Читать книгу Księga dobrych myśli - Beata Pawlikowska - Страница 33
27 STYCZNIA
ОглавлениеA gdyby to był pierwszy dzień mojego życia na Ziemi? Z czego najbardziej bym się cieszył? Co by mnie zachwycało?
Czy nie byłbym szczęśliwy, że żyję wśród innych ludzi? Oczywiście! Szczerzyłbym do nich zęby, starałbym się być pomocny, miły i życzliwy.
Czy nie byłbym zachwycony siedząc w autobusie? Och! Pomyślałabym: Jakie to szczęście, że nie muszę biec pieszo na drugi koniec miasta! Jak to cudownie, że istnieją autobusy i tramwaje!
A czy nie czułbym się dozgonnie wdzięczny za to, że na każdej ulicy jest sklep albo bar, gdzie mogę kupić coś, żeby zaspokoić głód i pragnienie?
I czy nie dziękowałbym Bogu za możliwość posiadania pracy i zarabiania pieniędzy, za które mogę kupić jedzenie, bilet na autobus i ubranie?
Spojrzę dzisiaj na moje życie tak, jakbym dopiero co dostał je w prezencie.
Co jest w nim wspaniałe?
Co znakomicie ułatwia mi działanie?
Czego brakowałoby mi najbardziej gdybym to nagle stracił?...
Doceniam dzisiaj bogactwa, jakie mam
Cieszę się z tego!