Читать книгу Żaby - Arystofanes - Страница 6

PROLOG
SCENA IV

Оглавление

Ksantias, Dionizos, Charon.


DIONIZOS

w strachu

Cóż tam znowu?



KSANTIAS

Jezioro.



DIONIZOS

Na Zeusa! To samo,

O którym Herakl mówił: widzę czółno nawet.



KSANTIAS

Na Posejdona! Wszakże tam sam Charon siedzi?



DIONIZOS

coraz głośniej

Charonie witaj, witaj, Charonie, Charonie!



CHARON

posępna twarz

Któż tam idzie ze świata na wieczny spoczynek,

Z padołu łez i cierpień? Czy na błonie Lety79?

Na ogrojec Oknusa80, do szczeniąt Kerbera,

Czy do biesów stolicy? Czy do skał Tartaru81?

Kto tam?



DIONIZOS

Ja.



CHARON

Siadaj na czółn82!



DIONIZOS

Dokąd mnie powieziesz?

Czy w istocie do biesów?



CHARON

A ty, gdzieżeś myślał?

Siadaj zaraz!



DIONIZOS

zbliżając się do czółna, woła na Ksantiasa

Hej pachoł! I ty siadaj tutaj!



CHARON

odpędza go wiosłem

Niewolnika nie wiozę, chyba że się w bitwie,

Tej na morzu, jak lew bił.



KSANTIAS

Nie mogłem, na Zeusa,

Bo mnie oko bolało!



CHARON

do Ksantiasa

Dyrdaj wkoło młaki83!



KSANTIAS

Ale gdzież się spotkamy?



CHARON

Na skałce Suchciela,

Bo właśnie tam jest przystań.



DIONIZOS

drwiąco

Rozumiesz?



KSANTIAS

ironicznie

Wybornie!

Biada! Ki kaduk drogę dzisiaj mi przebieżał?


Ksantias znika. Dionizos sadowi się wygodnie w łodzi.

79

Lete (mit. gr.) – jedna z rzek podziemnej krainy zmarłych. [przypis edytorski]

80

Oknus a. Oknos (mit. gr.) – uosobienie powolności, wahania i zwlekania, po śmierci skazany na bezsensowną pracę: wieczne splatanie słomianego sznura, którego koniec zjada osioł. [przypis edytorski]

81

Tartar (mit. gr.) – przepaść w podziemnej krainie zmarłych, miejsce pobytu dusz skazanych na wieczne cierpienie. [przypis edytorski]

82

czółn (daw.) – czółno. [przypis edytorski]

83

młaka – teren podmokły, zabagniony, moczary. [przypis edytorski]

Żaby

Подняться наверх