naukowego był tylko fragmentem generalnego programu laicyzacji życia, powstającego żywiołowo we wszystkich środowiskach i klasach, których ekonomicznym, politycznym, moralnym lub intelektualnym aspiracjom stawała na drodze maszyna rzymskiego Kościoła, a zasięg tych aspiracji determinował stopień radykalizmu filozoficznego, osiągalny dla ideowych heroldów danej klasy. Dla filozoficznych rozstrzygnięć tego sporu, wywodzących się ze starć części warstw posiadających z Kościołem, najbardziej typowym znamieniem była sprzeczność powstająca między dążeniem do sekularyzacji nauki i własnej polityki z jednej strony a pragnieniem utrwalenia wszystkich politycznych możliwości wiary religijnej z drugiej. Dlatego racjonalizm filozoficzny, w ten sposób dający się genetycznie objaśnić, musiał rozwiązywać tę sprzeczność przez swój nieuchronnie elitarny charakter; zarówno w czasach średniowiecza, jak i renesansu, postawa racjonalistyczna bywała proklamowana jako przywilej ekskluzywnej arystokracji intelektualnej; typowym okazem na gruncie scholastyki chrześcijańskiej jest z tego punktu widzenia Roger Bacon, na gruncie islamu – Ibn Roszd, a w ramach mozaizmu – Mojżesz Majmonides; to samo zjawisko można w literaturze renesansowej obserwować choćby na przykładzie Pietro Pomponazziego. Odwrotnie, skrajny, często drastycznie sformułowany program irracjonalizmu i posłuszeństwa dla werbalnie rozumianego tekstu Pisma dochodzi do głosu najczęściej w doktrynalnych nadbudowach ruchów plebejskich, które same nie były zaangażowane w postępach nauki i techniki, a przeciwstawiały swój irracjonalizm obcej sobie i niepotrzebnej uczoności kościelnych kazuistów, racjonalizmowi scholastyki oraz wszelkim w ogóle dogmatycznym dekretom i uchwałom Kościoła, które w świetle zasady uznającej Biblię za wyłączne źródło przydatnej ludziom mądrości dezawuowały się jako „wymysł ludzki” lub wręcz dzieło Antychrysta.