Читать книгу Zwiedzeni przez przypadek. Tajemnicza rola losowości w życiu i w rynkowej grze - Nassim Nicholas Taleb - Страница 6

Stawianie na wygranego

Оглавление

Zamiast zdawać relację z moich przemyśleń w zupełnie nowym tomie, postarałem się, aby to niniejsza książka zaczęła rozwijać się organicznie (traderzy1 mówią w takich przypadkach o „powiększaniu wygrywającej pozycji”); i żeby odzwierciedlała moją osobistą ewolucję. Co może dziwić, po publikacji pierwszego wydania przemyślałem niektóre części tekstu dokładniej niż przed nią. Dotyczyło to zwłaszcza dwóch zagadnień: mechanizmów, które sprawiają, że mózg ludzki postrzega świat jako o wiele mniej przypadkowy, niż jest on w istocie, oraz „grubych ogonów”2 — niezwykłego rodzaju losowości, który jest odpowiedzialny za bardzo głębokie zaburzenia (zdarzenia rzadkie mówią nam coraz więcej o świecie, w którym żyjemy, a jednocześnie są dla nas wciąż tak kontrintuicyjne, jak dla naszych przodków). Drugie wydanie książki odzwierciedla więc moją częściową przemianę ze studenta nauki o niepewności (o której w gruncie rzeczy możemy się niewiele dowiedzieć) w badacza tropiącego sposoby, którymi zwodzi ona ludzi.

I jeszcze jedno zjawisko: przemiana autora pod wpływem własnej książki. W miarę jak coraz bardziej przeżywałem ten tekst po jego napisaniu, zacząłem dostrzegać szczęście w najmniej oczekiwanych miejscach. To trochę tak, jakby istniały dwie planety: ta, którą zamieszkujemy, oraz inna, gdzie zasada determinizmu jest zdecydowanie bardziej obecna, i na której wydaje nam się, że żyjemy. Wyjaśnienie jest bardzo proste: zdarzenia z przeszłości zawsze wyglądają na mniej przypadkowe, niż były naprawdę (to tak zwany efekt myślenia z perspektywy czasu). Gdy słuchałem, jak ktoś mówi o swojej przeszłości, zaczynałem dostrzegać, że osoba ta najczęściej podaje dopasowane do faktów wyjaśnienia spreparowane ex post przez swój zwiedziony umysł. Z czasem obserwacja ta stała się dla mnie coraz trudniejsza do zniesienia. Przyglądając się ludziom ze świata nauk społecznych (zwłaszcza przedstawicielom ekonomii konwencjonalnej) lub sektora inwestycyjnego, odnosiłem wrażenie, że są obłąkani. Życie w realnym świecie może być bolesne, zwłaszcza gdy z komunikatów, które do nas płyną, więcej dowiadujemy się o ich nadawcach niż o samej treści. Dziś rano, przeglądając „Newsweeka” w poczekalni u dentysty, trafiłem na artykuł poświęcony ważnej postaci ze świata biznesu, a w szczególności jej zdolnościom do pojawiania się we właściwym miejscu i czasie. Szybko się zorientowałem, że zamiast na informacjach zawartych w artykule, którego notabene nie mogłem potraktować poważnie, skupiam się na pułapkach w myśleniu autora. (Dlaczego tak często dziennikarze nie potrafią zrozumieć, że wiedzą znacznie mniej, niż im się wydaje? Już pół wieku temu naukowcy zbadali zjawisko „ekspertów”, którzy nie umieją wyciągać wniosków z popełnionych błędów. Można przez całe życie snuć błędne przewidywania, a mimo to wciąż mieć nadzieję, że następna prognoza okaże się trafna).

Zwiedzeni przez przypadek. Tajemnicza rola losowości w życiu i w rynkowej grze

Подняться наверх