Читать книгу Rycerze Chrystusa - Alain Demurger - Страница 10

Rozwój świata zachodniego

Оглавление

Cofnijmy się do roku tysięcznego. Na przełomie wieków rozwój, który rozpoczął się w czasach karolińskich, znacząco nabrał rozpędu. Mnich Rudolf Glaber podsumował zmiany tymi słowy:

To było tak, jakby sam świat otrząsnął się i zrzucając swą sędziwą powłokę, przyoblekł się cały w białą szatę kościołów. Wówczas prawie wszystkie kościoły w siedzibach biskupich, sanktuaria zakonne poświęcone różnym świętym, a nawet małe kapliczki w wioskach zostały przez wiernych odbudowane piękniej niż poprzednio4.

Słów Rudolfa Glabera nie należy odczytywać dosłownie, ale dobrze odzwierciedlają sposób, w jaki współcześni mu ludzie postrzegali przyspieszenie tempa zmian zachodzących we wszystkich dziedzinach ludzkiego życia. Dynamika rozwoju utrzymywała się na podobnym poziomie przez blisko trzy stulecia, nadając Europie oblicze, które zachowała aż do czasów rewolucji przemysłowej. Przejawem zmian demograficznych było stałe tempo wzrostu liczby mieszkańców Europy do około 1300 roku; dowodem na rozwój rolnictwa – zwiększenie powierzchni pól uprawnych (w wyniku karczowania lasów), rozpowszechnienie bardziej wydajnych technik, intensyfikacja uprawy roli i wzrost plonów (prawdopodobnie mniejszy niż przez długi czas sądzono). Świadectwem zmian był również rozkwit miast i ich działalności przemysłowej oraz rozwój handlu na dużą i średnią skalę. Europa zyskała dwa bieguny. Pierwszy stanowiła Flandria z dużymi ośrodkami włókienniczymi (Gandawa, Ypres, Douai) i portem w Brugii, jednym z głównych ośrodków handlu w północno-zachodniej Europie, położonym na szlaku łączącym Londyn z Nowogrodem. Drugim były Włochy z dużymi ośrodkami portowymi (Genua, Piza, Wenecja), do których zawijały statki kursujące po Morzu Śródziemnym, wypełnione towarami z Orientu. Te dwie strefy wpływów stykały się w Szampanii, na jarmarkach odbywających się przez cały rok w Lagny, Bar-sur-Aube, Provins i Troyes. Rozwój dotyczył również płaszczyzny religijno-intelektualnej, bo chrześcijaństwo – stopniowo, ale konsekwentnie – dokonywało głębokich przemian społecznych.

Zachodnioeuropejskie społeczeństwo czasów średniowiecza było w ciągłym ruchu. Mieszkańcy wsi opuszczali swoje rodzinne strony w poszukiwaniu lepszych warunków życia; powstało wiele nowych wiosek (Villeneuve, Neuville, Neufchâteau itd.). W niektórych zakątkach Europy, choćby na wschodnich rubieżach Królestwa Niemiec, zasiedlanie terenów rolniczych przypominało działania pionierskie. Miasta przeżywały drugą młodość. Normandzcy rycerze, na podobieństwo licznych członków rodu de Hauteville, wyruszali, aby podjąć służbę u bizantyjskich panów na południu Włoch. Inni wyruszali w drogę do Konstantynopola, gdzie wzrosło zapotrzebowanie na europejskich najemników. Rycerze z południowej Francji przekroczyli Pireneje, aby wziąć udział w walkach rekonkwisty. Coraz liczniejsi kupcy i pielgrzymi przemierzali drogi i szlaki. Pątnicy kierowali kroki nie tylko do Rzymu, ale i do Santiago de Compostela, gdzie „odnaleziono” grób apostoła, Świętego Jakuba Większego. W XI wieku wzrosło zainteresowanie najstarszym szlakiem pielgrzymkowym prowadzącym do Jerozolimy, choć wędrówkę utrudniała – ale jej nie uniemożliwiała – obecność muzułmanów5.

Rycerze Chrystusa

Подняться наверх