Читать книгу Córka Kossaka - Rafał Podraza - Страница 13
Оглавление
Siostry łączyło wiele radości, szaleństw i wzruszeń. Wciąż się kłóciły i godziły (…) Lilka surowo krytykowała jej utwory, ale w namiętnej solidarności uczuć nie chciała wybaczyć mężowi Madzi [Janowi Starzewskiemu] ani jednego słowa dezaprobaty czy żalu do siostry.
Umierając, pisała, że „ucałować jej oczy o długich rzęsach było jej pragnieniem przez sześć lat – i męką Tantala”. Ale wtedy, na co dzień, drażniła Lilkę lekkomyślność i nadmierna przedsiębiorczość siostry. Śmiała i wesoła Madzia w wielu okolicznościach towarzyskich wysuwała się na pierwszy plan. W jakiejś wspólnej podróży statkiem dookoła Morza Śródziemnego Madzię witano owacyjnie we wszystkich portach jako świetną przedstawicielkę literatury polskiej, podczas gdy Lilka zapomniana, niezauważana kryła się smętnie gdzieś po kątach.