Читать книгу Kroniki Archeo Skarb Atlantów - Agnieszka Stelmaszyk - Страница 15

Rozdział X
Na wyspie słońca

Оглавление

Kiedy zabrzęczał telefon, Mary Jane pochłonięta była akurat pewnymi arcyważnymi czynnościami śledczymi.

Dzień wcześniej cała rodzina Gardnerów wypłynęła z miejscowości Hagios Nikolaos, położonej kilkadziesiąt kilometrów na zachód od Heraklionu, i udała się promem w rejs na wyspę Rodos w archipelagu Dodekanezy

Mary Jane stała właśnie nieopodal miejsca, gdzie niegdyś wznosił się słynny Kolos rodyjski, gdy ujrzała wpływający do portu Mandraki jacht. Na jego burcie dumnie lśniła złota nazwa Jazon.

Martin dyskretnie odciągnął siostrę na bok.

– Czy to nie ten sam, który przypływa do Zatoki Cieni? Klejto wspominała, że tamten też nazywał się Jazon – mówił szeptem, tak by stojący obok rodzice nic nie usłyszeli.

Kroniki Archeo Skarb Atlantów

Подняться наверх