Читать книгу Przysięga - Władysław Stanisław Reymont - Страница 10

WSPOMNIENIE.

Оглавление

Było mi bardzo źle na świecie i pomimo wbijania sobie w pamięć chłopskiego przysłowia: „Jak się człowiek przyłoży, to mu i w piekle niezgorzej”, przyłożyć się do nędzy, jaka mnie żarła, nie potrafiłem. A sprawowałem wówczas na kolei Wiedeńskiej urząd tak znaczny, że pensya starczyła mi akuratnie na herbatę i papierosy. Resztę zaspokajał kredyt w bufecie stacyjnym i pożyczki. Posadka była podła, warunki okropne, nędza nie do wytrzymania i żadnej nadziei poprawienia losu. Rezydowałem na linii..................

Przysięga

Подняться наверх