Читать книгу Nieznany Skarb - ks. Edward Staniek - Страница 42
Oczekując przyjścia
ОглавлениеByły czasy, w których chrześcijanie gorliwie oczekiwali powtórnego przyjścia Chrystusa na świat. Tym oczekiwaniem żyli od rana do wieczora. Groźba prześladowania, możliwość nagłego wtrącenia do więzienia lub skazania na śmierć pomagały im trwać w tej ewangelicznej gotowości na spotkanie z Chrystusem.
Dzisiaj na przyjście Chrystusa już się nie czeka. Gdyby w tym momencie zjawił się Chrystus, zrobiłby dużo kłopotu i to nie tylko światu, ale i wierzącym. Nawet niejeden duchowny z przerażeniem otworzyłby oczy i pytał: „To już...? My nie jesteśmy jeszcze przygotowani”. Słusznie wówczas mógłby powiedzieć Chrystus: „Dlaczego codziennie mówiłeś: oczekujemy Twego przyjścia? Dlaczego stojąc przy ołtarzu, kłamałeś?
Chrześcijanin głęboko wierzący, nieustannie żyje pragnieniem spotkania z Chrystusem. Wie, że ono może nastąpić wtedy, gdy Chrystus sam przyjdzie. Od Niego zależy czas, miejsce i okoliczności spotkania.
Dlaczego tę prawdę przypominamy tuż przed Komunią Świętą? Odpowiedź jest prosta. Kto jest przygotowany do Komunii Świętej, jest przygotowany do śmierci i do spotkania z Panem Jezusem na progu wieczności. W praktyce nie trzeba myśleć ani o śmierci, ani o sądzie. Wystarczy myśleć o oczekującej mnie za chwilę Komunii Świętej.