Читать книгу Jak zostałam nianią Polaków - Katarzyna Skrzydłowska-Kalukin - Страница 33

A rodzice nie umieją zareagować i rodzi się konflikt, brak kontaktu.

Оглавление

Oczywiście. Jak rodzice mi mówią, że mają kłopot z dzieckiem, to odpowiadam, że ja mam kłopot z nimi, bo dziecko takie się nie urodziło. Oczywiście jest pewien procent, czy może raczej promil dzieci, które mają w sobie pierwiastek zła. Takie dzieci źle prowadzone wyrastają na seryjnych morderców, ludzi, o których czytamy potworne informacje w gazetach. Ale być może, gdyby w dzieciństwie zwrócono na nich uwagę, dano im szansę, to nie wyrośliby na Hitlera czy Breivika. Dziecko jest tak fascynującym człowiekiem, aż mi szkoda ludzi, którzy są tak nieuważni, że przegapiają jego rozwój, nie umieją nim pokierować. Przegapiają pierwszy krok, pierwsze zdziwienie, pierwsze słowo. Żal mi ludzi, którzy mają dzieci, a nie mają radości z tego, że dziecko na ich oczach rośnie, uczy się, odkrywa świat. Ja się od swoich synów strasznie dużo nauczyłam, po prostu patrząc na nich. Weryfikowali mi różne psychologiczne teorie. Tej praktyki zdobytej przy nich używałam potem w pracy zawodowej. Teraz powtarzam rodzicom, żeby nie mówili dziecku, że coś ma być tak czy tak, ale zapytali, co ono na ten temat myśli. Bo jeżeli ty mu powiesz, to jednym uchem wpadnie, a drugim wypadnie. A jeżeli dziecko samo będzie się zastanawiać, jak mógł się czuć ten chłopiec, któremu ono zabrało czapkę w parku i co by było, gdyby ono było na miejscu tego chłopca, to zostanie mu w głowie o wiele więcej.

Jak zostałam nianią Polaków

Подняться наверх