Читать книгу Flea. Acid for the Children. Wspomnienia legendarnego basisty Red Hot Chili Peppers - Michael "Flea" Balzary - Страница 15

Tajemna sztuka ostrego napieprzania

Оглавление

Zafascynowałem się muzyką w wieku pięciu lat. Gdy szedłem wzdłuż ulicy, nieopodal domu, kilkoro starszych dzieciaków tkwiących w bocznej alejce krzyknęło do mnie, bym do nich podszedł. Zbliżając się z lekką obawą, usłyszałem metaliczny, zniekształcony dźwięk muzyki rockowej granej na skleconych naprędce instrumentach: pokrywkach od kubłów, miotłach, szyszkach imitujących trąbki… Grali i kiwali się do rytmu.

Byłem przerażony i zmieszany, a jednocześnie zdumiony. To było coś nie z tego świata. Skończyli piosenkę i myśląc, że mnie nabrali, uśmiechnęli się szeroko i spytali: „Jak ci się podoba nasz zespół?”. Czując, że robią mnie w konia, odwróciłem się i pobiegłem do domu.

Oczywiście bardzo szybko zorientowałem się, że dźwięki dochodziły z ukrytego radia, ale przez krótką chwilę rzeczywiście zastanawiałem się, jakim cudem grają, i byłem tym wszystkim niesamowicie podekscytowany. Ale skoro to nie byli oni, to co było rozwiązaniem tej zagadki? Czy dzieciaki potrafią tak grać? Czy te dźwięki pochodzą z Marsa? Pewny byłem tylko jednego – to magia.

Zacząłem wymyślać zabawne pioseneczki. Jedna była w bluesowym klimacie z elementami rapu. „Mama i tata i mały Lu, każde z nich ma coś dla nas tu. Przygotuj to zaraz i do pieca marsz, szybko się zagrzeje, więc niezbędny jest farsz”. Nie mam pojęcia, o co mi chodziło. Pewnego dnia śpiewałem ten numer zawzięcie w mojej sypialni, gdy w drzwiach pojawiła się siostra, naśladując mnie i śmiejąc się do rozpuku. Było mi tak wstyd, że miałem ochotę schować się do mysiej dziury i nigdy z niej nie wychodzić. Przyłapano mnie. Kilka lat później podśpiewywałem sobie, słuchając Till There Was You w wersji Beatlesów. Usłyszała to mama i powiedziała: „Michael, brzmisz okropnie, strasznie fałszujesz!”. Nigdy nie byłem pewny swoich wokalnych umiejętności.

Trzydzieści pięć lat później podczas sesji nagraniowej moja przyjaciółka Jewel spytała mnie o kilka numerów, które napisałem i nagrałem parę lat wcześniej. Grałem w nich na gitarze akustycznej i śpiewałem, a ona dodała trochę chórków. Powiedziałem jej, że porzuciłem ten projekt, bo nie mam wystarczająco dobrego wokalu. „Flea, uważam, że masz czarujący głos”, odparła. Wtedy swoje trzy grosze dorzucił producent Daniel Lanois: „A może jest po prostu czarująco zły?”. Chyba był bliski prawdy.

Flea. Acid for the Children. Wspomnienia legendarnego basisty Red Hot Chili Peppers

Подняться наверх