Читать книгу Od Rasputina do Putina - Bernard Lacomte - Страница 9

Car bez autorytetu

Оглавление

Mikołaj II jest ogromnie zakochany w swej małżonce. On również jest głęboko wierzący. Jednak ten nieśmiały i małomówny człowiek nie ma żadnego autorytetu, nie zna się na polityce i właściwie nie za bardzo lubi sprawować władzę. W przeszłości, w 1881 roku, był świadkiem zamachu na swojego dziadka, uchodzącego za liberała Aleksandra II, i brutalnych działań wobec rosyjskiej opozycji podejmowanych przez jego własnego ojca, Aleksandra III, który zmarł w 1894 roku. W chwili śmierci ojca Mikołaj miał zaledwie 24 lata. Bez żadnego doświadczenia, bez odpowiedniego przygotowania i przede wszystkim bez silnego charakteru, następca tronu cesarskiego Romanowów zupełnie nie był stworzony do rządzenia imperium, zwłaszcza wobec silnej wówczas opozycji. Rodzina i wiara zawsze były dla niego znacznie ważniejsze aniżeli sprawy państwowe, co przypomina w jakimś sensie losy Ludwika XVI we Francji.

Na przełomie wieków Mikołaj i Aleksandra mają już, co prawda, trzy córki, ale nie zapewnia to ciągłości dynastii. Małżonkowie są zrozpaczeni i coraz chętniej dają posłuch różnym prorokom, jasnowidzom i innym szarlatanom, którzy proponują wstawiennictwo u Najwyższego, aby ten wreszcie obdarzył ich synem. Zachowały się ślady kilku przedziwnych postaci, którym udało się przeniknąć do najbliższego otoczenia cesarskiej pary; był to między innymi fałszywy mnich, prawdopodobnie dotknięty chorobą umysłową, uchodzący za jasnowidza o imieniu Mitia; chodząca boso kobieta, na wpół Pytia, na wpół szalona, nazywana Matrioną Bosonogą; cudotwórca pochodzący z Lyonu, niejaki Nizier Anthelme Vachot-Philippe, ni to okultysta, ni uzdrawiacz, który przepowiedział carycy, że urodzi chłopca, a gdy na świat przychodzi czwarta córka, wmawia jej uparcie, że w ten sposób Bóg chciał ją ukarać za brak wiary! Za każdym razem caryca pragnie uwierzyć kolejnemu rzekomemu „wysłannikowi Boga”, a cesarz, pełen miłości dla niej, szanuje jej wybór. W rodzinie zarysowują się coraz wyraźniejsze podziały, aż wreszcie tajna policja postanawia przepędzić intruza.

Kiedy więc mocno podejrzany „Monsieur Philippe” został dyskretnie poproszony o to, by wrócił do Francji, Mikołaj i Aleksandra poczuli się osamotnieni, w każdym razie w wymiarze duchowym. W lipcu 1903 roku uczestniczyli w uroczystości kanonizacji jednego z najsłynniejszych „starców” minionego wieku, Serafima Sarowskiego, którego doświadczenie ascezy – żył w odosobnieniu, zachowywał milczenie, był słupnikiem i pustelnikiem – świadczyło o specyficznym i typowo rosyjskim pojmowaniu duchowości. W Rosji do dziś wielu prawosławnych mnichów darzy Sarowskiego ogromnym szacunkiem i powołuje się na tego wielkiego świętego, który zmarł w 1833 roku.

W latach 1904–1905 kolejne wydarzenia ciężko doświadczyły cesarską parę. Aleksandra, co prawda, wydała wreszcie na świat chłopca, któremu dano na imię Aleksy, ale już niebawem lekarze przekazują matce smutną wiadomość: dziecko cierpi na hemofilię. W wymiarze czysto wojskowym, ku zaskoczeniu całego świata, Japonia poniżyła słynną rosyjską flotę i po raz pierwszy w historii wielka europejska armia została pokonana przez Azjatów! W styczniu 1905 roku manifestacja robotników w Petersburgu została krwawo stłumiona przez władzę, co sprawiło, że Mikołaj II od tej pory postrzegany był jako wróg ludu; w październiku tego samego roku niepokoje i kolejne strajki zmusiły cara do wydania manifestu, który ograniczył absolutną władzę imperatora.

Od Rasputina do Putina

Подняться наверх