Читать книгу Sekrety Mentalisty - Radosław Hoffman - Страница 4
PODSTAWY
WIEM, CO MYŚLISZ
ОглавлениеWitaj, jeżeli czytasz tę książkę to zapewne chcesz poznać sekretne tajniki tego jak czytać w ludzkim umyśle. Mam rację? Doskonale, ale zanim przejdziemy dalej, chciałbym Ci zaproponować krótki popis moich umiejętności.
Poniżej znajduje się 5 miniatur kart. W momencie, kiedy powiem słowo „Teraz”, chciałbym abyś wybrał jedną z nich w myślach i zapamiętał dokładnie. Masz dowolny wybór.
Jesteś gotów? To zaczynamy. „ Teraz”.
Masz już jedną z nich w myślach? Świetnie.
Sam przyznasz, że niemożliwy jest fakt, że przewidzę jaką kartę wybierzesz w momencie, gdy piszę tę książkę. Właśnie na tym polega moja praca, by pokazać coś niemożliwego do wykonania. Pamiętaj cały czas o swojej karcie i przewróć stronę, by przejść do kolejnego etapu.
Spośród wszystkich pięciu kart, wyeliminowałem Twoją!
Niesamowite, prawda? Niemożliwe, a mimo to udało mi się tego dokonać. Wybór jednej z pięciu kart nie jest jednak tak imponujący, ponieważ jest to szansa jak jeden do pięciu. Mógł być to zwykły przypadek, ślepy traf, który się udał, a kolejny czytelnik akurat wybrał inną kartę.
Co jeżeli powiem Ci, że jestem w stanie odgadnąć dużo więcej?
Coś osobistego, coś personalnego, jak Twoje cechy charakteru oraz to, w jaki sposób myślisz lub postrzegasz świat. Brzmi interesująco? Spróbujmy:
Prawdopodobnie jesteś osobą między 18 a 35 rokiem życia, cechującą się otwartym umysłem oraz racjonalnym podejściem do życia. Twoje postrzeganie świata nie zawsze było takie samo. Zmieniało się pod wpływem różnych doświadczeń, częstokroć trudnych dla Ciebie.
Wydaje mi się, że przechodziłeś lub obecnie przechodzisz kryzys wiary i skłaniasz się ku ateizmowi. Pomimo tego, że twardo stąpasz po ziemi, jesteś kreatywny na wielu płaszczyznach. Przejawia się to również w próbach wyrażenia swojej osoby. Prawdopodobnie, kiedy byłeś młodszy, pisałeś różnego rodzaju wiersze lub drobne opowiadania, które chowałeś do szuflady. Możliwe również, że grałeś na jakimś instrumencie muzycznym.
Twoje drogi do odnalezienia swojego miejsca na Ziemi nie zawsze były jasne i klarowne. Czasami pakowałeś się w tarapaty za sprawą wpływu silniejszych i bardziej wpływowych osób. Nie zawsze zgadzałeś się z decyzjami, jakie zapadły w Twoim najbliższym gronie i często dawałeś tego dowód proponując własne rozwiązania. Przez lata nauczyłeś się asertywności i stawiania na swoim z różnymi w konsekwencji skutkami.
Dzięki temu odkryłeś w sobie skrystalizowane idee, których przyswojenie może niektórym sprawiać problem. Stawiasz sobie wysoko poprzeczkę i chcesz być perfekcjonistą, jednak nie zawsze wystarcza Ci determinacji, by zrealizować wszystkie i swoje plany i założenia. Przeraża Cię myśl, że to, co robisz czasami bywa tylko i wyłącznie przeciętne, a nie unikatowe. Ta myśl podcina Ci skrzydła. Masz jednak realną wizję świata oraz tego, co chcesz osiągnąć w swoim życiu. Dostrzegasz również znaczne różnice w stylu życia twoich rówieśników. Czasami masz wrażenie, że nie dostrzegają oni tak ważnych aspektów życia, które Ty odkryłeś już dawno temu. To czyni Cię osobą trzymającą się nieco na uboczu.
Pomimo tego, że wspaniale radzisz sobie w towarzystwie i często błyszczysz nietypowym poczuciem humoru, zdajesz sobie sprawę że to tylko maska, którą przywdziewasz w danym momencie. Twoje prawdziwe oblicze jest schowane gdzieś głębiej i tylko nieliczni mieli okazję je poznać. Mając dużą ilość znajomych masz tylko jednego lub dwójkę przyjaciół, którzy towarzyszą Ci już od dawna i stanowią ważną część Twojego życia. Twoje wnętrze jest bardziej wrażliwe niż może się wydawać innym. Nie ujawniasz go jednak za często, ponieważ uznajesz to, jako oznakę słabości. Twoje relacje z rodzicami bywały naprawdę różne. Prawdopodobnie nie ma przy Tobie jednego z nich lub jest nieobecny emocjonalnie. Ta sytuacja wpływa niekorzystnie na ogólne relacje rodzinne, ale masz nadzieję na jej poprawę.
W Twoim domu znajdują się ślady lekkiego nieuporządkowania i zaniedbania. W szafce można znaleźć klasery oraz pudełka z nieuporządkowanymi zdjęciami z dzieciństwa oraz zalęgające czasopisma z przeszłości. Obecnie wkraczasz w okres dużych zmian nie tylko zawodowych, ale również finansowych. Chcesz pokazać innym swoją niezależność oraz indywidualizm, z którego jesteś dumny. W swoich działaniach unikasz standardowych i utartych schematów, cały czas poszukujesz nowych interesujących rozwiązań. Twoja pomysłowość nie zawsze bywa doceniana, dlatego czasami podporządkowujesz się grupie dla świętego spokoju.
Zastanów się teraz spokojnie i oceń, w jakim stopniu procentowym ta interpretacja pasowała do Ciebie. 70%? 80%? 100%? Przemyśl to dokładnie. Zanim obrócisz stronę, wynik wpisz ołówkiem poniżej:
Jeżeli wynik jest poniżej 65 procent to oznacza, że nie ja się pomyliłem tylko Ty jesteś niewłaściwą osobą, do której adresuję tę książkę. Odłóż ją i zajmij się zbieraniem znaczków.
Oczywiście żartuję. Czytaj dalej! Te dwa eksperymenty to nic innego jak sztuczki psychologiczne. Nie mają nic wspólnego z czytaniem w myślach. Jednakże odpowiednio zaprezentowane mogą tworzyć takie złudzenie.
Pierwszy efekt, z pięcioma kartami, został stworzony w 1905 roku przez Henry’ego Hardina, któremu nadał on nazwę „Princess Card Trick”. Jego mechanika jest bardzo prosta, ale diabelsko zwodnicza. Tak naprawdę opiera się ona na teorii „Ślepoty na duże zmiany”.
Na stronie gdzie zaprezentowano 5 kart widnieje: król pik, walet karo, dama trefl, walet pik i dama karo. Na następnej stronie wszystkie karty są inne! Znajdują się tam: walet kier, dama pik, walet trefl i dama kier. Indeksy na kartach się zmieniły, jednak kolor i wartość pozostały. Dzięki temu wasza percepcja uznała te karty
za te same, co na poprzedniej stronie i odnotowała usunięcie tej wybranej. Stało się to, ponieważ na początku eksperymentu, gdy przedstawiłem wam 5 kart, skupiliście swoją uwagę tylko na jednej z nich. 4 pozostałe wasz umysł pominął. Zanotowaliście jedynie, że są to karty z „postaciami”. W momencie, gdy pokazałem wam 4 karty, szukaliście swojej zapamiętanej. Nie porównywaliście pozostałych, ponieważ byliście „ślepi” na tę zmianę i nie zapamiętaliście jej. Genialne prawda? Sekret ukryliśmy w większej zmianie. A co z drugim eksperymentem? Skąd mogłem wiedzieć tak wiele o was samych?
Technikę, jaką się tu posłużyłem, nazywamy Zimnym Odczytem. (ang. Cold Reading). Jest znana Mentalistom oraz szarlatanom od setek lat. Polega ona na lingwistycznych trikach oraz odpowiednim formułowaniu zdań, aby stworzyć złudzenie tego, że znamy czyjąś osobowość. Zimny odczyt polega na tworzeniu zdań pasujących w dużej części niemal do każdego – tzw. „truizmów”. Pomimo tego, że wszyscy jesteśmy inni i unikatowi, to umysł każdego z nas działa na podobnych mechanizmach i przeżywamy podobne sytuacje, doświadczenia oraz emocje. Kto z nas nie lubi słyszeć komplementów na swój temat? Nawet, jeżeli są one niezgodne z prawdą lub w jakiś sposób odbiegają od niej, to i tak akceptujemy je, jako trafne i godne uznania, ponieważ nasz umysł jest nastawiony na pochwały! Mówiąc wprost – każdy z nas jest narcystyczno-egoistycznym tworem chłonącym wszelkiego rodzaju pochlebstwa, nawet te niezgodne z prawdą. Tworzymy tym samym iluzję nas samych. Zimny odczyt wykorzystuje również tzw. „stwierdzenia horoskopowe”, które każdy z nas może dopasować w jakiś sposób do siebie. Kolejnym elementem jest zawieranie w wypowiedzi statystycznych faktów, które można przypisać do większości populacji. Na przykład „masz bliznę na lewym kolanie” lub „Twoje relacje z rodzicami bywają problemowe”. Któż z nas nie wywrócił się na rowerze zdzierając kolano lub któż z nas nie miał problemów z rodzicami? Te oczywiste rzeczy połączone z innymi technikami tworzą złudzenie tego, że jesteśmy w stanie wniknąć do umysłu widza i wyciągnąć z niego najbardziej skrywane sekrety. Jednakże nawet znając wszystkie te tajemnice, Zimny Odczyt będzie wymagał niesamowitej ilości pracy, by odpowiednio go zastosować i stworzyć wiarygodne złudzenie czytania w myślach.