Читать книгу Masakra piłą mechaniczną w domu Terlikowskich - Tomasz Terlikowski - Страница 3

Spis treści

Karta tytułowa

Karta redakcyjna

Wstęp. To my

Patologia? Dziwacy?

Isia

Zio

Fiki

Młody

Ura

I jeszcze my. Rodzice

Rozdział I. Dzień jak co dzień

Pobudka

Droga do szkoły

Cudowne rozmnożenie czasu

Porządki

Pogoń

Choróbska

Dwie lewe ręce

Wielki powrót

Obiad

Stół

Gotowanie

Życie podwórkowe

Harcerstwo

Kolacja

Przecież tu nic nie leży

Mycie, pacierz i...

…czytanie i spać

Kwadrans małżeński

Rozdział II. Niecodziennik, czyli między sacrum a profanum

Sobota

Paróweczki

Komu w drogę, temu „trumna” na dach

Jak z osłem u Shreka

Nasze osobiste małe ojczyzny

Od klasztoru do klasztoru

Pielgrzymka

Bałtyk, nasze morze

Niedzielna msza

Rozważania o tajemnicy św. Mikołaja

Żebyś znów, tato, nie rozwalił bombek

Nie tak znowu cicha noc (i poprzedzający ją dzień)

Nie ma jak Boże Narodzenie

Co się jeszcze świętuje u Terlikowskich

Kolacja, czyli z tatą przez świat

I znowu dzień jak co dzień

Rozdział III. Frequently Asked Questions, czyli zakończenie

Ale dlaczego?

Pięć cudów

Jak poradzić sobie z taką gromadą

Czy się nie boimy?

Czy kolejne dzieci można kochać tak samo jak pierwsze?

Jak zarobić na to wszystko?

A co na to dzieci?

Spróbujcie sami...

Okładka