Читать книгу Troje na huśtawce - Natasza Socha - Страница 4

Оглавление

Na czubku języka zwisały słowa. Teraz wszystko zależy od tego, czy otworzę usta i je wypowiem, czy raczej zachowam dla siebie. Połknę. Tak, żeby nikt nie usłyszał. Jest jeszcze inna możliwość – zamienię słowa na inne. Poprzestawiam litery, część wyrzucę, dodam nowe i dzięki temu z języka skapnie mi zupełnie coś innego, niż chciałabym powiedzieć.

Troje na huśtawce

Подняться наверх